Przepiękny, marmurowy kościół wybudowany na początku dwudziestego wieku – atrakcja turystyczna miasteczka, ze względu na witraż przedstawiający Matkę Boską śpiąca pod drzewem cytrynowym. Niewielki, lecz z wysoka dzwonnicą i sporym ogrodem na tyłach. Tam proboszcz hoduje aloes oraz krewy agrestu.
Wierni schodzą się tu co tydzień na niedzielne nabożeństwa, lecz w tygodniu kościół nie świeci pustkami. W poniedziałki odbywają się tu mecze w brydża, w środy koncerty lokalnego wirtuoza banjo a w piątki – licytacje wypieków.
Wierni schodzą się tu co tydzień na niedzielne nabożeństwa, lecz w tygodniu kościół nie świeci pustkami. W poniedziałki odbywają się tu mecze w brydża, w środy koncerty lokalnego wirtuoza banjo a w piątki – licytacje wypieków.