Kuchnia to jedno z większych wspólnych pomieszczeń w całym akademiku. Niestety, wielkość nie przekłada się zawsze na jakość. Mimo remontu, ani piekarnik, ani dwie lodówki nie należą do najlepszych, a także hałasują – prawie tak głośno jak jarzeniówki, które oświetlają to pomieszczenie.
Mimo wszystko, miejsce to ma swój klimat. A to dzięki kilku osobom, które poznosiły tu liczne doniczkowe kwiaty (głównie kaktusy) oraz powiesiły babcine firanki. Na każdym stoliku leży kolorowa cerata i dizajnerska solniczka z pieprzniczką w kształcie pingwinów.
Na każdym piętrze znajduje się jedna kuchnia.
Mimo wszystko, miejsce to ma swój klimat. A to dzięki kilku osobom, które poznosiły tu liczne doniczkowe kwiaty (głównie kaktusy) oraz powiesiły babcine firanki. Na każdym stoliku leży kolorowa cerata i dizajnerska solniczka z pieprzniczką w kształcie pingwinów.
Na każdym piętrze znajduje się jedna kuchnia.