Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Liluye - rodzina w rezerwacie 06.01.2013

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Liluye

Liluye
Zadzwoniła, leżąc na łóżku z nogami opartymi o ścianę i czekała kto odbierze.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Telefon odebrała matka Liluye.
- Słucham?

Liluye

Liluye
- Cześć mamo! Tu Liluye. - zawsze lubiła jej spokojny i ciepły głos. - Wiesz, czytałam takie stare dzienniki.. i czy my mamy jakieś pamiątki po babci Liluye?

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Jakie dzienniki? - Zdziwiła się kobieta - No tak, jakieś pamiątki mamy. No ale ty wzięłaś ze sobą biżuterie po babce. Nie wiem czy w domu coś jest jeszcze. Mało tego było.

Liluye

Liluye
- Oj takie, historyczne. - machnęła ręką, choc nie bylo tego widac. - Przeciez wiesz, ze lubie. - dodala.
- A moglabys dla mnie poszukać? Jakby było cokolwiek to bym prosila, zebys mi wyslala jak najszybciej, dobrze?

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Ale... ty chcesz coś konkretnego? Wiesz ile mamy rupieci na strychu... czego mam szukać? Twoja babka nie była jakąś bogata matroną, niewiele tego miała.

Liluye

Liluye
- Nie wiem co. Bym musiała tam wejść i poszukać sama, to może bym znalazła. Ale pewnie nic dużego. Jakieś ozdoby? Ubrania? Pukiel włosów? (och, ile bym dała zeby były niebieskie!). A jakbyś wiedziała, że coś jest od Onawah to w ogóle by mi pasowało. Na prawdę mamo, nie wiem czego szukam.. ale wyślij na mój koszt.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Chwila milczenia.
- Onawa? - Zapytała matka. - Aha. Wiedziałam, że coś kręcisz. Na co ci rzeczy po Onawa?

Liluye

Liluye
- No.. bo jest taki projekt w muzeum, może to powiększy kolekcje na wystawie tymczasowej, a potem wróci do nas. - wymyslila na poczekaniu.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Ach. No dobrze. Chyba coś mamy. Ale nie jestem pewna. Jak już to naprawdę mała rzecz, bo nie przetrwało za dużo. to ci wyśle pocztą.... dobrze? A w ogóle, kiedy staruszków odwiedzisz?

Liluye

Liluye
- Świetnie! - ucieszyła się. - To będę czekać na przesyłkę. Myślisz, że kiedy uda ci sie to znaleźć i wyslac? - nie mogla sie doczekać! - No.. jak znajdę chwilę to na pewno wpadnę. Wiesz, ze tęsknię. Mam dużo pracy. I siostra kolegi ma uroczystość dojrzewania niedlugo..

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Och, no to wystrój sie i nie zapomnij o jakimś prezencie! - Matka była widać podekscytowana tym, ze Lilu została zaproszona. - Ach, dzis poszukam i wyślę na dniach. A teraz... oj muszę kończyć, bo ojciec znowu coś tam wymyślił w kuchni... zaraz nam dom spali! Uważaj na siebie, słońce!

Liluye

Liluye
- MAMO! A co mam przynieść? - wolała się dopytać, żeby nie popełnić gafy. Miała nadzieję, że ta nie odłoży telefonu, bo potem cieżko będzie się znów dodzwonić.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Coś praktycznego, dla młodej panny... no nie wiem, może jakąś dobrą, mądra książkę? Kosmetyki? Perfumy? Oj sama nie wiem... nie wiem... ale cos niedrogiego, by nie robić niezręcznej atmosfery. - Poradziła.

Liluye

Liluye
- Noo.. dobrze. - zagryzła wargę. - To dziękuje jeszcze raz, idź pilnować tatę! - pożegnała się i rozłączyła.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach