Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Campbell's Burgers

Idź do strony : Previous  1 ... 7 ... 10, 11, 12 ... 16  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 11 z 16]

1Campbell's Burgers - Page 11 Empty Campbell's Burgers Wto 13 Maj 2014, 10:23

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Ten bar to długie i wąskie pomieszczenie, którego większość miejsca zajmuje czerwono biała lada, nad którą przyczepiono wielki i tandetny napis Campbell's Burgers.
Przy ladzie rzędem postawione są plastikowe barowe stołki, nie pamiętające już czasów swej nowości; zaś pod oknem ciasno ułożono kilka stolików z krzesłami jakby wyjętymi z innej bajki.  Atrakcją miejsca, oprócz taniego jedzenia, jest apetyczny zapach kawy wydostający się z kuchni oraz czarno białe zdjęcia wywieszone na ścianach. Podobno przedstawiają pierwszych właścicieli wraz z całą rodziną. Ale kto by się nimi interesował podczas krótkiego oczekiwania na hamburgera i pośpiesznego posiłku.
Smacznego!


251Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Wto 24 Mar 2015, 21:26

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
// początek 10.07.2013 popołudnie

Foxxy miała dzisiaj popołudniowa zmianę w Cambells. Ubrana w najgorszy uniform świata serwowała tłustą śmierć w bułce. Dodatkowo doprawiała to kawa.
- Dzien dobry. - powiedziała przyjmując zamówienie. Po chwili wróciła z filiżanką i dzbankiem kawy, z którego nalała ciemną ciecz. Tak na dzbanku byl napis "Coffee" ale poza tym tak nei wyglądała.
- Coś jeszcze podać- spytała. Można było zauważyć wiele jej tatuaży, a najnowszym niesmiało wychodził poza krótki rekaw unifromu - logiem Buendii.

252Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Wto 24 Mar 2015, 21:50

Mark Neil

Mark Neil
Mark spojrzał się na kobietę, gdy pił kawę. Mimo grzywki, która wchodziła mu w oczy zauważył tatuaż FB. Nie rozumiał co oznacza skrót - Fejs Bruk, Food Break ? Nie czaił tego, ale postanowił zapytać się o niego tak z ciekawości:
-Co oznacza twoja dziara ?-był fanem tatuaży, ale sam jeszcze nie miał pomysłu na swój.

253Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Wto 24 Mar 2015, 21:54

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Foxxy uśmiechnęła sie pod nosem.
- Zależy który? - powiedziała. Miała jeszcze ich troche i jeden z nich było widać, na drugiej ręce po wewnętrznej stronie - karabin snajperski. Reszte tatuaży skrywało ubranie. Jako przykładowa kelnerka podeszła też do innego klienta i nalała mu kawy. Jednak nie opuściła go na długo, bo zaraz wróciła z zamówionym jedzeniem.
- Smacznego. - powiedziała przystawiając mu talerz z bułką i kawałkiem krowy w środku.

254Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Wto 24 Mar 2015, 21:58

Mark Neil

Mark Neil
-Dzięki.-powiedział podwijając rękawy koszuli-Chodzi mi o ten z literami "FB", ciekawi mnie co znaczą te inicjały lub skrót. Nie jestem stąd, więc chciałem wiedzieć co zrobić, jeśli ktoś wymaluje mi to na baku-ugryzł kawałek - czuł, że była to wołowina z rancza, bo miał okazje już jeść tam, gdy zabito nadmiarową krowę.

255Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Wto 24 Mar 2015, 22:17

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Morgan uśmiechnęła się. Po czym usiadła naprzeciwko. Nachylila się do niego i spojrzała mu w oczyska.
- Jeśli ci ludzie dobiorą się do Twojego samochodu, to znaczy, że masz przejebane. - powiedziała spokojnie, ale stanowczo. Nie groziła mu, ale spokojnie mógł się domyslić, że to kolejny gang, a on ma przed sobą jego członkini. Nową, świeżutką. Nie wiedziała, ze nawiązał jakieś kontakty ze świętymi. Ale lepiej by nie wiedziała. Odgarnęla warkocze do tyłu i poprawiła się opierając o oparcie kanapy.

256Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Wto 24 Mar 2015, 22:34

Mark Neil

Mark Neil
-Aha... Zapamiętam.-odparł z miną jakby ktoś mu powiedział jakieś nowe słowo. Dziwacznie nie rozumiał tego, uznając za jakiś gang konkurencyjny do Świętych z Arizony, co jest przecież naturalne, że rywalizują w małym mieście.
-A snajperka ?-dopytał się jedząc dalej.

257Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Wto 24 Mar 2015, 22:37

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
- Strzelam z takiej broni, i lubię to. Oczywiście tylko na strzelnicy. - skłamała. Wojsko to była historia Morgan. Morgan której już de facto nie było. Po co ma wszystkim mówić o swojej przeszłości.
-A ty ? Ty masz jakiś tatuaż? - zagadnęła. Wyglądał na takiego, który nie ma co uwieczniać- typ bezdomnego i zarośniętego. Sama nie wiedziała, czemu jeszcze z nim rozmawiała. Dlatego wstała i zaczela obsługiwać inne stoliki.

258Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Wto 24 Mar 2015, 23:10

Mark Neil

Mark Neil
-Nie... Nie mam pieniędzy na takie zabawy.-powiedział, po czym zjadł już połowę burgera. Dziewczyna sobie poszła, a jemu mu się wydawało, że wygląda kretyńsko w tych warkoczach, jak ciemna Dorotka z Krainy Oz. Ciekawe gdzie miała Stracha i Blaszanego drwala oraz co się stało z jej butkami ? Przecież powinna mieć, czerwone butki.

259Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Sro 25 Mar 2015, 16:25

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Foxxy nie wyglądała na dzianą kobietę, wręcz przeciwnie. Kto który ma pieniądze będzie wystawiał się na przykre zapachy burgera w jadłodajni taka jak ta? Nikt, prawda. Już za pieniadze trudno to robić.Kobieta kręciła się polewając kawę, jedzenie. Sprzątała, akurat stolik obok.
- Nie smakuje? - zagadnęła. Ile można mielić tego burgera, matko.

260Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Sro 25 Mar 2015, 17:14

Mark Neil

Mark Neil
-Jest w porządku, tylko nie lubię się spieszyć przy jedzeniu. Gdy mam możliwość - odpoczywam.- i w tym momencie spojrzał na zegarek, że za długo się opierdala już. Wziął bułkę w zęby, zapłacił i wskoczył na grzbiet ropożernego pojazdu.

z/t

261Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Czw 26 Mar 2015, 12:14

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Morgan skinęła głowa, po czym zaczęła dalej pracować. Zabieranie brudnych talerzy, podawanie śmieciowego żąrcia, na sam koniec zmiany umycie podłogi. Po czym z prędkością światła wyszła z pracy wcześniej przebierajac się z mundurka.
<zt>

262Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 20:56

Autumn Seymour

Autumn Seymour
/skadkolwiek

Autumn w sumie miała ochotę na coś niezdrowego. Burgera. Frytki. I lody. I slodki shake bananowy. Ooo Tak. A najlepiej to burgera z lodami. Więc weszła do Campbell's i usiadła przy ladzie na razie, patrzac na menu.

263Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 21:10

Connor Eastman

Connor Eastman
/skądś tam, no matter

Eastman musiał sobie pierdolnąć coś niezdrowego na żołądek i w dodatku jeszcze zapić to jakąś tequilą czy chuj wie czym. Przybył tu oczywiście na piechotę, bo jego motocykl spoczywał rozjebany w warsztacie.
Wszedł do pomieszczenia i usiadł obok jakiejś rudowłosej kobiety, nawet nie zauważył kto to jest.
- Witam. - Mruknął cicho nie poznając Autumn.

264Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 21:14

Autumn Seymour

Autumn Seymour
Obejrzała się na mężczyzne.. Loco! Uśmiechnęła się.
- Connor! - odwróciła się w jego stronę z brzuchem, nieświadomie pewnie doprowadzajac go do zawału. - Długo cię nie widzialam

265Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 21:22

Connor Eastman

Connor Eastman
Mężczyzna omal nie doznał zawału widząc Autumn z brzuchem? Czyżby ona miała zostać szczęśliwą matką? Ja pierdolę, przemknęło mu przez myśl. Spierdolił się z krzesła i spojrzał do góry siedząc na ziemi. Kompletnie się jej tutaj nie spodziewał.
- Trochę się zmieniłaś. - Powiedział podnosząc się z podłogi i patrząc na jej brzuch. Jednak teraz się uśmiechnął.
Nagle przemknęło mu przez myśl. Czyżby to było jego dziecko? Oni ostatni raz w zeszłym roku, a brzuch wyglądał już na półroczny. Nieee, to niemożliwe.

266Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 21:25

Autumn Seymour

Autumn Seymour
Zeskoczyła ze stołka trochę zdenerwowana tym co się stało. A jak sobie ten jędrny tyłeczek obił?!
- Jesteś caly? - zapytała wyciagajac do niego reke, ale chyba sie podniósł sam.
- No, trochę czasu minęło od mojego wyjazdu. Prawie poł roku - uśmiechnęła się siadając z powrotem.
- A ciebie ta twoja nie karmi, że tutaj przychodzisz? - w końcu ostatnio miał ją gdzieś, bo kogoś miał!

267Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 21:33

Connor Eastman

Connor Eastman
Pytanie o Liluye, w sumie nie wiedział co powiedzieć. Bo nie byli ze sobą, a zarazem ze sobą byli. To było takie skomplikowane. Gdyby miał ustawiać sobie status na pejsbuku to zdecydowanie zaznaczyłby "to skomplikowane", chociaż lepiej by wyglądało "my się tylko ruchamy co poniedziałek/wtorek/środę/czwartek/piątek/sobotę/niedzielę".
- Wiesz, czasem facet musi sobie coś sam upolować. Poza tym mam motor w naprawie i topię smutki. - Posłał jej wymuszony uśmiech numer 6, bo właśnie sobie przypomniał, że faktycznie musi wypierdolić kupę kasy w tę maszynę. No do chuja.
- A co tam u ciebie? Znam tego szczęśliwca, który jest ojcem tego oto dzieciaczka będącego w twoim brzuchu? - Uśmiechnął się do niej, tym razem serdecznie zmieniając temat na jakby lepszy, ciekawszy.

268Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 21:46

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Motor w naprawie? - uniosła brew pytająco. - A co się stało? - zainteresowała sie, poprawiajac na stołku.
- Może zamówimy i pójdziemy do stolika, co? Tyłek mi się przestaje na tych stołkach mieścić - chociaż Autumn w ciąży w sumie wiele nie przytyła, tyle co waga dziecka i wód. Zamówiła na co miała ochotę, a było tego całkiem sporo (pewnie i tak połowy nie zje, a wszystko podziubie).
- Znasz, znasz - uśmiechnęła się nieznacznie, w sumie chciala sprawdzić czy zwątpi, a że zdolnosci aktorskie miała całkiem dobre.. - Całkiem dobrze znasz - mrugnęła go niego.

269Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 21:54

Connor Eastman

Connor Eastman
- Aj szkoda gadać. - Stwierdził mówiąc o motocyklu. Szczerze powiedziawszy zastanawiał się teraz czy nie spróbować go sprzedać na części i dołożyć, chociaż zapewne tyle nie miał. Kurczaczki, będzie musiał Bakera poprosić o jakąś dodatkową robotę, dobrze płatną najlepiej.
Zgodził się i tylko kiwnął głową biorąc jakieś zamówienie hamburger i tequila. Gdy już usiedli to zaczął pić tequilę, ale gdy ona stwierdziła, że zna tego kogoś kto jej zrobił dziecko i to bardzo dobrze to zaczął się krztusić.

270Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 21:57

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Czyli co? No mów jak juz zacząłeś! - przesiadła sie razem z nim, niosąc swoje rzeczy do stolika. Usiadła i poprawiła koszulkę odruchowo.
- Ej, bo sie udławisz! - podniosla się i poklepała go po plecach porządnie. - Co się krztusisz? - udała idiotkę.

271Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 22:13

Connor Eastman

Connor Eastman
W końcu przełknął, ale paliło go w przełyku. Ehhh... Spojrzał na nią jeszcze raz. Serio to było jego dziecko? Czyżby faktycznie miała urodzić rudego Indianina? To by była dziwna mieszanka.
- Jakbyś nie wiedziała. - Stwierdził kręcąc głową.

272Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 22:18

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- No co, nie cieszysz się? - dalej robiła z niego debila. A co, w końcu moze! Zrobiła smutną minę i zaczeła rozgrzebywać widelcem frytki. - Myślałam, że sie ucieszysz..

273Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 22:43

Connor Eastman

Connor Eastman
- Yhm... - Zdołał tylko powiedzieć patrząc na nią. - No wiesz, nie spodziewałem się tego. - Stwierdził patrząc to na jej twarz, to na jej dekolt, to na jej brzuch. Ciężko się było zdecydować gdzie w tej chwili najbezpieczniej patrzeć.

274Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 22:47

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Czyli się nie cieszysz? - westchnęła rozdzierajaco i odlozyla widelec, chowając twarz w dłoniach. Odetchnęła jakoś tak, sugerując ze zaraz się popłacze.
- M-myślałam, że się ucieszysz.. - zająkneła się aż. - Co mam teraz zrobic? Mam wyjechać? Chcesz, zebym wyjechała?! - podniosła na niego zrozpaczone spojrzenie mokrych oczu.

275Campbell's Burgers - Page 11 Empty Re: Campbell's Burgers Pią 03 Kwi 2015, 22:58

Connor Eastman

Connor Eastman
O kurwa, pięknie Eastman. P-I-ĘKNIE. Po prostu, tak wkurwić ciężarną kobietę. No do chuja pana i kurwy nędzy. Podniósł się na równe nogi i usiadł obok niej.
- Nie płacz Autumn, naprawdę wszystko będzie dobrze. - Ja pierdolę Eastman, ale się wjebałeś w chuj.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 11 z 16]

Idź do strony : Previous  1 ... 7 ... 10, 11, 12 ... 16  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach