Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Saloon "Between Two Barrels"

Idź do strony : Previous  1, 2, 3

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 3 z 3]

1Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Saloon "Between Two Barrels" Czw 15 Maj 2014, 12:43

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Drewniany, dwupiętrowy budynek, z szyldem nad głównym wejściem i kilkoma małymi balkonikami na piętrze. Jeszcze niecały wiek temu było to najczęściej odwiedzane miejsce w miasteczku. Mówi się, że było to schronisko wszelkiej szumowiny i nierządnic, że działy się tu rzeczy straszne… I pewnie dlatego saloon cieszy się takim powodzeniem wśród turystów!
Każdy, kto ma ochotę przenieść się w czasie, może tu zajrzeć. Co tu zobaczy? Drewnianą ladę i kilka wysokich stołków, parę stolików, podest w kącie sali. Na jednej ze ścian wisi ogromna rogata czaszka, a pod nią zaśniedziała tabliczka głosi nazwisko dzielnego myśliwego, który zdobył trofeum - Kevina Burnetta. Na piętro prowadzą schody, które niegdyś musiały być dobrym punktem obserwacyjnym, bowiem z tego miejsca można objąć spojrzeniem niemal cały bar. Na piętrze kilka skromnie urządzonych, ciasnych pokoi – lepiej nie pytać, komu służyły. Dla zwiedzających otwarty jest jeden taki pokój i gabinet, w którym zachowało się solidne biurko i regały z autentycznymi książkami sprzed wieku. Oczywiście w jego progu wisi łańcuch, wchodzić nie wolno!


61Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 29 Cze 2015, 15:03

Tom Johnson

Tom Johnson
Wypisywał bandat w spokoju i właśnie go wyrwał ze swojego pliku, gdy podeszła do nich czarująca kobieta. Hipis zaraz wyszczerzył do niej zęby i chciał już jakiś tani podryw rzucić, gdy Tom wręczył mu wysoki mandat i mu ten uśmiech znuknął.
- A teraz spierdalaj. - mruknął do młodego. Spojrzał na Rachelę i zmarszczył brwi przybierając jeszcze bardziej surową minę. Że też pomyslała o nim, że jest przystojny. To ona dziwna jakaś!
- No... - odpowiedział jej, z tym swoim typowym urokiem. - Od ganiania wolę strzelić po prostu w dupę. Skuteczniejsze.

62Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 29 Cze 2015, 15:09

Rachela Hernández

Rachela Hernández
Samymi paluszkami pomachała hipisowi na pożegnanie i zwróciła pełnie uwagi na Toma. Z tą swą srogą miną wyglądał groźnie, ale przecież nie z takimi typami Rachela miała do czynienia!
A słowa, które wypowiedział, zmyliły kobietę, myślącą teraz, że policjant to sobie teraz z nią pożartować ma ochotę. Dlatego też dziennikarka się roześmiała i kiwając głową, pokiwała też paluszkiem.
- Oczywiście!
Odpowiedziała z udawaną powagą, rozbawiona i chętna do żartów. Palcami przeczesała włosy na boku i odetchnęła, jak to zwykle bywa po ciężkim napadzie śmiechu.
- Co gówniarz przeskrobał?

63Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 29 Cze 2015, 15:15

Tom Johnson

Tom Johnson
Nie zareagował w żaden sposób na jej śmiech, minki, uśmieszki, zagarnianie włosów. Oczywiście miał tez na palcu obrączkę, jeśli Rachela chcicałaby dojrzeć.
Chował właśnie plik kartek na mandaty i miał ruszyć ku wyjściu, gdy pytanie kobiety sprawiło, że jednak się zatrzymał. Może i był ponurakiem i miał na wszystko wyjebane. Ale ładna kobieta, to ładna kobieta. Nie musiał być zaraz miły. Ale popatrzeć sobie można.
- Łaził tam gdzie nie trzeba i robił to czego nie wolno. - odburknął Tomaszek ogólnikowo. - I jak pani spróbuje tego samego, to stracę cierpliwość i zakuję w kajdanki.
Strażnik Teksasu się taki z niego zrobił. Cóż, nawet jeśli procedury miał gdzieś to nie lubił niszczenia zabytków.

64Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 29 Cze 2015, 15:49

Rachela Hernández

Rachela Hernández
Słuchając odpowiedzi Johnsona, nie mogła wyzbyć się pragnienia wypowiedzenia słów, które zaświtały jej w głowie. Nawet nie pomyślała, by mogła się zapędzić w swych żartach.
- Oho gdy ostatni raz byłam zakuta w kajdanki, to łóżko się zawaliło... - Parsknęła śmiechem, domyślając się jaką palnęła głupotę. A gdy sobie to uświadamiała, zaczynała się stresować, co pociągało za sobą reakcję w postaci jeszcze donośniejszego śmiechu.
Rachela zacisnęła w końcu usta i odchrząknęła, wędrując spojrzeniem gdzieś nad ramieniem mężczyzny. Gdyby Cath to słuchała, to chyba by się załamała. Nie było jednak czasu na zabawę w nieśmiałą dziewicę! Dlatego Rachela spojrzała na policjanta i uśmiechnęła się.
- No.. ale tu wolno, prawda, panie władzo?

65Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 29 Cze 2015, 16:03

Tom Johnson

Tom Johnson
Gdyby go to choć trochę obchodziło, zapewne zrobiłby facepalma. Ale nie. Stał niewzruszony.
- Fascynująca historia. Naprawdę. - rzucił nieco cynicznie i ruszył do wyjścia. Wylazł na arizońskie słońce i założył ciemne pilotki na nos, dzięki którym jego twarz nie wyglądała już tak surowo i może nawet odrobinę przystojnie już. Przystanął i obejrzał się na Rachelę.
- Wolno, ale nie dotykać. - czemu jego słowa wciąz brzmiały tak dwuznacznie.

66Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 29 Cze 2015, 16:13

Rachela Hernández

Rachela Hernández
Popatrzyła za mężczyzną, odwracając się za nim, ale nie ruszając z miejsca. Uśmiechając się, poprawiła torebkę na ramieniu i oparła dłonie na biodrach, kiwnąwszy głową na zalecenia policjanta.
- Bez dotykania nie ma przyjemności.
Rzuciła wesoło (dwuznacznie) i uniosła nieco podbródek, spojrzeniem omiatając schody oraz antresole. Już bez zwracania oczu na Toma, ruszyła w kierunku stopni na piętro, chociaż nie zamierzała kończyć rozmowy z policjantem.
- Pan pozwoli za mną. Może trzeba mnie pilnować.
Rzuciła do Toma, bo koniecznie też chciała zobaczyć pięterko.

67Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 29 Cze 2015, 17:43

Tom Johnson

Tom Johnson
On totalnie nie łapał tych jej żarcików. Stał tak przed saloonem i odpalił sobie fajkę. Zaciągnął się i wypuścił obłoczek dymu. Potem rozejrzał się po Wild West Town. Kurewsko urokliwie tu. Zabrałby Tammy w takie miejsce...
Kopnął z gniewem pobliski kamyk.
Potem obejrzał się na wejście, gdy usłyszał kobietę, która chciała żeby poszedł z nią na pięterko jakby był jakąś dziwką.
- Popilnuję stąd. - rzucił i palił dalej papierosa. - A pani, niech nie rozrabia.
Po chwili dostał wezwanie, że pod domem w Old Whiskey znaleziono odrąbany łęb krowy. O kurde. Uwaga, na twarzy Tomaszka pojawił się cień uśmiechu.
- To miasto jest naprawdę pojebane. - stwierdził, nawet trochę rozbawiony (!).
Wsiadł do radiowozu i odjechał.

zt

68Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 29 Cze 2015, 18:55

Rachela Hernández

Rachela Hernández
Rachela wzruszyła ramionami na niechęć policjanta. Nudziarz. Poszła więc sama pozwiedzać piętro. Pozaglądać w każdy możliwy kąt, przyjrzeć się szczegółowo każdej rzeczy.
Gdy po jakimś czasie zeszła na dół, trafiła na tabliczkę upamiętniającą Burnetta. Postała pod nią, zastanawiając się kim byłaby w tamtych czasach, po czym opuściła saloon.

zt

69Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 20 Lip 2015, 18:56

Jonathan Harper

Jonathan Harper
/15.10.13 późny wieczór

Jonathan przyszedł na miejsce spotkania zaopatrzony i podstawowy sprzęt. Kapelusz jednak zostawił w domu bo zapomniał. Usiadł na schodach saloonu i czekał na pozostałych.

70Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 20 Lip 2015, 19:27

Joan Wharton

Joan Wharton
/15.10.13, późny wieczór/
Krótko po Jonie zjawiła się Joan. Ubrana w ciemne ciuchy, kurtkę z kapturem i torbą ze sprzętem.
- Cześć, warunki nam sprzyjają - raczej nie podejrzewała, że przy tej pogodzie komuś chciało się kręcić na obrzeżach.

71Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 20 Lip 2015, 20:12

Liluye

Liluye
/15.10.13, późny wieczór

Lil marzła. Jak zwykle ostatnio. Pojawiła się na miejscu w bluzie z kapturem i porządnych butach. Było jej zimno a nawet nie zaczęli.

72Saloon "Between Two Barrels" - Page 3 Empty Re: Saloon "Between Two Barrels" Pon 20 Lip 2015, 20:18

Jonathan Harper

Jonathan Harper
- Hej - przywitał się szerokim uśmiechem z dziewczynami i poprawił kaptur na głowie.
- Gotowe? - zarzucił plecak na ramię.
Skierowali się na cmentarz.

/zt x3 -->cmentarz

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 3 z 3]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach