Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Seth Cluster

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Seth Cluster Empty Seth Cluster Pon 12 Sty 2015, 23:45

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Imię: Seth
Nazwisko: Cluster
Pseudonim: Seta
Data i miejsce urodzenia: 1980, Chicago
Narodowość: Amerykanin
Rodzina: Matka Eleonora (1996), ojciec John (zmarły w 1994).
Od kiedy zamieszkuje Old Whiskey: od dekady.

Statystyki:

Inteligencja: 17
Charyzma: 36
Celność: 26
Refleks: 16
Kondycja: 17
Siła: 16
Spostrzegawczość: 16
Dodatkowa umiejętność: Broń palna krótka (6)
Prawo jazdy: Tak

Wykształcenie:

Zawód wyuczony: Mechanik
Zawód wykonywany: Żaden
Języki: Angielski, nieco hiszpańskiego.

Fizyczność:

Wzrost i budowa ciała: Mężczyzna mierzący 185cm wzrostu. Szczupły, ale z wyraźnie zarysowanymi mięśniami.
Znaki szczególne: Blizna na lewym policzku
Kalectwa: Brak
Choroby przewlekłe: Brak (Nałóg - papierosy)
Informacje dodatkowe:
Jest to mężczyzna, jak wspomniałem, dość wysoki o krępej budowie ciała. Postawą symbolizuje pewność siebie i swego rodzaju lekceważenie do otaczającego go świata. Chodzi bardzo luźnym krokiem. Nosi dość staroświecką fryzurę - z przodu jego włosy koloru ciemnego blondu są ścięte krótko, z tyłu niemalże sięgają mu ramion. Na ciemne bluzy bądź koszulki, czy koszule wszelkiej maści narzuca skórzaną kamizelkę z emblematem Świętych na plecach. Komponuje się to różnie. Na nogach nosi zazwyczaj ciemne jeansy bądź bojówki w kolorze jungle moro. Na stopach często można spotkać u niego buty w stylu high top (sportowe, często biało-czarne, z wysokim językiem).
Jeśli chodzi o szczegóły to na środkowym palcu lewej ręki nosi płaski pierścień z wygrawerowanym 'You', co dość sugestywnie pokazuje sytuację, gdy ten wystawia komuś środkowy palec.


Charakter i osobowość:

Największa wada: Mściwy (oj nie zachodź ty mu za skórę, bo pożałujesz - rzadko potrafi sobie odmówić mszczenia się na kimś)
Największa zaleta: Świetny mówca (po prostu potrafi gadać, a nie jest też najbrzydszy)
Zainteresowania/hobby: Muzyka - wielbiciel thrashu lat 80tych oraz NWOBHM.Poza tym gitara elektryczna i pisarstwo w wolnych chwilach. No i zainteresowania zawodowe - wszelakie związane z mechaniką.
Fobie i lęki: Samotność, lęk przed powtórzeniem błędów ojca.
Cel w życiu/największe pragnienie: Motocykl, kobieta, zachód słońca i taka ilość pieniędzy, żeby nie martwić się o jutro.
Informacje dodatkowe:
Seth jest dość twardy w samym swoim założeniu. Przez swoje przeszedł, wiele już widział i ukształtowało to jego sposób myślenia. Niestety zostawiło to u niego wiele blizn i przekonań, przez co bardzo źle znosi zdrady. Wielokrotnie przekonywał się o naturze drugiego człowieka, o chciwości czy prostych rządzach, którym wszyscy ulegają. Rozumiał je, ale tylko wtedy kiedy nie szkodziły bliskim. Nie toleruje zdrady tych, którym się ufa. I tak samo też reaguje na każdy występek, który mu się zrobi. Popchniesz go? Dostaniesz w ryj... No i tym podobne.
Jest to realista, który dość chłodno ocenia sytuację. Nie należy może do tych najjaśniejszych umysłów, ale potrafi przedstawić swoje racje w taki sposób, żeby ludzie go szanowali. Zawsze przedkłada siłę słowa nad kule. Ale kiedy słowa zawiodą nie waha się przed użyciem... cięższych argumentów. Dla przykładu takich o wadze ołowiu.

Krótka notka biograficzna postaci:
Seth urodził się w Chicago w 80 roku zeszłego stulecia. Był synem weterana wojny w Wietnamie, Johna. Czwartym z kolei. Wojna miała ogromny wpływ na psychikę Johna. Nie uznawał Setha jako swojego dziecka - otwarcie go nienawidził. Nie wspominając o tym, że wyżywał się na swojej żonie i braciach młodego Clustera. A mogłoby się wydawać, że takie historyczne nazwisko traktuje o szlachetnym człowieku...
Chłopak bardzo szybko zaczął izolować się od domu. Żył na ulicy, ucząc się od starszych kolegów podstawowych zasad działania betonowej dżungli. Jako że nie należał do najbardziej krępych z całej społeczności, swoich racji musiał dowodzić swoją buźką i tym, co wypadało mu z ust - szybko nauczył się toteż metod konwersacji, które ułatwiły mu przeżycie. Tak przeszedł szkołę podstawową. Jako obdartus, cwaniak i drobny rzezimieszek. Co nie znaczy że się nie uczył, bo gdy miał czas to siadał do książek.
Po szkole podstawowej, gdy Seth był gdzieś pośrodku gimnazjum, jego ojciec zmarł na raka. Najwyraźniej ilość wypalonych papierochów podczas wojny pozwoliła mu wyhodować sobie w płucach małe zwierzątko, które usypiał przepłukując organizm alkoholem. Seth raczej nie bardzo się przejął, ale matka już tak. Była do tego stopnia uzależniona emocjonalnie od męża, który ją bił, maltretował i gwałcił, że wkrótce sama zmarła, odbierając sobie życie.
Do tego czasu dwóch braci Clusterów było już dorosłych. Podzielili się i starszy brat, Marcus przyjął pod swoje skrzydła Setha. Chłopak do skończenia pełnoletniości bujał się tak u brata pomagając mu jak mógł, uczęszczając do szkoły zawodowej. Potem gdy skończył wymagany wiek zwinął się i opuścił rodzeństwo.
Wiele się naczytał o ludziach którzy po wojnie w Wietnamie nie mogli się pogodzić z panującymi w Ameryce prawami, dlatego też formowali gangi motocyklowe.
Pierwszym rozdziałem w historii Setha byli Hells Angels, do których Seth aplikował gdy skończył lat osiemnaście. Nie miał jednak wystarczająco dużo pieniedzy żeby posiadać maszynę, dlatego starszawi panowie w skórach używali go jako chłopca na posyłki, kogoś kto przemycałby różne przesyłki. Tak zyskał sobie niewielki poziom respektu. Potem zaczął zarabiać wykonując takie zlecenia z dala od widoku Prezydenta i Wiceprezydenta klubu (tj. gangu - właściwie to gangi zawsze nazywają siebie klubami motocyklowymi), aż w końcu zarobił na wymarzony motocykl i klub zgodził się na włączenie Setha do bractwa.
I tak zaczął się ten poważny początek życia Setha, który już nadto był doświadczony przez życie. Przez te lata przebywania w gangu nauczył się robić różne brzydkie rzeczy...
Do momentu jak nie okazało się że kobieta, którą dymał była dziewczyną Prezydenta oddziału Hells Angels w Chicago. Wtem, w 2003 roku Seth musiał się nauczyć jak wykonywać taktyczny odwrót.
Wkrótce zawitał do Old Whiskey i dowiedział się o istnieniu gangu Świętych. Długo się nie zastanawiał i uderzył do gangu. Przypomniał sobie stare czasy, ale jako że wiedział już mniej więcej jak te sprawy wyglądają, tym razem poszło mu już nieco szybciej. Przede wszystkim zaczął od bycia tzw. Prospectem, czytaj chłopcem na posyłki. Podobnie jak dawniej wykonywał najgłupsze zlecenia, podawał piwo w barze. Z czasem chłopaki zaczynali mu ufać, zabierać go ze sobą na różne spotkania, by ten mógł zobaczyć jak sprawy wyglądają. Potem Baker zaczął dawać Sethowi różne zlecenia, które ten wykonywał bez większego szemrania. I tak budował sobie pozycję, by w końcu zostać przyjętym jako pełnoprawny członek.
Mimo że facet siedzi tu już od dekady, nadal wiele jest go w stanie zaskoczyć.
Zwłaszcza, że ostatnio musiał pojechać do Chicago pochować Marcusa, który zginął w wypadku samochodowym... Ciekawe, ile go ominęło?


Majątek i ekwipunek podręczny:

- Przyczepa
- BMC Chopper (2000)
- Kilka ubrań (bluzy, koszule, spodnie, bielizna)
- Para ubrań roboczych
- Zapalniczka zippo z wygrawerowanym asem pik
- Kompletna dyskografia Motorhead
- Telefon komórkowy
- Portfel z dokumentami
- Kserokopia zdjęcia z pierwszej odsiadki
- Zestaw kluczy do grzebania przy maszynach
- Ciemne okulary przeciwsłoneczne
- Kluczyki do domu i do motocykla
- Papierosy Chesterfield Blue

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach