Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Jarmark - Potańcówka

Idź do strony : Previous  1, 2

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 2 z 2]

1Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Jarmark - Potańcówka Pią 08 Sie 2014, 15:36

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Ostatni dzień jarmarku oznaczył potańcówkę!
Na placu przygotowano scenę, parkiet, a zespół już stroił swe instrumenty.
Gdy tylko zagrają pierwsze nuty, pary zaczną kręcić się w specyficznym rytmie skocznej, folkowej muzyki.


26Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Re: Jarmark - Potańcówka Sob 09 Sie 2014, 01:14

Liluye

Liluye
Lilu już myślała, że wszystko jest ok, a tu taki psikus! I co ona ma teraz zrobic? Przeciez Loco jest od niej wyższy o 30cm i pewnie z 70kg cięzszy! Jak nie wiecej. Indianka rozejrzala sie za kims znajomym. Ktokolwiek! Uklekla przy Loco i zaczela go cucic.

27Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Re: Jarmark - Potańcówka Sob 09 Sie 2014, 10:15

Connor Eastman

Connor Eastman
Connor powoli zaczął się przebudzać, otworzył oczy a przed nim pojawiła się najpiękniejsza istota jaką kiedykolwiek widział.
- Czy jestem w niebie? - Zapytał patrząc na anioła (Liluye).

28Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Re: Jarmark - Potańcówka Sob 09 Sie 2014, 10:20

Liluye

Liluye
Zmarszczyła brwi, gdy w końcu otworzył oczy. Nie do końca wiedziała co ma teraz zrobić, bo był z niego przecież kawał chłopa..
Westchnęła ciężko i pokręciła w zwątpieniu głową gdy się odezwał.
- Na prawdę na mózg ci padło.. Poleż chwilę, a potem usiądziesz, a potem spróbujemy wstać i odprowadzę cię do domu, okej? - co prawda nie bardzo wiedziała jak niby ma go sama odprowadzić i mu pomóc, ale liczą się chęci, prawda? Zawsze można znaleźć jakiegoś mało podpitego człowieka, który im pomoże.

29Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Re: Jarmark - Potańcówka Sob 09 Sie 2014, 10:26

Connor Eastman

Connor Eastman
- Mój aniele. - Powiedział po czym położył rękę na jej policzku. - Nie odchodź ode mnie, zostań ze mną. - Mówił jakby był w transie. Zapewne gdyby sam kiedykolwiek zobaczył taką sytuację to miałby niezły ubaw.

30Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Re: Jarmark - Potańcówka Sob 09 Sie 2014, 10:30

Liluye

Liluye
Patrzyła na niego jak na debila. Jak on się mógl mocno uderzyć w tę głowę? Przeciez nie w żaden kamień, prawda? Prychnęła niezadowolona.
- Loco, ogarnij się. - potrząsneła nim troszkę. Rozejrzała się po ludziach i zawołała jednego facta, tez podpierającego ścianę., żeby jej pomógł. Najpierw udawal glupiego, ale w koncu podszedl do nich.
- Trzeba go podnieść, ale ostrożnie i odprowadzić do domu. - powiedziała i obydwoje zabrali się do roboty, a wcale latwo nie bylo!

31Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Re: Jarmark - Potańcówka Sob 09 Sie 2014, 10:42

Connor Eastman

Connor Eastman
- Spokojnie. - Powiedział jakby rozbudzając się. Machnął facetowi ręką, żeby nie podchodził. - Dam sobie radę. - Podniósł się na nogi, chyba to omdlenie mu się przydało, bo wrócił do swojej początkowej formy.
- Napiłbym się czegoś. - Zaczął rozglądać się wokoło szukając jakiejś wody czy czegoś takiego.

32Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Re: Jarmark - Potańcówka Sob 09 Sie 2014, 10:45

Liluye

Liluye
- Napijesz się w domu. Chodź. - zadecydowała, stojąc koło niego trochę niepewnie, jakby nie wiedziała z której strony go łapać jeśli upadnie.

33Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Re: Jarmark - Potańcówka Sob 09 Sie 2014, 11:04

Connor Eastman

Connor Eastman
- No dobra, chodźmy. - Powiedział łapiąc ją za rękę i ciągnąc za sobą.

/zt

34Jarmark - Potańcówka - Page 2 Empty Re: Jarmark - Potańcówka Sob 09 Sie 2014, 13:16

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Lola zwinęła się w pewnym momencie, gdy stwierdziła, że nie tylko nogi, ale też żołądek odmawia jej posłuszeństwa. Bardzo ciężko było jej wrócić do domu samej - nie tylko ze względu na swój stan upojenia i brak zdolności do poruszania się w linii prostej, ale także przez fakt, że Old Whiskey najwyraźniej posiadało wielu gentlemanów, którzy tylko czekali, by odprowadzić biedną kobietę do domu. Jak miło! Zdołała jednak przez próg swej przyczepy przejść samotnie.

/zt

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 2 z 2]

Idź do strony : Previous  1, 2

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach