Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Arlington hotel i Arlington SPA

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 2 z 4]

1Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Arlington hotel i Arlington SPA Pią 03 Kwi 2015, 22:45

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Po przekroczeniu drzwi znajdziesz się w głównym holu najelegantszego hotelu w Santa Barbara. Wnętrze jest jasne, przestronne, wysoki strop podtrzymuje kilka kolumienek. Ze ścian zwieszają się lampy, dzięki czemu nawet wieczorami pomieszczenie nie traci swego blasku. Przy recepcji stoi tu kilka foteli i kanap, byś strudzony podróżą mógł sobie odsapnąć.
Możesz udać się od razu do lady recepcji, gdzie obsługa wpisze cię do ksiąg, wyda klucz i zawoła boya, żeby wniósł twoje bagaże na odpowiedni poziom. 
W głębi holu znajdują się dwie klatki schodowe, którymi dostaniesz się na wyższe piętra, oraz korytarze, prowadzące między innymi do sali bankietowej i restauracji.

Ten jeden z najstarszych hoteli w mieście, obfituje w apartamenty i pokoje godne pięciogwiazdkowego hotelu. Drogie meble, kryształowe żyrandole, przestronne łazienki i dostęp do spa.

Cennik usług w SPA:


kąpiel błotna - 30$
kąpiel w glince - 40$
pedicure - 35$
manicure - 30$
masaż relaksacyjny - 50$
masaż leczniczy - 60$
bicze wodne - 70$
kąpiel w mleku - 90$
kąpiel lecznicza w minerałach - 80$
masaż twarzy - 50$
zestaw zabiegów pielęgnacyjnych na warz - 230$
zestaw zabiegów antycellulitowych - 320$
zestaw zabiegów przeciwko rozstępom - 260$
sauna - 30$


26Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Sob 11 Kwi 2015, 23:09

Pan Smith

Pan Smith
Gdy Smith usłyszał nazwisko, puścił chłopaka, który opadł na ziemię. odsunął się do niego i wtedy podbiegła Regina, która zaczęła odciągać ojca jeszcze dalej.
- Tato, tatusiu, boże, boże, ja obiecuję, nigdy więcej, błaga, błagam!
- Regina, jeszcze jedno słowo, a dostaniesz szlaban do siedemdziesiątki. A ty... 
Podszedł znowu do Sashy. Przykucnął, uśmiechnął się i poklepał chłopaka po policzku.
-  Od razu było widać, ze nie jesteś z gangu.

27Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Sob 11 Kwi 2015, 23:13

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Ja pierdole. Ale bagno. Ale olbrzymie, ogromne, głębokie, śmierdzące i chujowe BAGNO!
Instynktownie zakrył rękoma głowę, by się odciąć choć na chwilę od tego ogłuszającego, paraliżującego hałasu. Słysząc przebijające się przez niego kroki, dosunął się do ściany i docisnął do niej głowę, patrząc na Smitha.
Był zaskoczony. Co? To na chuj było to całe przedstawienie?!
Zacisnął szczękę.
-To teraz już mnie puścisz?-zapytał, cedząc słowa.
No ja pierdole. Co za... co za psychol!

28Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Sob 11 Kwi 2015, 23:20

Pan Smith

Pan Smith
Regina odsunęła się o kilka kroków.
- Po pierwsze - zaczął Smith, rozmasowując sobie dłoń - dla ciebie PAN Smith. Po drugie, nie, nie puszczę cię, bo musisz odpracować swoje winy, wiesz? Kara to jedno, zadośćuczynienie, drugie. 
Pokiwał głową.
Regina spuściła głowę a ochroniarz ją wyprowadził. 
- Naraziłeś Reginę na niebezpieczeństwo. Musisz pokazać jak bardzo jesteś odważny.

29Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Sob 11 Kwi 2015, 23:25

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Parsknął pod nosem. To jest jakiś bardzo, bardzo kiepski żart!
-Kurwa, pan, PANIE SMITH, musi sobie robić jaja! Paliliśmy tylko trawkę! Jestem w stanie przedstawić PANU kilka argumentów, dla których trawka totalnie nie jest szkodliwa, a na pewno w porównaniu do alkoholu!
-Niebezpieczeństwo?! Byliśmy w parku W CIĄGU DNIA. Co jest w tym niebezpiecznego?
Podniósł się, opierając ciągle o ścianę. W głowie mu dudniło.

30Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Sob 11 Kwi 2015, 23:30

Pan Smith

Pan Smith
- Ostrzegam cię, Andel - wskazał na niego palcem, robiąc krok do przodu.
- Myślisz, że gdyby była bezpieczna, to by chodziła z ochroną? - popukał się w czoło - POMYŚL.

31Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Sob 11 Kwi 2015, 23:34

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Zacisnął usta.
-Nie z mojego powodu nie jest bezpieczna.-warknął, ocierając kącik wargi. Krew. No pewnie. Jak on się teraz pokaże w pracy? Albo Liluye? Kurwa.
Odwrócił głowę i wypuścił powietrze przez nos, bijąc się z myślami.
-Czego PAN chce?-zapytał więc, walcząc z tym przeraźliwym bólem głowy.

32Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:21

Pan Smith

Pan Smith
- Wyświadczysz mi przysługę, a ja cie puszcze wolno i zapomnę o tym, jak sprowadzałeś moją córę na złą drogę - odpowiedział. 
Zrobił kilka kroków w tył. Wrócił ochroniarz. Smith kazał u wyłączyć te 'jebane pralki' bo i jego głowa zaczynała boleć.
- Masz słodką buzię. Oporządzimy cię i będziesz mógł wypróbować swoje zdolności do czarowania na innych dziewczynach. Hej, i nawet nic nie będziesz musiał nic wielkiego mówić, czy to nie wspaniałe? Umiesz prowadzić samochód? No, mów jak pytam.

33Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:28

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Roześmiał się.
-Nawet nie wie pan, jak pana córka jest do pana podobna.-to panowanie w języku polskim jest cudowne.
Tak, to od niego musiała przejąć te przysługi, prawda?
Odetchnął i oparł głowę o ścianę, spoglądając ku sufitowi z ulgą, gdy w końcu pralki zamilkły. Dalej napierdalała go głowa. I ćmiła. I ciągle słyszał echo tych pralek. Ale już mu tak nie rozsadzało bani!
Ściągnął brwi.
-Umiem.-przyznał, patrząc na niego uważnie.-Co mam zrobić?-zapytał.
To było w chuj abstrakcyjne, ale... gościu by mu nie odpuścił. Nie było opcji.

34Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:33

Pan Smith

Pan Smith
- Najpierw wstaniesz... Joseph... tak, ten półgłówek - wskazał na ochroniarza - który się dał wykiwać OSIEMNASTOLATCE, ma na imię Joseph. Zaprowadzi cię do pokoju i się ładnie oporządzisz. A potem podjedziecie w jedno miejsce i odbierzecie kogoś. proste jak budowa cepa.
Wyciągnął z kieszeni spodni papierosy. 
- Palisz? - zapytał, wyciągając paczkę przed siebie.

35Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:38

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Podniósł się. Przeniósł spojrzenie na ochroniarza, mierząc go wolno. Skurwysyn. Pewnie ma przez niego wstrząśnienie mózgu! Kurwa.
-To po co potrzebuje pan mnie?-zapytał, wracając wzrokiem do Smitha.
Obserwował jak wyciąga paczkę z kieszeni. Pokiwał głową.
-Teraz tak.-mruknął, biorąc jednego papierosa w trzęsące się dłonie.
Odszukał w kieszeni zapalniczkę, którą odpalał wcześniej skręta i odpalił fajkę. Zmrużył oczy, zaciągając się.

36Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:41

Pan Smith

Pan Smith
- Widzisz, jak te kretyn wygląda? - wskazał na goryla - potrzebny mi REPREZENTANT. A sam nie mam zamiaru jechać.
- A teraz idź, zanim zmienię zdanie i faktycznie wsadzę cie do tej pralki - fuknął. Nim jednak Joseph wyprowadził Sashę, Smith rzucił mu jeszcze paczkę fajek.

Niedługo potem Andel trafił do jednego z pokoi hotelowych. Mógł się tam oporządzić i... czekać na dalsze instrukcje.

37Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:45

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Prychnął. Ale kiwnął głową. Oczywiście NIE ZŁAPAŁ lecącej paczki. Podniósł ją z ziemi, wzdychając. Wsadził ją do kieszeni, na chwilę odwracając się, by spojrzeć na Smith'a. Zaraz jednak zniknął za winklem.

W pokoju odszukał łazienkę. Przemył twarz, przyglądając się pewnie kilku siniakom czy innym śladom obrażeń. Kurwa, jak się chciało reprezentanta to się nie powinno go prać po twarzy!
Poprawił włosy i pewnie spędził trochę czasu, doprowadzając się do względnego porządku. W końcu wrócił do pokoju i usiadł na wolnym meblu, czekając.
Czuł się jak w jakimś filmie akcji.

38Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:50

Regina Smith

Regina Smith
// godzina ???

Nagle do pokoju weszła Regina. W stroju hotelowej pokojówki, ze spiętymi włosami, pchająca przed sobą wózek ze sprzętem do sprzątania.
Zamknęła drzwi na klucz i podskoczyła ku Sashy.
- Szybko, mam 10 minut!

39Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:52

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Zamrugał, widząc Reginę. Zaraz podskoczył do góry i doskoczył do niej.
-Co ty tutaj robisz?! Mało ci?!-warknął, by po chwili się od niej odsunąć.-Co chcesz?

40Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:56

Regina Smith

Regina Smith
- Kurde, no, pomóc ci chce!
Była zła. Na siebie i na niego - chociaż na siebie chyba najbardziej. Trzeba było znowu być marudą i nie uciekać, tylko robić po swojemu, prawda? Ma nauczkę. 
- No... sorry no - burknęła po nosem.

41Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 00:59

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Westchnął i usiadł na powrót na swoim miejscu.
-Jak niby?-zapytał, wyciągając przed siebie nogi.
Patrzył na nią z dołu, coś rozważając w głowie. Może się zastanawiał nad tym kim są naprawdę? Czym się zajmuje jej ojciec? A może ważył czy widok jej cycek był tego warty? Albo czy jej ojciec kiedyś spasuje?
-Z twoim ojcem nie ma żartów, co?

42Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 01:05

Regina Smith

Regina Smith
- Powiem ci, co masz robić, żeby wrócić z tego cało i się nie narazić - powiedziała. potem sięgnęła pod spódniczkę i wyciągnęła... scyzoryk.
- Masz - dała mu - no, na wszelki wypadek. Sorry, nie mam gnata, ok? Ok, dobra, robisz wszystko co ci mówią, nie pyskujesz, nie dyskutujesz, a jak coś idzie nie tak to spierdalaj, ok?
Wzięła głęboki oddech.
- Oczywiście, ze nie ma, kurde, jasne, ze nie ma... Przepraszam. Naprawdę.

43Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 09:11

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Blondyn otworzył usta, gdy zasypała go nowiną. On bardzo naiwnie wierzył, że wystarczy, iż to po prostu zrobi. A nie, że sama ta PRZYSŁUGA może być pretekstem do kolejnych problemów. Jeszcze większych.
Schował twarz w dłoniach, nabierając powietrza. Kurwa. Wziął od niej scyzoryk, krzywiąc się.
-...ale oni będą mieć gnaty?-zapytał, obracając scyzoryk w ręku. Upadł mu. Podniósł go i już się nim nie bawił, chowając do kieszeni.
Spojrzał na nią, gdy go przepraszała. Normalnie by powiedział: daj spokój, nic się nie stało, nie wygłupiaj się!, albo: ale z ciebie spinacz, luuuuz. Ale... no, tym razem to nie było "nic takiego".
-Jak spierdolę to mnie znajdą i lipa, nie?-rzucił, wzdychając.
-Ej, Regina...-zaczął po chwili.-Jest szansa, że oddasz mi moją koszulkę?
Jeszcze trochę, a on pół szafy odda tym laskom.

44Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 09:51

Regina Smith

Regina Smith
Regina już otwierała usta, gdy usłyszała, ze ktoś zbliża się do pokoju. Szybko schowała się, wraz z wózkiem -  w łazience.

Do pokoju wszedł Joseph. Chwycił Sashę i... znowu mu przywalił tak, że ten znowu stracił przytomność.

/zt --??

45Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 10:39

Sabrina Smith

Sabrina Smith
/początek, 25.07.2013

Wyglądała ładnie, ale nie była pewna, czy jej się to podoba. Rozczesała długie, blond włosy i odłożyła szczotkę do kosmetyczki, po czym westchnęła. Nudziło jej się w pokoju przeokropnie, ale nie miała ochoty wychodzić. Całe szczęście, że miała siostrę - po sytuacji ich stosunki uległy zmianie. Nie kłóciły się już tak często, nie rwały wzajemie włosów z głowy, nie przekrzykiwały się przy każdej możliwej okazji.
Jedyne co Sabrinie trochę przeszkadzało to to, że Regina wciąż próbowała ją wyciągnąć na miasto. Teraz i tak mogłoby być z tym ciężko, kiedy Regi zmajstrowała coś z hotelowym boyem. Stanęła przy oknie i podziwiała widoki. Próbowała wzbudzić sobie współczucie dla chłopaka, który dostał po mordzie za bawienie się ze złą osobą, ale jedyne słowa, które przychodziły jej na myśl nie wyrażały empatii.
Dobrze mu tak. Dobrze mu tak. Pewnie i tak dostał za słabo. Dobrze mu tak.

46Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 10:54

Regina Smith

Regina Smith
// początek, 25.087.2013

- Boże, nienawidzę cię nienawidzę! Boże! To było tylko raz!!!
Do pokoju wpadła Regina, która po raz kolejny dawała wyraz swojemu niezadowolenia z kary jaką nałożył na nią ojciec. 
Padła na swoje szerokie łózko hotelowe, pisnęła do wielkiej poduszki i pomachała gwałtownie nogami.
- Boże, przecież nic takiego nie zrobiłam. CO JA ZROBIĘ BEZ KIESZONKOWEGO?!
Wychyliła się i spojrzała pod łóżko. Wyciągnęła spod niego koszulkę z Yotą. Powąchała ją.
- Fuj, kurde, on się myje w ogóle?
Westchnęła i spojrzała po Sarinie. Nagle się uspokoiła.
- Em, wiesz co, może... ja i tak za bardzo nigdzie nas nie puszczą... pójdziemy do tego spa?

47Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 11:10

Sabrina Smith

Sabrina Smith
Sabrina aż podskoczyła, kiedy drzwi otworzyły się z hukiem. Widok (i dźwięk) jej siostry ją uspokoił. Oparła się o parapet i sprawdziła szybko Pejsa na telefonie.
- No... Tata zachował się totalnie nie fair. - Powiedziała, siadając obok siostry. Właśnie tak uważała - w końcu Smith nie mógł monitorować ich każdego ruchu do końca życia! A to co się stało... Już się stało. Nikt temu nie zapobiegł, a nadmierna kontrola i goryle na ich plecach nie cofną czasu.
Spojrzała beznamiętnie na bluzkę boya. Zapach faceta, to co kiedyś wywoływało przyjemne motylki w brzuchu nastolatki, teraz powodowało u niej gęsią skórkę i nieprzyjemny skurcz żołądka.
- Spa! Tak! - Ożywiła się nieco, odrzucając telefon na łóżko. Siegnęła ręką po wisiorek z czarnym kotkiem, który wisiał na jej szyi i zaczęła się nim bawić. - Ja chcę... Kąpiel w solach. I bąbelkach. - Powiedziała po chwili zastanowienia i położyła się na plecach, obok siostry.
- Co ty tam z tym Sashą świrujesz? - Zapytała, obgryzając paznokcia.

48Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 11:14

Regina Smith

Regina Smith
Schowała tshirt pod łóżko i sięgnęła po pilnik do paznokci. Skupiła się chwilę na swoim kciuku.
- Tak, kąpiel w spa, zaraz pójdziemy!
Spojrzał na swoją młodszą siostrę i zacisnęła usta, zastanawiając się, co jej odpowiedzieć. No chyba tylko prawdę.
- No załatwił mi trawę i tyle. A ja mu pomogłam z jakąś nienormalną laską, która on chce bardzo przelecieć. 
Wzruszyła ramionami. Zeskoczyła z łóżka i zaczęła szukać czystego ręcznika, żeby móc iść do spa. 
- Jest nawet zabawny.

49Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 11:28

Sabrina Smith

Sabrina Smith
- Aha... Też bym zapaliła. - Powiedziała cicho. Ona była tą grzeczniejszą córką, ale liczyła, że taka trawka by ją rozluźniła. - A ona chce? - Zapytała, wykrzywiając usta. Niechęć do Sashy wzrosła. Głupi chłopcy z głupimi zwierzęcymi popędami! - A czemu nienormalna? - Zapytała, bo bardzo chciała zmienić temat z bzykania na cokolwiek.
- Zabawny? - Sabrina uniosła wzrok na siostrę. - Kiedy ostatni raz powiedziałaś, że chłopak jest zabawny? - Dziewczyna wstała na łóżku i zaczęła podskakiwać. Sprężyny wydawały miły, miarowy dźwięk pod ciężarem jej ciała. - Jakbym cię lepiej nie znała, to bym pomyślała, że to ty jesteś tą nienormalną laską, którą on chce przelecieć. - Wystawiła język do siostry. Sabrina stwierdziła, że Sasha musi się podobać Reginie, ale inaczej niż chłopcy, których nazywała jełopami, półgłówkami, lub nudziarzami. Jeszcze tylko brakowało, żeby nazwała Andela miłym!

50Arlington hotel i Arlington SPA - Page 2 Empty Re: Arlington hotel i Arlington SPA Nie 12 Kwi 2015, 11:33

Regina Smith

Regina Smith
Chyba zrozumiała, ze temat seksu dla Sabriny jest niekomfortowy, wiec szybko go ucięła mówiąc, że w sumie jej to już za bardzo nie interesuje. Niech Andel sam chadza na randki. 
- No właśnie chciałam sprawdzić, czy to dobry towar i chciałam wziąć drugą działkę i dać tobie, nooo, a teraz tata wszystko zepsuł, no, kurde!
Przyglądała się Sabrinie jak ta skacze po łóżku. Uśmiechnęła się, ale gdy usłyszała gadaninę siostry, rzuciła w nią puchatym, różowym ręcznikiem.
- W podstawówce, no! I ej! Uważaj sobie! Mnie mili chłopcy nie interesują!

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 2 z 4]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next

Similar topics

-

» Hotel "Flamingo"
» Hotel "Rosie"

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach