Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Pub "u Gordona"

Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 9, 10, 11 ... 15  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 10 z 15]

1Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Pub "u Gordona" Sro 28 Maj 2014, 16:03

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Jeden z najstarszych pubów w mieście, o którym krążą już legendy. O tym, że założyciel był jednym z najsłynniejszych filantropów w okolicy, który został zamordowany przez swoja podopieczną-wariatkę. O tym, jak w tym miejscu w latach dwudziestych zbierały się po godzinach tęgie policyjne głowy infiltrujące tutejsza siatkę przestępców. Ba, żyją też legendy o tym, jak w latach 60. zamordowano tu z zimna krwią jednego z przywódców kartelu, a zabójcę podszedł go w przebraniu kelnera, fundując mu arszenik w koktajlu bezalkoholowym.
Jednak żadna z tych miejskich legend nie sprawiła, że ludzie przestali tu uczęszczać. Wręcz przeciwnie – lokal przez to zyskał klientele głodną nie tylko whiskey z lodem, ale tez przeróżnych opowieści o morderstwach i bandytach.
Dziś lokal nie wygląda tak jak na początku swojej działalności – na przestrzeni lat zmieniły się nie tyle wnętrza, co sama lokalizacja. W latach 60. Pub Gordona przeniósł się do wolno stojącego budynku w centrum, przy jednej z najbardziej ruchliwych ulic. Z zewnątrz pomalowany na ciemną czerwień, z zielonymi markizami nad oknami i wejściem, poprzypominać może nieco irlandzki pub. W środku również zauważymy inspiracje zielona wyspą - drewniana okleina, ciemne meble i whiskey na barze. Nie jest to jednak lokal uczęszczany przez wiecznie pijanych przedstawicieli klasy średniej – ceny tutaj sugerują, że gość powinien dobrze zarabiać i nosić lśniąc buty. Mimo, iż selekcji przed wejściem nie ma, to bądź pewien, ze jeśli nie wpiszesz się z profil standardowego klienta – barman może cię nie obsłużyć.


226Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 30 Mar 2015, 13:14

Pan Smith

Pan Smith
Zamówił sok i jeszcze jedną czarną kawę.
- Co tak, panno Seymour? Wszystko dorsze poszło w pracy? - zapytał, jakby nigdy nic.

227Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 30 Mar 2015, 13:18

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Tak, bez większych problemów - uśmiechnęła się, przysuwając sobie pewnie podany jej już sok.
Otwarła torebkę i wyciagnęła teczuszkę formatu A6, w różowe słoniki.
- Przepraszam, że zagięte, ale to chyba nie problem? - musiała zgiąć kartki zeby zmieścic je w torebkę w pracy,

228Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 30 Mar 2015, 13:21

Pan Smith

Pan Smith
Chwycił teczuszkę, spojrzał na słoniki i wywrócił oczami. Zupełnie jak Regina.
- Nie, nie problem.
Chwilę potem z wewnętrznej kieszeni marynarki wyciągnął kopertę z pieniędzmi.
- Na waciki.

229Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 30 Mar 2015, 13:24

Autumn Seymour

Autumn Seymour
No skoro miała teczkę w domu.. to po co kupować nową? Z takiego wyszła założenia. A słoniki były bardzo ładne, z kokardkami! Uśmiechnęła się trochę zażenowana tą teczuszką.
Odebrała kopertę i schowała ją do torebki.
- Dziękuję - napiła się soku.

230Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 30 Mar 2015, 13:29

Pan Smith

Pan Smith
- Odezwę się niedługo. A pani... no, gratuluję też tej drugiej pracy.
Wstał, uśmiechnął się i nachylił, by ucałować Autumn w policzek.
- Do widzenia - zostawił na ladzie pieniądze i niedopitą, druga kawę. Wyszedł, nim Autumn zdążyła się odwrócić.

/zt

231Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 30 Mar 2015, 13:42

Autumn Seymour

Autumn Seymour
Autumn była co najmniej zdziwiona takim pożegnaniem. Dobra. Bardzo zdziwiona. Odwróciła się, ale już go nie zobaczyła. Zmarszczyła brwi i napiła się soku. Był dobry i właśnie na niego miała ochotę. Chociaż.. dodała by do niego.. bitej śmietany. Tak. Spojrzała na barmana i poprosiła o śmietanę, ten spojrzał na nią najpierw zdziwiony, potem dostrzegł brzuch i chyba zrozumiał. No to napaćkał jej śmietany w spreyu do środka i zadowolona Jesień dopiła sok pomarańczowy, a potem wyszła, kierując się do samochodu.
zt- ow

232Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Sob 02 Maj 2015, 18:19

Tara Reid

Tara Reid
<--- http://www.oldwhiskey.pl/t110p180-arizona-drive#55118

Zjeżdżając do centrum, Kate z Joolsem zajęli się bardziej wybieraniem lokalu niż rozmową o kształceniu, podróżach i zajęciach zarobkowych. Dawton w końcu wskazała na szyld pubu i tak o to Impala Joolsa zatrzymała się przed wejściem. Kate wysiadła pierwsza i jakby w ogóle nie czekając na towarzysza, zniknęła wewnątrz.
Ale nie, nie, obróciła się w oczekiwaniu na mężczyznę i gdy ten do niej dołączył, uśmiechnęła się i ruszyła w stronę wolnego stolika. Rzucając plecak w kąt, by nikt sobie go nie przywłaszczył, przycisnęła go bokiem do ściany i ściągnęła kapelusz.
- Żadnego soku ani słomek.
Popatrzyła wymownie na Joolsa, który najwyraźniej musiał złożyć zamówienia, a Kate nie zamierzała pić pedalskiego piwa.

233Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Sob 02 Maj 2015, 23:07

Jools Reynolds

Jools Reynolds
Fakt, sam Jools nie udzielał się szczególnie. Rozmawiał z Kate o pubach, niektóre z nich polecając, inne odradzając. Uznał, że najwyżej później wypyta Dawton o jej życie. Chwilę mocował się ze swoim autem, z którego schowka wyciągnął telefon komórkowy.
- Jasne - skinął, wchodząc za kobietą do pubu. Skierował się następnie do baru. Tam zamówił dla kobiety piwo, najpewniej, a dla siebie natomiast kawę i jakieś przekąski, zapewne pistacje czy coś podobnego. Po niedługiej chwili wrócił z zamówionymi napojami, zajmując stolik na przeciwko kobiety.
- Twoje zdrowie - mruknął z uśmiechem i pewnie pożałował, że nie może się napić.

234Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Nie 03 Maj 2015, 13:04

Tara Reid

Tara Reid
- Dzięki.
Siedząc sobie wygodnie i nie wiedząc,że dzień później nastąpi apokalipsa, Kate napiła się piwa i zgarnęła troszkę orzeszków swemu nowemu znajomemu.
- Kiedy wracasz? Może bym się zabrała z Tobą..
Pytanie? Nie, stwierdzenie hehe.

235Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Nie 03 Maj 2015, 13:37

Jools Reynolds

Jools Reynolds
Jools usiadł sobie wygodnie, oparł nonszalancko i rozejrzał się po pubie, jakby miał zauważyć kogoś znajomego, ale nic takiego nie miało miejsca. Reynolds sięgnął po pistacje, które sobie podrzucał, ażeby w takich momentach też podłapać.
- Mniej więcej jutro lub pojutrze. Krótka trasa, więc... - nie dokończył, wzruszając ramionami.
Pewnie sobie trochę pogadali, pożartowali czy coś w tym stylu.
I się skończyło.

/ztx2

236Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Sro 20 Maj 2015, 10:13

Florencio Constantino

Florencio Constantino
/ 26.08, popołudnie

Nowa praca, nowe klimaty, większa pensja. Florencio nie był ostatnimi czasy zbyt towarzyską osobą w Old Whiskey. Ludzie zaczynali powoli o nim zapominać. On sam o sobie chyba też. No bo, Florian nie wychwalający każdej przedstawicielki płci pięknej to nie Florian. A tak właśnie z nim jest. Rzeczywistość i obowiązki przyćmił prawdziwego ducha tego prężnego meksykanina.
Z nową nadzieją zatem zatrudnił się u Gordona. Pod warunkiem, że nie będzie wyskakiwał zza lady z randomowym tańcem. Zgodził się, choć z ciężkim sercem.
I tak spędził kilka godzin na podawaniu różnych trunków, czyszczeniu szklanek, baru oraz robieniu innych różnych rzeczy jak wysłuchiwanie zranionych mężczyzn i całowanie w dłonie pijane kobiety.
Pracował aż do zamknięcia, a potem posprzątał, poustawiał krzesła i zamknął bar.

zt

237Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Nie 31 Maj 2015, 16:07

Jools Reynolds

Jools Reynolds
/ z Appaloosa Av., 1.09.2013 r., późniejszy niż późny wieczór

...w końcu panowie dotarli do tego Pubu. Nie był on, co prawda, daleko, ale chmara samochodów ciągnących się wzdłuż czteropasmowej ulicy swoje robiła. Jools, mimo że pewnie czuł się jak żul, to szybko mógł zapomnieć o tym. Ot, znaleźć plusy w każdej sytuacji to jednak niemała sztuka, no nie?
Ale mogli za niedługo znaleźć się w środku i powędrować albo do baru, albo do jednego ze stolików.
- Czuć od razu, że pub ma duszę - mruknął w zastanowieniu, przypominając sobie, jak raz czy dwa razy zdarzyło mu się być tutaj i słyszał kilka historyjek, w które może niekoniecznie wierzył, a jednak o nich pamiętał i sobie przypominał.

238Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Nie 31 Maj 2015, 16:20

Pan Smith

Pan Smith
Usiedli przy stoliku, a Smith zamówił dla nich obojga kolejkę.
- Ta, dusze. Ważne, żeby się dało napić - mruknął. Teraz nie miał ochoty odczuwać magii tego miejsca czy innego gówna.
Chciał alkoholu.
Kelner przyniósł alkohol i podsunął mężczyzną. Smith od razu opróżnił swoją szklankę z whiskey.

239Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Nie 31 Maj 2015, 16:32

Jools Reynolds

Jools Reynolds
- Z tym to problemu na pewno mieć nie będziesz - powiedział. Jools czuł się o tyle swobodnie, że póki co nie dociekał, a nieco radosne podejście Reynoldsa mogło zrujnować picie z okazji wkurwienia u Smitha. No, chyba że odrobinę mu się polepszy.
Ebenezer też dość szybko opróżnił szklankę alkoholu. Wypadało na początku być na równi, nie? Zresztą, polska krew w żyłach czy te polskie geny (cholera wie co, aby polskie) swoje robi.
- Ale chyba cię żona nie wywaliła z domu, co?

240Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 09:58

Pan Smith

Pan Smith
Prychnął.
- A spróbowałaby. Nie miała za co - mruknął.
- O boże, jakby wywaliła to ja pierdolę. To bym był goły i wesoły, to na pewno - mruknął, po czym przywołał kelnera, by ten napełnił im ponownie szkło. a najlepiej... przyniósł całą butelkę!
- Ja stawiam!

241Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 12:09

Jools Reynolds

Jools Reynolds
- Kobieta zawsze znajdzie powód - powiedział ze śmiechem. - Cały ich urok w tym tkwi - dorzucił donośnie, wzruszając ramionami i zwracając na siebie uwagę innych. Nie była to forma popisania się, a po prostu Reynolds czasem się nie pilnował!
- Na pewno wesoły - zwrócił na to uwagę, ale bardziej nie dociekał. Problemy małżeńskie to jednak problemy małżeńskie, prawda?
- Często organizujecie sobie te spotkania jak na placu? - spytał, a po informacji, że Smith stawia, skinął lekko. Ot, ciekawość albo jakaś dziwna chęć bycia dobrym człowiekiem (tu dokładniej słuchaczem) swoje robiła.

242Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 12:14

Pan Smith

Pan Smith
Gdy Raynolds sobie tak radośnie wołał, Smith skulił się w sobie i skupił na szklance. Raczej nie chciał zwracać na siebie uwagi.
- Ta, wesoły - jak ja pierdolę, dodał w myślach. gdy Jools poruszył temat Fight Clubu, odparł bez wahania:
- Nie. To była wyjątkowa okazja. Coś jak... pępkowe.

243Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 12:20

Jools Reynolds

Jools Reynolds
Niech Smith się cieszy, że nie poznał konkretnej wesołości Joolsa, jadąc z nim samochodem. Wyskoczyłby tak, jak w GTA, gdyby usłyszał śpiew Reynolds, nawet jeśli ten do najgorszych nie należał to Julek czasem po prostu przesadzał.
- Ach, czaję - skinął lekko. Pewnie sobie wyobraził, jak dosłownie pępkowe mogły wyglądać, ale nie skomentował tego na głos. - Człowiek dobrze się bawił... - dziwnie to brzmi, jeśli chodzi o imprezę, na której wszyscy się tłuką; Julek wolał disco, ale przecież mało kto wybrałby się na densy i tym bardziej wrotkarnię! - ...chociaż napięcie było czuć między niektórymi - mruknął i zaraz szybko się napił.

244Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 13:24

Pan Smith

Pan Smith
Wesołość Joolsa to nie było coś, czego chciał doświadczyć Smith. Niestety, gdy ten był wkurzony, dobry humor innych dolewał oliwy do ognia.
Tym razem jednak zacisnął zęby... a raczej, zapił to, co w nim buzowało. Alkohol powoli zaczynał działać.
- Na takich imprezach zawsze czuć napięcie. Rywalizacja.

245Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 13:33

Jools Reynolds

Jools Reynolds
- I nieufność - przyznał. - Cholernie dało się to wyczuć, gdy jeszcze dwie osoby się mnie pytały... Dwie? Nie wiem, ale nie więcej niż trzy czy pracuję dla ciebie, czy z kim trzymam - powiedział z jakimś zdziwieniem. Cóż, kto jak kto, ale Smith mógł od razu ogarnąć o co chodzi, bo w końcu był w samym środku tej zabawy, ba - swego rodzaju organizatorem.
- Za spokój? - rzucił niby-toast, kiedy doszło do następnej kolejki.

246Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 13:54

Pan Smith

Pan Smith
- Dużo pytań zadajesz i za dużo myślisz - rzucił i sięgnął po szklankę. Kiwnął głową, słysząc toast i szybko wypił alkohol. Nadawał spore tempo.
Dolał sobie jeszcze, chyba nie mając zamiaru poprzestać na dwóch kolejkach.

247Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 13:59

Jools Reynolds

Jools Reynolds
- Staram się co nieco ogarnąć i tyle, zresztą z myśleniem u mnie gorzej - przyznał, ale pewnie po chwili zamilkł, ażeby mogli w spokoju wypić. I względnej ciszy, która nie była doprawiana głosem Reynoldsa.
Ciężko było nadążyć na Smithem, choć jak na razie to dawał radę.

248Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 14:04

Pan Smith

Pan Smith
- Skupmy się dziś na piciu - zaproponował i uzupełnił szkło Reynoldsa.
- Ja już swój powód picia mam. A ty? Tylko towarzysko? Czy może jednak coś się znajdzie? - spojrzał na niego podejrzliwie.

249Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 14:10

Jools Reynolds

Jools Reynolds
- Jak już to z okazji zbliżającej się rocznicy - powiedział, niezbyt zadowolony z tego, co go czeka za niedługo. Właściwie może do dwóch tygodni, a to nie pocieszało Joolsa, o nie.
Napił się.
- Ale towarzysko też, we większości.

250Pub "u Gordona" - Page 10 Empty Re: Pub "u Gordona" Pon 01 Cze 2015, 14:19

Pan Smith

Pan Smith
- Tak? Rocznicy? - nie krył się z tym, ze spojrzał na obrączkę Joolsa.
- Mam pogratulować, czy współczuć? - dopytał - bo ja przyjmę teraz współczucia wobec mnie.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 10 z 15]

Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 9, 10, 11 ... 15  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach