Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Domek Gabrielle

Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 16 ... 30  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 2 z 30]

1Domek Gabrielle - Page 2 Empty Domek Gabrielle Pią 01 Sie 2014, 21:18

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
First topic message reminder :

Dom jest niewielki, wybudowany z gotowych materiałów. Ściany są wypełnione gąbką lub styropianem, nie ma tu mowy o porządnej izolacji. Dach często przecieka, w czasie upałów wewnątrz nie da się wytrzymać a klimatyzacja działa wątpliwie. Podczas chłodniejszych dni robi się naprawdę zimno i trzeba ratować się piecykiem elektrycznym.
Budynek ma tylko jedno piętro. Wewnątrz znajduje się kuchnia i łazienka oraz dwa średniej wielkości pokoje. Dom jest pomalowany na piaskowy kolor.
Opcjonalnie na podwórku znajduje się podjazd.


26Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 13:50

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Jon zrozumiał spojrzenie Gabrielle i tylko się uśmiechnął i przewrócił oczami. Lola się ekscytuje, nie ma co.
- Był, był. Ze swoją córą. Trochę się pokręcił a potem podszedł do niego Baker i coś tam ze sobą rozmawiali. Siedziałem daleko, no i też nie specjalnie się interesowałem to nie mam pojęcia o co mogło chodzić, ale nagle zaczęli się lać. Zakładam się, że już nie są najlepszymi psiapsiółami.
Tu spojrzał na Ramirez i wzruszył ramionami.
- Czemu przyglądacie się Smithowi? Nawet wpadłyście w gości?

27Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 15:00

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Blondynka dostawała z nimi szału. CZY ONI TAK POWAŻNIE?! Jak można było tak spokojnie siedzieć i wzruszać ramionami?! No halo!
Prychnęła i przewróciła oczami. Zasznurowała usta, nie wiedząc za bardzo co na to powiedzieć.
Ok. CZASAMI mówiła dużo. Dużo za dużo. Ale jak ma się coś do powiedzenia, to się mówi, a nie czeka na znak od Ducha Świętego!
Pokręciła głową.
-Nie. Zdjęcie jest z '94, a on skończył karierę policyjną chyba 92'. To musiało być PO.-stwierdziła, pamięcią wędrując do akt.-Czyli... Nie wiadomo skąd ta zmiana.-westchnęła.
Zmarszczyła czoło.
-Bo to on jest tym bad guy'em.-mruknęła, nie zdradzając jednak zbyt wiele.

28Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 15:20

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Dobrze wnioskuje, że to Baker zaczął? Ma chyba problem z gniewem..
Spojrzała znacząco na Lolę, z którą miały okazję tego doświadczyć. Aż musiała się napić, wspominając kłótnie w barze.
- Hmmm ciekawe czy przyjaźnili się wcześniej, czy zaczęli dopiero po rezygnacji Smitha z kariery.

29Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 15:32

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Pociągnął nosem.
- Wydaje mi się, że to Smith pierwszy mu dał w twarz. Ale mogę nie pamiętać dobrze. Baker też cierpliwością nie grzeszy. Hm ...wydawało się, że to było umówione spotkanie
Odwrócił się do Loli i uśmiechnął się pod nosem.
- Bad gaj, hę? No dobrze, znaczy coś na niego macie? W jakiej sprawie?

30Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 15:48

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Przewróciła oczami.
-No. Na to wygląda.-pociągnęła łyka, zauważając, że i drugie piwo się kończy.
OHO. Lepiej, żeby na razie nie ruszała się z miejsca.
-Zaraz, umówione?-ożywiła się.-Dlaczego mieliby się umawiać...? Widzieliście ich wcześniej razem?-spytała, patrząc po nich uważnie.
Wzruszyła ramionami.
-Tej, mózgownica!-zwróciła się do Jonathana.
Wychyliła się do przodu i puknęła go w czoło.
-Myśl. Dlaczego się znają?-spytała, nie wracając na swoje miejsce, a ciągle tkwiąc z twarzą praktycznie przed jego nosem.
Odwzajemniła uśmiech.
-No.-przyznała, w końcu się odsuwając.-Obie sprawy to on. Wiesz. On to ten wyżej.-pokiwała głową do samej siebie, w zadowolonym geście.
Odstawiła pustą butelkę.

31Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 16:11

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Dymi ci się z głowy, Martinez.
Zażartowała złośliwie, nie mogac się powstrzymać. Obcięła uwaznym spojrzeniem Harpera, uśmiechając się pod nosem i mrużąc oczy. Jemu też zacznie zaraz dymić? Gabrielle zaśmiała się krótko do swych myśli, czując działanie alkoholu.
- Te Lala, ty nie szalej tak? To ja chcę awans.
No proszę, jaka wesoła Gabrielle. Serio? Świat takich cudów nie widział!

32Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 16:31

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Wziął do ręki drugie ciasteczko i już miał coś powiedzieć, ale nagle poczuł jak go jakiś bezczelny palec stuka w czoło. Zrobił zeza i zmarczył brwi.
- Ej, nie stukać mózgownicy, bo się obrazi i zabierze ze sobą wino - nie dał się przestraszyć, nie odsunął i patrzył Loli prosto w oczy - A skąd ja mam to wywnioskować? Ja wiem, że twardziel jestem, ale się z żadnymi piekarzami nie bujam - to powiedziawszy odgryzł kawałek ciastka nie spuszczając oczu z policjantki.
- "Ten wyżej"? Mmmmm ktoś tu się filmów naoglądał, co? - oparł się na kanapie.
- Właśnie LALA, nie szalej - powiedział śmiejąc się. Pierwszy raz zobaczył zadowoloną Ramirez. Pasuje jej ten tryb.

33Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 16:36

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
-Bo ja tu nie jestem od myślenia, ok? ON JEST.-wskazała na Jonathana ze znaczącym spojrzeniem.
Zachichotała.
-To rusz to leniwe dupsko i rób coś, Ramirez!-rzuciła w nią kapslem i wystawiła jej język.
-A mózgownica niech lepiej odkorkuje to wino i niech da spróbować, co to w ogóle jest, a potem niech stawia warunki!-zadecydowała twardo.
Prychnęła.
-Mózgownica, bo stracisz swoje prawo do ksywki. Nie psuj tego.-burknęła, ale po chwili się roześmiała.
Jej też się udzielał dobry humor. Zaczęła popijać kolejne piwo.
-Hej! Masz jakieś lepsze określenie?-zwróciła się do niego, obrażona.-On od brudnej roboty nie jest. Widac to, ok?

34Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 18:20

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Dobra ruszę... i przyniosę chipsy! O!
Zaśmiała się i wstała z kanapy, prawie nie wywracając się przez świnkę, która nie wiadomo kiedy pojawiła się obok. Gabrielle zaklęła przez zaciśnięte zęby i warknęła na prosiaka, który chrumknął jej w odpowiedzi i poczłapał do Loli, by szturchnąć ją ryjkiem w nogę.
- Weźcie ją ode mnie, co? Dopłacę!
Jasne, jasne, Gabrielle. Bo jej nie kochała i nie cieszyła się, że wraca do domu w którym coś żyje, oprócz pająków za szafą. Wróciła prędko do pokoju z michą chipsów i walnęła się na kanapę.
- Może teraz bardziej Bakerowi powinnismy się przyjrzeć?

35Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 18:35

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Prychnął i wydał usta. Mózgownica otworzy, bo w końcu pani tak ŁADNIE PROSI. Odkorkował butelke i zalał każdemu po kieliszku.
- Hm... no ja tam nie jestem dobry w wymyślaniu ksywek. Może i być "ten na górze" czy jak ty tam mówiłaś - zwrócił się do Loli podając jej kieliszek - Proszę. Białe, połsłodkie.
Pokręcił głową do Ramirez - Ja świniaka nie potrzebuję...chyba że.. bo od jakiegoś czasu planowałem zrobić taką pieczeń.. - urwał popijając wino i rozmarzył się.

36Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 18:41

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Przewróciła oczami.
-Choć raz coś pożytecznego!-zaśmiała się i chciała ją klepnąć w tyłek, ale nie trafiła.
-Heeeeeej, nie krzycz na Lolcię!-zawołała za nią, robiąc podkówkę.-Choć, Lolcia, pani jest niedobra!-zaczęła mówić do prosiaka, robiąc usta w dziobek.
Złapała ją za uszami i zaczęła tarmosić.
-A ty masz taki super ładny odcień różowego, nie? Ty to masz gust, Lolcia!-poklepała ją po głowie.-Ej. A siadać umiesz?-nachyliła się do niej.-SIAD!-zakomendowała, pokazując jej chipsa.
Chwilę się nią zajmowała.
-A co? Chcesz się mu przyglądać?-spytała z wrednym uśmieszkiem.-Jak był młodszy to był całkiem przystojny, wiesz?-wystawiła jej język.
Na komentarz Jonathana o pieczeni wysłała mu tylko zabójcze spojrzenie, ale zaraz się rozchmurzyła, gdy chwyciła kieliszek. Umoczyła w nim dziób, na chwilę się zamykając.

37Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 19:06

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Złapała za kieliszek i podciągnęła nogi do góry. Słysząc Harpera, pokiwała mu paluchem, grożąc niejako i ostrzegając. No bo co to za insynuacje?! To była Lolcia, tak? Zasługiwała na dożycie sędziwego wieku w kochającym domu.
- Ty, ty, ty...
Nie wiadomo do kogo mówiła, bo groźnie popatrzyła i na Lolę i na Jonathana. Co to za pomysły tutaj im chodzą po głowie?! Parsknęła jednak śmiechem, omal nie wypluwając tego co miała w ustach.
- Lola! Ty tam nie podziwiaj czarnych charakterów!

38Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 19:16

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Gabrielle nagle poczuła jak ją w żołądku kręci i wzdyma i boli i nęci... ach czyżby TORTILLA BYŁA NIEŚWIEŻA?!

39Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 19:20

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Gabrielle westchnęła i przeprosiła towarzystwo, by uciec do łazienki.

40Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 19:33

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Jon juz miał coś powiedzieć, jednak w tym momencie doszły do niego dzwieki tortilli odbijającej się o muszle toaletowa. Natychmiast się wyprostował. Jego wzrok padł na talerze na stole. Ramirezowy był pusty, Jon był pewien ze sam zjadł tylko jeden gryz...Chwiejnie odwrócił się do Loli.
- Tortilla. Ty ile? - Spytał elokwentnie gestykulujac żywo.

41Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 19:44

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Korzystając z nieuwagi swojej pani, świnka Lola zaczęła zjadać sznurówki w butach Jonathana.
Na szczęście Gabrielle szybko uporała się z nagłym atakiem nieświeżej tortilli.

42Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 19:57

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Kiedy się zorientował, że świniak zasmakowal w jego sznurówki natychmiast sięgnął żeby go złapać. Niestety zwierzę górowalo nad nim swoim refleksem i uciekło zamian wpadło w jego ręce.
- Ty mała...! Przyrzekam, że skończysz jako pieczeń!
W tym momencie Ramirez opuściła łazienkę.
- Zapanuj nad tą bestią!

43Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Pon 18 Sie 2014, 19:59

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Lola, bierz go!
Jeszcze Gabrielle trzymały żarty, jak i ona trzymała się za brzuch. Odetchnęła i uśmiechnęła się rozbawiona. No bo nie wiadomo do której Loli gadała! Ramirez wróciła na swe miejsce i napiła się wina, bo w sumie jeszcze nie zdążyła.
Pośmiali się, poplotkowali i ładnie pożegnali.

zt

44Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 11:08

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
// przeskok

Gabrielle siedziała na środku małego saloniku, którego podłoga wokół kobiety, była zasłana mnóstwem zdjęć. Policjantka jak zwykle spędzała kolejny wieczór sama, za towarzystwo mając tylko Lolcię, która drzemała niedaleko, i butelkę piwa. Kolejną.
Ramirez oglądała zdjęcia swej rodzinki, na dłużej zatrzymując się przy wspomnieniach dzieciństwa. Z uśmiechem wzięła w dłoń zdjęcie przedstawiające wyjście na bal przebierańców. Gabrielle jako policjantka, mała Consuela jako księżniczka w różowej sukience. Chyba już nie lubiła tego koloru.
Kolejne zdjęcie przedstawiające jakiś piknik w lesie. Consuela nakładająca wianek na głowę starszej siostry.
Ramirez musiała się znowu napić, czując, że się zaraz popłacze z tęsknoty.

45Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 11:18

Sam Swarek

Sam Swarek
/ początek

Sam nie wiedział co tutaj robi przed drzwiami Ramirez. Pewnie nawet za próg go nie wpuści jak ją znał. Wiedział, że dalej desperacko usiłuje odleźć siostrę i to bez powodzenia. Pomyślał, że może przyda się jej towarzystwo a może to ona sam go potrzebował. W sumie w takim wypadku powinien chyba zadzwonić do Cath a nie stać tutaj na progu. Potrząsnął głową i w końcu nacisnął przycisk dzwonka.

46Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 11:25

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Skończyła kolejne piwo, przechylając butelkę mocno i odchylając się do tyłu. Gwałtownie odstawiła puste szkło na podłogę, akurat gdy zadzownił dzwonek. Zmarszczyła brwi, zastanawiając się kogo licho niesie, chociaż przez myśl przemknęła również wizja Consueli na progu. Gabrielle jednak szybko odgoniła od siebie nadzieje, podnosząc się powoli. Podparła się rękoma, stając na prostych nogach i przeszła przez zdjęcia, zostawiając je jak leżały.
Tylko jeszcze baczne spojrzenie w kierunku świnki rzuciła, nie chcąc by ta dobrała się do zdjęć, podczas jej nieuwagi. Lolcia jednak spała dalej, ignorując gościa na progu. Gabrielle miała ochotę na to samo, ale jednak podeszła do drzwi i otworzyła je.
- Swarek - mruknęła i popatrzyła pytająco.

47Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 11:39

Sam Swarek

Sam Swarek
Tak to zdecydowanie nie jest najmilsze powitanie ale w sumie niczego innego się nie spodziewał, więc i zbytni o się nie rozczarował. Pewnie gdyby przywitała go z czarującym uśmiechem na ustach to zaczął by się zastanawiać czy jakiegoś prozaku nie połknęła.
- Pomyślałem, że przyda ci się towarzystwo i to.- podniósł w górę sześciopak piwa dzwoniąc butelkami. Pewnie zaraz wyrwie mu piwo z ręki a jemu samemu każe spadać.

48Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 11:57

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Oparła dłoń na drzwiach i popatrzyła na Swarka, chyba się zastanawiając, czy ma ochotę na towarzystwo. Na jego towarzystwo. Ale jakby miał ją przeprosić za tamtą rozmowę w barze, to.. czemu nie!
Kiwnęła głową i puściła drzwi, robiąc zaraz w tył zwrot. Zostawiła Sama na progu i wróciła do pokoju, gdzie przykucnęła na kolanach, by pozbierać zdjęcia. Swarek mógł zobaczyć na wejściu jej wypięty tyłek, kręcący się podczas przesuwania po podłodze i zgarniania fotek.
Ramirez nie zamierzała przepraszać za bałagan. A Lolcia podniosła głowę i chyba była jeszcze zbyt zaspana, by reagować na gościa.

49Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 12:06

Sam Swarek

Sam Swarek
wzruszył ramionami i wszedł za kobieta do jej domu. Jako, że był tutaj pierwszy raz to rozejrzał się z zaciekawieniem po pomieszczeniu, uśmiechnął się widząc prosiątko. ale zaraz jego wzrok przykuł tyłek kobiety, którym kusząco kręciła. Oparł się pokusie by zagwizdać z uznaniem. Zamiast tego postawił butelki na stoliku i zajrzał jej przez ramię.
-Ty i Consuela.- rzucił stwierdzając fakt.- Ile miałyście lat wtedy?. - wskazał paluchem na zdjęcie z wiankiem.

50Domek Gabrielle - Page 2 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 12:11

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Zatrzymała się w połowie zbierania, gdy Swarek bezczelnie zajrzał na zdjęcie. Popatrzyła na niego przez ramię i wróciła do zgarniania zdjęć, nie od razu udzielając mu odpowiedzi. Dziwnie jednak układała każde kolejne zdjęcie na spód, zostawiając zdjęcie z wiankiem na samej górze. Może było jej ulubione?
- Dwanaście i siedem.
Odpowiedziała w końcu i wstała, by zaraz usiąść na kanapie, obok drewnianej skrzyneczki. Powoli zaczęła składać do niej fotografie, na chwilę jeszcze na każdą spoglądając. Nie będzie przecież przerywać swej dzisiejszej rozrywki, tylko dlatego, że pojawił się Swarek.
- Otworzyłbyś te piwo.
Rzuciła do niego, bo jeszcze nie miała alkoholu w dłoni i zaczęło ją to irytować.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 2 z 30]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 16 ... 30  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach