Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Sam Swarek- Centrala Policji w Appaloosa City 9.01.2013

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Sam Swarek

Sam Swarek
Sam wybrał numer i usłyszał znajomy dźwięk w słuchawce, którą mocniej przycisnął do ucha by zagłuszyć szumy dochodzące z posterunku. Postanowił zacząć grzecznie i uprzejmie.
-Halo z tej strony sierżant Sam Swarek z posterunku w Old Whiskey. Mamy tutaj pewną sprawę i potrzebowalibyśmy pomocy z waszej strony.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
W centrali odebrała jakaś młoda dziewczyna.
- Tak? Old Whiskey? W czym mogę pomóc, sierżancie?

Sam Swarek

Sam Swarek
- Potrzebowałbym wszystkich akt, w których są wzmianki o Słodkiej Brzoskwince. Wszystkich, które są powiązane z tym miejscem.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Słucham? - Zdziwiła się. - A czy jest prowadzone jakieś śledztwo przez państwa w tej sprawie? Albo czy macie nakaz sądowy?

Sam Swarek

Sam Swarek
- Wyszły powiązania z prowadzoną przez nas sprawą i bardzo by nam to ułatwiło śledztwo gdybyście nam udostępnili te akta. Myślałem, że uda nam się tą sprawę załatwić wewnętrznie bez nakazu. W końcu wszystkim nam zależy na tym samym czyż nie.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Proszę powiedzieć, o którą sprawę chodzi? - Zapytała podejrzliwie. W tle było słychać jak kobieta coś wystukuje na klawiaturze.

Sam Swarek

Sam Swarek
- O bójkę przy zakładzie pogrzebowym, która przybrała tragiczny finał.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Kobieta milczała chwilę. Postukała kilka razy w klawiaturę, w tle słychać było drukarkę.
- Przykro mi. - Odezwała się w końcu. - Ale ta sprawa jest całkowicie utajniona i tylko DEA ma dostęp do wszelakich dowodów w tej sprawie. Musicie mieć pozwolenie od biura antynarkotykowego.

Sam Swarek

Sam Swarek
- Kurwa.-wymamrotał bezgłośnie do samego siebie.- Tak, tak wiem ale widzi pani jest kilka poszlak, które można by powiązać dzięki tym aktom i to zupełnie nie wchodząc w drogę DEA.- miał miły i uprzejmy ton z błagalną nutką w tle.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- No ja rozumiem, ale ja nic nie zrobię. - Powiedziała. - Mogę jedynie przekazać pismo, że chcecie uzyskać dostęp... ale to trwa i musielibyście czekać. 
Zamilkłą na chwilę.

Kostki na charyzmę, próg 30. Jeśli przeskoczysz, to kobieta mowi, że MOŻE coś się da zrobić. Jeśli nie - wciąż mówi, ze wgląd nie jest możliwy.

Sam Swarek

Sam Swarek
35

- No ja rozumiem. To oczywiste. Podanie jest podanie to nie podlega wątpliwości, ale może mogłaby Pani coś zrobić by to przyspieszyć?- jego głos miał tak przymilny ton jak nigdy.

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Kobieta milczała dłuższą chwilę.
- Dobrze, ale ja nic nie obiecuję. Złożę podanie i jutro proszę zadzwonić. Ale NIC nie obiecuję. - Powtórzyła.

Sam Swarek

Sam Swarek
- Oczywiście, ale i tak jestem pani dozgonnie wdzięczy, Jak będzie potrzeba to może pani liczyć na moja pomoc. Do usłyszenia.- pożegnał się i odłożył słuchawkę.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach