Korzystajac z chwili czasu zadzonila do swojej matki w rezerwacie.
Liluye - mama 7.04.2013
Idź do strony : 1, 2
2 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Pon 08 Gru 2014, 23:34
Mistrz Gry
Mama Liluye odebrała - słyszą, że to córka, od razu zaczęła ją zasypać pytaniami. Co niej, jak się czuje, czy dba o siebie, co u Loco...
3 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 08:28
Liluye
- Dobrze mamo,wszystko dobrze. U Loco też, tak tak, na pewno - klamała jak z nut ale czy to nie było najłatwiejsze przez telefon?
- Bo wiesz, mamo? Ja w sumei z pytaniem dzwonie. W tych rzeczach od Onawy powinna być mapa, albo w ogóle w rzeczach od Liluye, albo w naszych starych pamiątkach.. cokolwiek. Mapa tutaj okolic gór pewnie..
- Bo wiesz, mamo? Ja w sumei z pytaniem dzwonie. W tych rzeczach od Onawy powinna być mapa, albo w ogóle w rzeczach od Liluye, albo w naszych starych pamiątkach.. cokolwiek. Mapa tutaj okolic gór pewnie..
4 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 09:42
Mistrz Gry
Kobieta zastanowiła się przez chwile.
- Mapa? - Zdziwiła się - Kochanie, jestem pewna, ze nie mieliśmy żadnej mapy. Jestem tego pewna...
chwila ciszy, tka jakby matka Liluye dalej się nad czymś zastanawiała.
- Nie, na pewno nie było żadnej mapy. wysłałam ci wszystko. Skąd ci do głowy przyszedł taki pomysł?
- Mapa? - Zdziwiła się - Kochanie, jestem pewna, ze nie mieliśmy żadnej mapy. Jestem tego pewna...
chwila ciszy, tka jakby matka Liluye dalej się nad czymś zastanawiała.
- Nie, na pewno nie było żadnej mapy. wysłałam ci wszystko. Skąd ci do głowy przyszedł taki pomysł?
5 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 11:43
Liluye
- A może mama poszukać? Tak, dla pewności? Jakieś papiery stare, kopie, odpisy, cokolwiek? - wydawało jej sie ze ta chwila zamyslenia moze nie byc tym, czym jej sie wydawałą. Ale przez telefon ciezko powiedzieć.
- Wszystko co mama ma po Onawie i Liluye, na prawdę. Bardzo mnie to interesuje po prostu. A tutaj mam dużo informacji, na miejscu.
- Wszystko co mama ma po Onawie i Liluye, na prawdę. Bardzo mnie to interesuje po prostu. A tutaj mam dużo informacji, na miejscu.
6 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 11:56
Mistrz Gry
- No dobrze, poszukam. Ale wydaje mi się, że wszystko już ci wysłałam - upierała się.
- Ten bębenek i lalka. Tylko to mieliśmy po Onawie. Żadnej mapy. Zresztą, taka mapa to by sie zniszczyła szybko, ja nie wiem jak takie coś przetrzymywać. Może kiedyś była i już jej nie ma?
- Ten bębenek i lalka. Tylko to mieliśmy po Onawie. Żadnej mapy. Zresztą, taka mapa to by sie zniszczyła szybko, ja nie wiem jak takie coś przetrzymywać. Może kiedyś była i już jej nie ma?
7 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 12:04
Liluye
- A możesz sie dopytać? Czy była chociaż? Może ktoś odpisy zrobił? No sto lat mogła nie wytrzymać, ale może w jakiejś teczce? Mamy taką ksiązkę co sto lat ma i jakoś stoi..
8 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 12:09
Mistrz Gry
- Mogę, tylko kogo? - Zapytała - Ja te pamiątki pamiętam z dzieciństwa, wiem, że zawsze w domu były i nikogo nie dopytałam o detale. Sama nie wiem, skąd się u nas wzięły.
10 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 12:17
Mistrz Gry
- Och, właśnie, babcia... - mruknęła matka Liluye - nie wiem czy będzie chciała ze mną o tym rozmawiać. Trochę się wściekła, ze wysłałam ci te pamiątki.
11 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 12:20
Liluye
- Czemu sie wsciekła? Przecież dbam! - mrukneła. - Moge z nia porozmawiac, jesli chcesz..?
12 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 12:23
Mistrz Gry
- Ja wiem, że dbasz! Znam cie przecież... ale babcia... chyba ma jakieś swoje pretensje. Jeśli masz ochotę z nią porozmawiać, to może lepiej? Od razu ją zapytasz o te mapę. Ja nie chcę się z nią wykłócać.
13 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 12:27
Liluye
- No dobra. a masz ją gdzies przy sobie? To od razu z nią pogadam. Ona się Moirą zajmowała też?
14 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 12:28
Mistrz Gry
- Tak, tak... - odpowiedziała - poczekaj chwilkę, dobrze?
Matka Liluye na moment odeszła od telefonu. Dziewczyna poczekała dobre pięć minut, nim w słuchawce ktoś znowu się odezwał. Tym razem była to jej babcia.
I tak jak poprzednio... seria pytań o tym, co u niej i u Loco.
Matka Liluye na moment odeszła od telefonu. Dziewczyna poczekała dobre pięć minut, nim w słuchawce ktoś znowu się odezwał. Tym razem była to jej babcia.
I tak jak poprzednio... seria pytań o tym, co u niej i u Loco.
15 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 12:41
Liluye
Już myslala, ze straciła połączenie. Leżała na łóżku kiziając Moirę po brzuchu.
- Wszystko dobrze babciu, tak, już nie wymiotuje, przeszło mi niedawno, tak, dbam o siebie, z Loco dobrze, nic się nie dzieje, tak, Moira jest ze mną, n ie nie ma z nią problemów, no pracuję, pracuję jeszcze, ale to nic ciężkiego - kłamstwo na kłamstwie. Trudno.
- Babciu bo ja mam pytanie,, o te rzeczy Onawy i Liluye. Bo to ważne czy tam jakieś papiery nie były albo mapy. Ja to wszystko oddam na pewno.
- Wszystko dobrze babciu, tak, już nie wymiotuje, przeszło mi niedawno, tak, dbam o siebie, z Loco dobrze, nic się nie dzieje, tak, Moira jest ze mną, n ie nie ma z nią problemów, no pracuję, pracuję jeszcze, ale to nic ciężkiego - kłamstwo na kłamstwie. Trudno.
- Babciu bo ja mam pytanie,, o te rzeczy Onawy i Liluye. Bo to ważne czy tam jakieś papiery nie były albo mapy. Ja to wszystko oddam na pewno.
16 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 12:50
Mistrz Gry
- Och, dziecko... - westchnęła kobieta - ja wiem, że kiedyś jakaś mapa była, ale czy ja widziałam? nie wiem, sama nie wiem - westchnęła kobieta - Kiedyś była,a le kto ja ma? Ja zresztą, ją z opowieści znam tylko! Właściwie to myślę, ze źle zrobiłam, pozwalając, by matka ci te rzeczy wysłała, oj źle, źle!
17 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 13:00
Liluye
- Czyli mieliśmy mapę? Może się babcia dowiedzieć co się z nią stało i czy można ją tu przesłać? Prooooszę, babciuuu - zawsze to działało.
- Czemu? Babcia wie, że to d la mnie bardzo ważne zawsze było.. a tu u źródła jestem.. - zdziwila sie.
- Czemu? Babcia wie, że to d la mnie bardzo ważne zawsze było.. a tu u źródła jestem.. - zdziwila sie.
18 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 13:04
Mistrz Gry
- Nie wiem czy ja mieliśmy, kochanie. - sprostowała - wiem, że Liluye posiadała te mapę, ale co z nią się stało i u kogo jest, była... będzie? Nie wiem, nie wiem...
Kobieta ciężko westchnęła.
- Dziecko, ja nie chcę, byś miała problemy przez te zabawy z szamanami!
Kobieta ciężko westchnęła.
- Dziecko, ja nie chcę, byś miała problemy przez te zabawy z szamanami!
19 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 13:07
Liluye
- Babciu, no babcia tam na miejscu siedzi, może tam się czegoś dowie? Można popytać, tam dużo osób z tych okolic się wywodzi, może ktoś coś wie? - prosiła dalej, bo na prawdę bardzo jej zależało.
- Jakie problemy, babciu i jacy szamani jak ja tylko informacje zbieram.. - wymawiała się, choć już było za późno, bo problemy z szamanami już miała. Konkretnie z jednym, ale przeciez babci nie będzie straszyć, że Magua ją nachodzi.
- Jakie problemy, babciu i jacy szamani jak ja tylko informacje zbieram.. - wymawiała się, choć już było za późno, bo problemy z szamanami już miała. Konkretnie z jednym, ale przeciez babci nie będzie straszyć, że Magua ją nachodzi.
20 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 13:33
Mistrz Gry
- Oj, popytać mogę, mogę! Ale dalej nie jestem przekonana, no! - westchnęła.
- Oj, Liluye, może i stara jestem ale wiem co nieco o tym świecie. Nie chcę byś przez to chorowała. I tak miałam problemy ze snami, bezsennością... a teraz kusisz los! Te przedmioty mają sporo mocy!
- Oj, Liluye, może i stara jestem ale wiem co nieco o tym świecie. Nie chcę byś przez to chorowała. I tak miałam problemy ze snami, bezsennością... a teraz kusisz los! Te przedmioty mają sporo mocy!
21 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 13:37
Liluye
- Wiem, babciu. Jestem ostrożna i mogę cię zapewnić, że nic się nie dzieje - terefere - jakby cokolwiek było nie tak to ci dam znać, na pewno. Ale ta mapa to moje zbawienie, podobno ciekawa historia. Więc będe wdzieczna jeśli się o niej coś dowiesz, dobrze?
22 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 13:43
Mistrz Gry
- Zbawienie? - Zaśmiała się - naprawdę? Dziecko, ta mapa prowadzi do grobu!
23 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 13:45
Liluye
- babciu, wiesz o co mi chodzi.. - westchnęła, ale zainteresowala sie - jakiego grobu? W sensie dosłownie czy w przenosni, babicu?
24 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 13:45
Mistrz Gry
- Dziecko, to podobno jest mapa do grobu wodza... - powiedziała cicho - a to może tylko przynieść kłopoty.
25 Re: Liluye - mama 7.04.2013 Wto 09 Gru 2014, 13:48
Liluye
Długa cisza po drugiej stronie.
- Babciu, to nawet jesli ta mapa gdzieś jest, to lepiej wiedzieć gdzie.. Więc proszęęeeee dowiedz się. I wyślij mi ją jak uda ci się ją znaleźć.. I obiecuję nie wpakować się w nic głupiego w zwiazku z nią. Ani nikogo innego.
- Babciu, to nawet jesli ta mapa gdzieś jest, to lepiej wiedzieć gdzie.. Więc proszęęeeee dowiedz się. I wyślij mi ją jak uda ci się ją znaleźć.. I obiecuję nie wpakować się w nic głupiego w zwiazku z nią. Ani nikogo innego.
Idź do strony : 1, 2
Old Whiskey - Święci z Arizony » Postaci » Dodatki » Komunikacja » Rozmowy telefoniczne » Liluye - mama 7.04.2013
Similar topics
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach