Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Dom Betty Jou

Idź do strony : Previous  1 ... 11 ... 17, 18, 19

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 19 z 19]

1Dom Betty Jou - Page 19 Empty Dom Betty Jou Sro 01 Kwi 2015, 00:35

Mark Neil

Mark Neil
First topic message reminder :

Parterowy dom o niskospadowym dachu pokrytym brązową dachówką. Zbudowany ze dobrej jakości materiałów. Ma dobrą izolację i działającą klimatyzację.
Wchodzi się do sieni, a z niej do dużego pokoju dziennego z otwartą kuchnią. Jest tu też dość miejsca, by postawić duży jadalniany stół. Korytarz po lewej stronie prowadzi do łazienki i dwóch pokoi, a mały korytarzyk przy kuchni kryje małe pomieszczenie gospodarcze i przejście do garażu. 
Garaż mieści jeden samochód.
Goście mają dostęp oczywiście do salonu i kuchni-jadalni. Drzwi obu sypialni sa zawsze zamknięte i raczej właścicielka nikogo tam nie wpuszcza. 
Wnętrze urządzone jest skromnie, acz przytulnie. W kątach stoją nieco babcine meble, a na komodach poustawiane są liczne zdjęcia i szkatułki z biżuterią. W kuchni zawsze coś się dzieje, chociaż sama Bety mało gotuje - mimo to, to jej ulubiona cześć domu, gdzie często pije kawę, pali papierosy lub czyta jakieś szmatławce. 
Wszędzie unosi się zapach słodkich i ciężkich perfum.

Jak wielu się domyśla, dom dostała od drugiego męża, którego oskubała na rozprawie rozwodowej.





Zabrał z rusztu ostatnie kawałki mięsa dla siebie oraz Willa, po czym odparł:
-Nie, zostaje w mieście. Może za jakiś czas pojadę znów do domu.-"za jakiś czas" to bardzo długo, ale w sumie chciał teraz posiedzieć trochę w swoim nowym domu, ogarnąć go oraz odpocząć po ekspresowej budowie.


451Dom Betty Jou - Page 19 Empty Re: Dom Betty Jou Sob 08 Sie 2015, 14:19

Linda Benton

Linda Benton
- Ja? - powtórzyła z przestrachem. Wysłuchała przyjaciółki, ale po jej minie można było uznać, że nie jest zachwycona. - A-ale...
Problem był taki, że nawet nie umiała zaprotestować.
- Nie wiem, czy to dobry pomysł. Po co tu dwa monopolowe? No i West Market, tam też mają wina - zaczęła stękać bez przekonania. Jasne, w markecie nie kupi się wysokoprocentowych alkoholi, ale jak ktoś bardzo chciał, to co za różnica, czy kupuje u tego czy tamtego? Że co, że pijaczyna będzie miał rozterki przed kupnem u policjanta? Szczerze w to wątpiła.
- Nie wiem, nie wiem... U Campbella mam stałą pensję, może trafią się premie... A co, jak to się okaże kompletnym niewypałem i wszystko stracę?

452Dom Betty Jou - Page 19 Empty Re: Dom Betty Jou Sob 08 Sie 2015, 15:55

Betty Jou

Betty Jou
Pokręciła głową. 
-  Ale z ciebe pipa. Jak nie wypali  to się lokal sprzeda. Zresztą... teraz po naszej stronie stoją Rdzenni z okolic. A jak myślisz, kto pije w tym mieście najwięcej? Indianie.
Wzruszyła ramionami.
- Ubijemy z nimi interes na tańszą wódkę. Linda, miej jaja. Teraz to ty musisz się zająć czymś dla gangu.

453Dom Betty Jou - Page 19 Empty Re: Dom Betty Jou Sob 08 Sie 2015, 19:42

Linda Benton

Linda Benton
Skuliła ramiona i złapała filiżankę z kawą, by czymś zająć ręce. Łatwo powiedzieć, sprzeda. A jak kupca nie będzie? Linda nie chciała takiej odpowiedzialności, bo za odpowiedzialnością stoją problemy.
- Wszyscy - prychnęła pod nosem na pytanie o picie. Każdy tu pił, ot co.
Spojrzała na Betty Jou z powątpiewaniem.
- Chcę pomóc, wierz mi, ale to nie dla mnie - westchnęła. - Znam się na kasie, nie na prowadzeniu całego sklepu - dodała pod nosem i przysunęła filiżankę do ust. Spojrzała znów na przyjaciółkę i pokręciła głową. - Nie chcę mieć związku z jakimiś nielegalnymi interesami. To, co robią chłopy w klubie, to ich sprawa, ale ja w tym palców maczać nie będę.

454Dom Betty Jou - Page 19 Empty Re: Dom Betty Jou Sob 08 Sie 2015, 19:44

Betty Jou

Betty Jou
- Przecież wszystko będzie legalne! To że tanie nie znaczy, że lewe...
Upiła spory łyk i gdy ledwo przełknęła, dodała szybko:
- Sally to  z tobą poprowadzi.

455Dom Betty Jou - Page 19 Empty Re: Dom Betty Jou Sob 08 Sie 2015, 19:58

Linda Benton

Linda Benton
Westchnęła tylko.
- Nie wiem. Muszę to przemyśleć - odparła w końcu. To była wielka decyzja! Nie mogła podjąć jej ot tak. Po chwili Linda przypomniała sobie inną rzecz, którą usłyszała od Briana i postanowiła zmienić temat.
- Podobno mają jakiegoś prawnika? Bright? Znasz go, dobry jest? Ile bierze?

456Dom Betty Jou - Page 19 Empty Re: Dom Betty Jou Sob 08 Sie 2015, 20:38

Betty Jou

Betty Jou
Przyznała jej racje. To była poważna decyzja i powinna ją przemyśleć. Nue poganiała jej jednak swoje zdanienaten temat miala.
Co się zaś tyczyło Brighta...
- Już raz nam dupy uratował. To uczciwy mężczyzna. Ao finase się nie martw. Wszystko załatwione.

457Dom Betty Jou - Page 19 Empty Re: Dom Betty Jou Sob 08 Sie 2015, 21:16

Linda Benton

Linda Benton
Kiwnęła głową. Skoro tak!
- No dobrze. W każdym razie... Będę odkładać pieniądze z pensji, jeśli trzeba będzie go opłacić to wyłożę ile dam radę.
W ciszy wypiła kawę. Propozycja Betty Jou zaczęła zaprzątać jej myśli, a ona nie była pewna, czy dałaby sobie z tym radę. I w duchu uznała, że zapyta Jima o zdanie. Tak, tak będzie najlepiej.
- Powinnam już iść - powiedziała w końcu, odkładając filiżankę na stolik. - Na pewno masz coś ważniejszego do roboty, niż pogaduchy!
Podniosła się i zabrala torebkę.
- Przemyślę twoją propozycję - dodała szybko.

458Dom Betty Jou - Page 19 Empty Re: Dom Betty Jou Sob 08 Sie 2015, 21:32

Betty Jou

Betty Jou
Betty by nie ufała osądom Jima - wszak ten ma takie pojęcie o tym co sie dzieje teraz w Old Whiskey jak Betty na gospodarke Europy.
Ale niczego Lindzie nie zakaże. To je mąż, jeszcze.
- Wpadaj jak tylko będziesz chciała - dodała odptowadzając lobietę i żegnając się z nią.

Zt

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 19 z 19]

Idź do strony : Previous  1 ... 11 ... 17, 18, 19

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach