Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Dom Rona

Idź do strony : Previous  1 ... 8 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 13 z 17]

1Dom Rona   - Page 13 Empty Dom Rona Pią 01 Sie 2014, 21:11

Ron Brody

Ron Brody
First topic message reminder :

Dom jest niewielki, wybudowany z gotowych materiałów. Ściany są wypełnione gąbką lub styropianem, nie ma tu mowy o porządnej izolacji. Dach często przecieka, w czasie upałów wewnątrz nie da się wytrzymać a klimatyzacja działa wątpliwie. Podczas chłodniejszych dni robi się naprawdę zimno i trzeba ratować się piecykiem elektrycznym.
Budynek ma tylko jedno piętro. Wewnątrz znajduje się kuchnia i łazienka oraz dwa średniej wielkości pokoje. Dom jest pomalowany na piaskowy kolor.
Opcjonalnie na podwórku znajduje się podjazd.

Dokładniejszy opis w budowie...


301Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 13:01

Liluye

Liluye
- tylko ten was... - machnela reka - no ale juz nie marudze. W kądym razie ladnie, dobrze tak wygladasz. A co do reknstrukcji to nie myslisz bo jestes zajety czym inym czy jak?

302Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 13:24

Ron Brody

Ron Brody
-Mam ważniejsze sprawy niż mój nos - muszę pozałatwiać różne sprawy-ale przed wszystkim musi zrobić coś by wybić się z aktualnego dołku i stanąć na pewniejszym, lepszym gruncie w swojej karierze "zawodowej". Nie miał jeszcze pomysłu,ale wiedział,że będzie potrzebował go,bo samą pracą dla familli będzie musiał tyrać więcej niż 5 lat.

303Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 13:46

Liluye

Liluye
- to tak, jak ja, tez musze kilka rzeczy zalatwic - pokiwala glowa. - ale glownie ze soba sama. I w parku. - dostaal ta cole? Jak tak to sie napila.
- a jak z praca? Masz dosc roboty?

304Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 13:59

Ron Brody

Ron Brody
Ron w końcu postanowił ruszyć swoje 4 litery i delikatnie chwiejny krokiem otworzył lodówkę, po czym dał cole kobiecie.
-Wiesz, sprzątać trzeba codziennie w motelu, ale nie lubię do końca tej roboty - mój szef jest dupkiem.

305Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 14:03

Liluye

Liluye
- a informatyka? - wziela cole i po cjwili wstala zabierajac mu butelke alkoholu. - syarczy ci tego, co?

306Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 14:19

Ron Brody

Ron Brody
-Brak chętnych by dać mi kilka stówek za naprawę.-stwierdził nie puszczając butelki-Skąd ta pewność ?

307Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 14:26

Liluye

Liluye
- ah, zastoj.. - mruknela. Z reka na butelce spojrzala na Rona z dolu. - bo sie chwiejesz juz. Oddawaj - pociagnela gin do siebid

308Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 16:31

Ron Brody

Ron Brody
-Całe życie.-stwierdził podsumowując jego informatyczną dolę w OW. Ron dalej walczył o butelkę-Teraz siedzę, więc chyba nie ma problemu.

309Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 17:54

Liluye

Liluye
- nie myslales zeby poszukac czegos w zawodzie w appaloosa? Tam powinno byc wiecej pracy. Moze zapytac w skleoie komputerowym - zaproponowala.
- jest problem - wyprostowala sie i puscila butelke - dalej, nie bedziesz sie tu przy mnie upijal. - oparla rece na biodrach.

310Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 18:50

Ron Brody

Ron Brody
-Fajny pomysł, ale mam związane ręce. Nie mogę ruszyć tyłka z Old Whiskey, dopóki nie uporządkuje moich spraw, a jest ich dużo. Jeśli ich nie załatwię, to całe życie będą za mną chodziły.-po czym odstawił butelkę na stół, ze swoistym fochem, tak jakby matka ochszaniła go za jedzenie słodyczy przed obiadem. Dopije jak wyjdzie.

311Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 19:02

Liluye

Liluye
- no chyba ze tk - miala wrazenie, ze wszyscy pakuja si w jakies dziwne sprawy.
- bedziesz pil jak wyjde? - usiadla na kanpie i napila swojej coli,

312Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 19:30

Ron Brody

Ron Brody
-To trudne pytanie, bo nie ważne czy powiem tak czy nie, to będzie zły wybór dla mnie. Czuje się trochę jak bohater dramatu Szekspira.-zaczął rzucać na nowo swoje humanistyczne metafory. Za dużo czytał w swoim życiu książek, by normalnie się wyrażać.

313Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 19:39

Liluye

Liluye
Pokrecila glowa.
- wiesz, to jest proste pytanie. Jak masz pic po moim wyjsciu to mozemy.. Wyjsc gdzies razem. - spojrzala na Rona. Nie byla przekonana co do swojego pomyslu, ale moze im obu sie to przyda.

314Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 19:56

Ron Brody

Ron Brody
-To jest... chujowy pomysł.-stwierdził-Myślisz, że coś nam to da jak dwójka zdepresjonowanych osób wyjdzie na miasto ? Co najwyżej jeszcze większego kopa między żebra od życia. Ja zostaje w domu i czekam na telefon od mojego "przełożonego",by ruszyć znów na sprzątanie.-wiadomo przychodził do roboty,ale tylko by posprzątać coś, bo dłużej nie dawał rady zająć się pracą z powodu bólu ciała.

315Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 20:00

Liluye

Liluye
Westchnela i pokrecila glowa znow.
- swietnie, nikt nie chce mkjej pomocy jak ja proponuje, - wstala - to wracam do siedzenia u siebie, przeciez to przynosi takie cudowne rezultaty.

316Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 20:10

Ron Brody

Ron Brody
-Czasem lepsze niż sądzisz.-stwierdził oschle-Czasem gdy ktoś siedzi sam ze sobą, to dowiaduje się zupełnie nowych rzeczy, które mogą dać ukojenie lub jeszcze bardziej rozgrzebać ranę.-święte słowa miasteczkowego samotnika.

317Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 21:15

Liluye

Liluye
- u mnie ostatnio skonczylo sie miesiacem w szpitalu psychiatrycznym - przekrzywila glowe w bok lekko i sie usmievhnela. - zobaczymy co bedzie tym razem?

318Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 21:55

Ron Brody

Ron Brody
-Ja stawiam na kilkukrotne zetknięcie się z ziemią za pomocą pospolitej siły.-stwierdził-Poczekamy zobaczymy,choć psychiatryk brzmi kijowo... Może powinnaś pogadać z rodzicami ?-Ron zapomniał jak to mieć normalną rodzinę,ale pewnie ona od tego jest - od pomagania bliskim.

319Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 22:09

Liluye

Liluye
- czemu? - zainteresowala sie - mieszkam u betty jou, zeby mnie pilnowala - wzruszyla ramionami.
- czyli nie chcesz nigdzie isc?

320Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 26 Gru 2014, 22:44

Ron Brody

Ron Brody
-Czemu akurat Betty? Myślałem, że nie jesteś już narzeczoną Connora, więc w teorii nie należysz też do "rodziny".-zdziwiło go to. Święci wydawali się bandą dbającą tylko o swoją paczkę oraz własne tyłki.
-Zostaje z moimi problemami i płytami w tym domu.-dodał na koniec.

321Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Nie 28 Gru 2014, 15:29

Liluye

Liluye
- Nie wiem, nie mam pojęcia - wzruszyła ramionami. - Babska solidarność? A może nie ma nic za darmo? Nie wiem. Chociaz.. - zastanowila sie - co do tego ostatniego nie mam wątpliwości. Coś w tym pewnie jest i może jeszcze pożałuje. A jak nie pożałuje to przynajmniej dowiem się o co chodzi. - wzrszyla ramionami ponownie.
- No dobrze. Ale jednak jakbyś chciał się gdzieś wybrać to daj znać - powiedzala, zakladajac buty.
- W takim razie zostawiam cię z twoim ginem. Do zobaczenia. - kiwnela mu glowa i wyszla.
zt

322Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 16 Sty 2015, 19:23

Catherine Hernández

Catherine Hernández
/ 8.05

Dawno, nie widziałam się z Ronem, a że ich ostatnie spotkanie było dosyć dziwne, więc postanowiła coś z tym zrobić. W końcu trzeba się było się ruszyć. Stanęła pod drzwiami i rąbnęła pięścią w drzwi jak na subtelną kobietę przystało. Potem grzecznie czekała.

323Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 16 Sty 2015, 20:27

Ron Brody

Ron Brody
Ron w końcu otworzył głowę, wychodząc nie dawno spod prysznica, przez co wyglądał "specyficznie", w czarnych szkłach oraz rozciągniętej koszulce. Jeszcze ten specyficzny wyraz twarzy mieszający wkurzenie z zobojętnieniem wobec sytuacji. Miał w sumie gdzieś kto był za drzwiami, bo nawet nie zaglądał przez wizjer.

324Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 16 Sty 2015, 20:40

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Jak to ona, po prostu wlazła bez pytania, bo i Ron jakoś nie był zainteresowany tym kto przychodzi. Posłała mu wymowny uśmiech i podparła się pod boki.
- A ty jak zwykle nie dajesz oznak życia. Serio, gdzie się podziewałeś? Masz gdzieś, że ja się mogę martwić? Taki jesteś? - oczywiście nie obyło się bez standardowego ochrzanu na dzień dobry. Odetchnęła po chwili.
- Cześć. - posłała mu słaby uśmiech.

325Dom Rona   - Page 13 Empty Re: Dom Rona Pią 16 Sty 2015, 20:48

Ron Brody

Ron Brody
Radio

Ron chciał coś powiedzieć, lecz ta minęła go i usiadła na kanapie w salonie. Ron poszedł na chwilę do kuchni by sklecić sobie Białego Rosjanina ze słomką i lodem. Trwało to chwilę i sącząc drinka, który na pozór wyglądał jak mleko w szklance, powiedział w końcu:
-No hej.-upił trochę mleka przez słomkę-Odpoczywałem.-odparł krótko, trochę niechlujnie.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 13 z 17]

Idź do strony : Previous  1 ... 8 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach