Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Stacja benzynowa

Idź do strony : Previous  1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 29 ... 35  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 23 z 35]

1Stacja benzynowa - Page 23 Empty Stacja benzynowa Wto 13 Maj 2014, 10:06

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Stan na 2017 rok:
Właścicielem stacji jest Noah Houser. Pracownikiem Delshay

To miejsce na obrzeżach miasta, wypełnione głównie motocyklistami i entuzjastami szybkich samochodów. Czasem trafi tu również turysta bądź przejezdny, któremu bak nie wystarczy na dojechanie do Appaloosy.
Pod koniec kwietnia 2013r. stację wykupił klub Świętych z Arizony. Została ona odremontowana i od tego czasu ponownie prosperuje. Na stacji znajduje się odremontowany sklep, gdzie oprócz zapłacenia za benzynę, możemy kupić gumy do żucia, prezerwatywy, rozpuszczone od temperatury batony i schłodzone słodkie napoje, a także gazety. Przybudówka na tyłach również została doprowadzona do dobrego stanu. Pod wiatą zainstalowano nowe dystrybutory. Na stacji można też skorzystać z pompy do opon, odkurzacza samochodowego oraz wiader z płynem do szyb.
Ważne! Na amerykańskich stacjach benzynowych nie kupisz alkoholu – ten można sprzedawać wyłącznie w Liquor Store.


Dodatkowe informacje:

1) W nocy z 26 na 27 lutego miała miejsce pożar, który doszczętnie zniszczył stację benzynową!
2) Pod koniec kwietnia (21-28.04.3013) stacja została ostatecznie wyremontowana i wykupiona przez Sue Bakera.
3) Stacja od dnia 20.10.2013 - ZAMKNIĘTA



Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Sro 23 Sie 2017, 10:29, w całości zmieniany 3 razy


551Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 19:08

Skittles

Skittles
- No to teraz do roboty, Lion! Jak dostanę zęba, to opłacę ci rachunki za ten miesiąc. - a więc w końcu będzie z tego kasa!
- No już, raz raz! - pogonił go do drzwi, jak małego szczeniaczka - I nie pokazuj się tu z pustymi rękami! - dodał na odchodne.

552Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 19:10

Naiche

Naiche
// <- pewnie ze swojego domu, no bo nie ze szkoły, hehe

Gdy dostał sms od Skittlesa, zastanawiał sie, czy powinien zajrzeć na stacje. I chociaż rozum mówił nie, to serce rwało do przodu!.. a tak naprawdę, to sam nie wiedział do końca czy dobrze robi. Jednak, to wciąż rodzina, tak/ Nawet jeśli chce się dac jej w mordę.
Najwyżej faktycznie zleje wuja.
Zaszedł do sklepu i... nie przywitał się, tylko stanął w drzwiach, patrząc w stronę lady. Zmierzył wzrokiem Skittlesa a potem Koksa. 
Włożył ręce do kieszeni i zrobił balona z gumy, którą żuł. Truskawkowa.

553Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 19:13

Lionel 'Koksu' Margaret

Lionel 'Koksu' Margaret
-Zajebiście!-wyrwało mu się z ust, toteż po chwili odchrząknął i spoważniał.-Hehe, naszyjnik będziesz sobie mógł zrobić z tych zębów, szefie.-mruknął, przekonany o własnym, przyszłym sukcesie, po czym raźnym krokiem ruszył w kierunku wyjścia. Minął po drodze Naiche i zmierzył go wzrokiem.
-Jego też, jeśli chcesz, szefie.-zaproponował, wzruszając ramionami, kompletnie nie zdając sobie sprawy z jakichkolwiek rodzinnych korelacji między tą dwójką.
A potem se poszedł do domu, co nie?

/zt

554Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 19:20

Skittles

Skittles
Kiwnął Lionelowi głową na pożegnanie, po czym spojrzał na Nachosa, który to ewidentnie nie rwał się, do wpadnięcia w stęsknione ramiona ulubionego wujaszka.
- Cześć, młody. - przywitał się więc pierwszy z lekkim, dość niezręcznym uśmiechem, który szybko jednak zmył mu się z twarzy.
- Co tam? - zapytał, po czym odchrząknął kilka razy. Jako że nie miał co zrobić w tym momencie z dłońmi, to również wpakował je do kieszeni, po czym oparł się tyłkiem o ladę.

555Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 19:31

Naiche

Naiche
Nie ruszył się z miejsca. Chwilę żuł gumę jak znerwicowana nastolatka przed sprawdzianem.
- Nic - odpowiedział - za to ty chyba masz ciekawsze opowieści niż ja, co?
Przestąpił z nogi na nogę, skrzywił się, czując, jak guma traci smak. 
- Jakieś nowe... znajomości? - zapytał, spoglądając na drzwi, przez które wyszedł Koksu.

556Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 19:39

Skittles

Skittles
Skittles westchnął.
- Wiem, że cię rozczarowałem. nie chciałem cię mieszać w to bagno. - mówił oczywiście o swojej działalności u Buendiów. Skittles do tej pory zapewne przez mniej obeznanych w temacie był brany za nieszkodliwego handlarza trawą. Co jakiś czas krążyły pewnie jakieś plotki. A to, że jest działającym na zlecenie, rosyjskim szpiegiem, a to że robi dla meksykańskiego kartelu, a to, że jest wcieleniem Elvisa. Teraz jednak wiadomość o jego konotacjach z Buendiami była dość powszechna.
- Nie bądź na to za mnie zły. - wzruszył ramionami.

557Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 19:54

Naiche

Naiche
Westchnął.
- Ja nawet zły nie jestem - mruknął - zawiedziony. O, to jest dobre słowo.
Odważył się w końcu i zrobił kilka kroków do przodu.
- Ale chyba najbardziej... dalej mnie boli to co mówiłeś o Loli. - Wyznał, skupiając wzrok na półce z szamponami do samochodów.

558Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 20:05

Skittles

Skittles
- Mnie za to boli to, że mi nie ufasz. - powiedział. Nie było niespodzianką to, że Skittles nie uważał Loli za kogoś, kogo chciał by widzieć u boku Naiche. Nie dość, że węszyła wokół niego, będąc na tyle głupią, by zwierzyć się Skittlesowi ze swoich podejrzeń a propos Naiche - to martwiło go najbardziej. Fakt, że go niedługo potem pocałowała również nie działał na korzyść Loli.
- Zrobisz co chcesz, ale nie licz na to, że zmienię o niej zdanie. - dodał. nie miał zamiaru mówić nic więcej. Naiche z pewnością dowie się o wszystkim prędzej, czy później. Według Skittlesa wystarczyło czekać, aż sama Lola wszystko zjebie.

559Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 21:07

Naiche

Naiche
- Ha, dziwisz się, że ci nie ufam? Jeszcze do niedawna siedziałeś w ciupie za dwa kilo koki! - Obruszył się. Cofnął o krok. - Tak, słuchaj, faktycznie, to ja powinienem sie kajać i oddać ci moje życie w twoje ręce, bo jesteś odpowiedzialną osobą!
Popukał się w czoło.
- Popukaj się w czoło!

560Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Czw 09 Paź 2014, 21:11

Skittles

Skittles
Skittles podniósł rękę do twarzy, jakby rzeczywiście miał się zaraz popukać w czoło. Jednak jedyne co uczynił, to pokazanie Naczosowi fakolca.
- Rób co chcesz, frajerze. W razie gdybyś potrzebował rękawa, w który mógłbyś się wysmarkać, to wiedz, że zawsze możesz liczyć na mój. - dodał, wzruszając ponownie ramionami.

561Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Pią 10 Paź 2014, 09:54

Naiche

Naiche
- Ha, kto tu jest frajerem co? - prychnął - To nie mnie podrzucają prochy a potem dupczą w więzieniu!
Aż miał ochotę chwycić kilka paczek chrupek i cisnąc nimi w Skittlesa. Ale żal było mu tych czitosów.
- Żebyś ty znowu nie płakał i smarkał we własny rękaw, tyle ci powiem. O, o!
Machnął ręką w geście "nie chce mi się z tobą gadać". Jednak nie ruszył się z miejsca i nie wyszedł.

562Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Pią 10 Paź 2014, 10:54

Skittles

Skittles
- Możliwość pobytu w pace wiąże się z moim ryzykiem zawodowym. A świadomość posiadania wrogów nie jest mi obca. - powiedział.
- A ty wydajesz się nie przyswajać wielu rzeczy. - mówił tonem spokojnym, nie zdradzając zdenerwowania. Być może nawet nie był zdenerwowany.
- Spośród wszystkiego, co się ostatnio działo, ty przejmujesz się jedynie tym, że nazwałem Lolę szmatą. Otwórz oczy, synek.

563Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Pią 10 Paź 2014, 16:24

Naiche

Naiche
- A może właśnie widzę pewne rzeczy, wiesz? I może dlatego postanowiłem ci nie ufać i trzymać się od ciebie z daleka. Mówiłeś, ze to Lola będzie kłopotem, ale to co ostatnio się stało chyba podważa twoją teorię, wiesz? Tutaj problemem jesteś ty. Nie chce mieć niż wspólnego z twoimi... nie wiem jak to nawet nazwać1
Uniósł nieco ręce.
- Nie chcę się pakować w większe gówno.

564Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Pią 10 Paź 2014, 17:14

Skittles

Skittles
- Masz mi to teraz za złe? - uniósł brwi, po czym prychnął z lekką kpiną - Niestety wiem o zbyt wielu twoich grzeszkach, bym ci był w stanie uwierzyć. Jeśli mimo wszystko jest ci wstyd, że masz w rodzinie jednego z Buendiów - rozłożył lekko ręce - ...nie będę cię do siebie przekonywał. Może to nawet rozsądne, byś trzymał się ode mnie z daleka. - mówił spokojnym, beznamiętnym tonem. Jednak mimo to, te słowa wcale mu tak łatwo przez gardło nie przeszły. W końcu Naczos był jedyną, liczącą się dla niego osobą w Old Whiskey.
- Pierdolenie Loli na pewno ci to wszystko wynagrodzi. - uśmiechnął się gorzko, czując że być może własnie traci w tym momencie Naczosa, tak jak już wcześniej stracił Jacoba. Dramat zawisł w powietrzu, dlatego też Skittles postanowił przełamać go czymś nieadekwatnym. Zaczął dłubać w nosie.

565Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Pią 10 Paź 2014, 19:28

Naiche

Naiche
- Odpierdol sie od moich grzechów, od mojego pierdolenia Loli i w ogóle wszystkiego! - Powoli tracił kontrolę. Był wściekły na tę całą sytuację; mimo wszystko, źle mu było z tym, że to wszystko tak sie kończyło. Przecież Skittles był jedyną rodziną Naiche w Old Whiskey...
- Kurwa!

566Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Pią 10 Paź 2014, 19:51

Skittles

Skittles
- Zgoda. - odparł, jednak nie był to już ton znudzonego ignoranta. Skittles również powoli zaczynał się wkurwiać.
- Od dzisiaj całkowicie wali mnie wszystko związane z tobą i twoimi śmiesznymi problemami. - niektóre problemy dzielił wraz z nim i które wcale nie były śmieszne. mam tu na myśli chociażby śmierć Jacoba, która przecież wcale nie była tak dawno, a zapewne wciąż uderzała w nich obu tak samo.
- Nigdy nie stawałem ci na drodze, nie staję i teraz. Mam w dupie wszystko, co ciebie dotyczy. - po czym dodał, unosząc głos - Zadowolony? O to ci właśnie chodziło?

567Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Pią 10 Paź 2014, 20:16

Naiche

Naiche
Potarł czoło.
- Jasne, bo to takie proste jest. 
Wszystko było posrane. Ich relacje, sytuacja, w której się znaleźli i wszelakie afery z ich udziałem. Naiche aż czuł mdłości, wspominając to wszystko. Niestety, uciekanie od problemów wcale nie pomagało. 
- Dorbze wiesz, ze tak nigdy nie będzie. I ja tez cię nigdy w dupie miec nie będę.

568Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Pią 10 Paź 2014, 20:33

Skittles

Skittles
Słysząc słowa Naczosa, Skittles mocno nabrał powietrza nosem. Przez chwilę milczał, w międzyczasie wyjmując z kieszeni swojego smartfona. Postukał w niego parę razy, włączył nagrywanie i ujął w kadr stojącego nieopodal krewnego.
- Mógłbyś powtórzyć?

569Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Pią 10 Paź 2014, 23:10

Naiche

Naiche
- Kurwa. Mówię, ze i tak cie nie będę mieć do końca w dupie. I tyle. Cześć!
Machnął ręka i skierował sie do drzwi. Spróbował trzasnąć drzwiami, ale nieco mu nie wyszło. Zirytował się tylko, zaklął po apacku i poszedł, kopiąc kamyk przed sobą.
Naiche i rozwiązywanie problemów.

/zt

570Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Sob 11 Paź 2014, 18:27

Mistrz Gry

Mistrz Gry
// 26.02.2013 - koło godziny 22:00


Drogą mkną stary, przerdzewiały pickup - silni ryczał, z rury wydechowej wydobywały się smugi ciemnego dymu. Na pace samochodu siedziała trzech mężczyzn w białych kapturach, wyciągnięci żywcem z ilustracji o Ku Klux Klanie. W rękach mieli strzelby a na ustach - pieśni bojowe.
Z piskiem opon zatrzymali się na parkingu przy stacji benzynowej. Zeskoczyli na ziemię; kierowca jednak został w środku, trzymając ręce na kierownicy. Nie gasił silnika. Banda kapturowców podbiegła do stacji - chwycili za wystawione na zewnątrz kanistry i wylali ich zawartość pod drzwi sklepu.  Nim jednak podpalili płyn, zaczęli krzyczeć i strzelać w okna budynku...

571Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Sob 11 Paź 2014, 18:44

Skittles

Skittles
Skittles jak zwykle siedział na swoim miejscu. Oglądał czeską edycję Tańca z Gwiazdami na lodzie i wcinał popcorn. Kiedy dobiegły go hałasy dobiegające z zewnątrz i ryk starego silnika, mężczyzna wyjrzał przez okno. Bywał w podobnych sytuacjach. Z reguły przed wpierdolem uciekał okienkiem od zaplecza. Tym razem sytuacja zapowiadała się jednak nieco bardziej wybuchowo. Skittles chwycił za telefon i wykręcił numer do Nachosa.
- Przyjeżdżaj. Natychmiast. - powiedział tylko i od razu się rozłączył. Potem wyciągnął reflektor i wyświetlił na wieczornym niebie swoje logo z drażetką. Miasto również już wiedziało czego się spodziewać.

572Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Sob 11 Paź 2014, 18:49

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Kule rozbiły szkło, podziurawiły butelki z kolą, paczki z czipsami i pudełka z tamponami. Skittles musiał schować się za ladą, by uniknąć pocisku...

573Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Sob 11 Paź 2014, 18:56

Skittles

Skittles
Skittles oczywiście nie był jakiś nierozumny, także trzymał się blisko podłogi, starając się by żadna kula go nie dosięgła. W kuckach przeszedł na zaplecze i czekał na Nachosa przy oknie. Owszem, mógł spierdolić, jednak z przybyłymi panami miał już problemy od jakiegoś czasu. Przeszło mu więc przez myśl, że miło by było doprowadzić pewne sprawy do końca.

574Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Sob 11 Paź 2014, 19:05

Ghost Basterds

Ghost Basterds
// z piekła

Za budynkiem stacji zaparkował ciemny pontiac. Wyskoczyła z niego dójka ludzi - oboje w bandanach na twarzy z farma na licu. Z bagażnika wyciągnęli strzelby i puścili się biegiem do drzwi zaplecza.
Jeden z mężczyzn zaczął w nie walić i wołać Jonse'a po imieniu. Rozległy się kolejne strzały. Chłopak przeładował i wybiegła za róg, by strzelić w stronę kapturowców.

575Stacja benzynowa - Page 23 Empty Re: Stacja benzynowa Sob 11 Paź 2014, 19:11

Skittles

Skittles
Zaraz po tym, jak Skittles usłyszał znajome głosy, wyskoczył z zaplecza na zewnątrz, po czym chwycił jedną ze strzelb podaną mu przez jednego z chłopaków.
- Rozlali benzynę, więc ostrożnie! - przekazał im, po czym przeładował broń i pobiegł wychylić się zza drugi róg budynku. Pif, paf!

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 23 z 35]

Idź do strony : Previous  1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 29 ... 35  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach