Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Biuro koronera i laboratorium

Idź do strony : Previous  1 ... 9 ... 15, 16, 17 ... 23 ... 30  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 16 z 30]

1Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Biuro koronera i laboratorium Sro 21 Maj 2014, 09:58

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Jest to dość specyficzne i odpychające miejsce, do którego trafić można na dwa sposoby. Pierwszym jest oczywiście zgon i wjazd nogami do przodu, drugi zaś to poczucie obowiązku jakie towarzyszy pracownikom Biura Szeryfa. Frontowe drzwi prowadzą najpierw do niewielkiego biura, gdzie koroner prowadzi ewidencję oraz wystawia odpowiednie dokumenty; stąd można wejść do chłodnej, surowej sali. Na jej wyposażeniu są dwa metalowe stoły, od których odchodzą wysokie lampy z jaskrawym światłem oraz dodatkowe półki, wypełnione najróżniejszymi przyrządami do sekcji zwłok. To tutaj patolodzy, toksykolodzy i chemicy badają przyczynę nagłych, tragicznych śmierci, nie szczędząc sobie czarnego humoru, tak dla nich typowego.
Gdy zakończą swą pracę, do czasu pogrzebu zwłoki przechowują w specjalnych wysuwanych lodówkach, ustawionych naprzeciwko stołów.

Laboratorium
W budynku, w którym znajduje się biuro koronera, zostało wybudowane także laboratorium. Składa się z dwóch pomieszczeń, w których można dokonywać części analiz kryminalistycznych. Nie jest wyposażone w sprzęty najnowszej generacji, tym niemniej wciąż działające. W licznych szafkach pochowane są drobne sprzęty laboratoryjne, szkło, zestawy i odczynniki chemiczne.
W laboratorium przeprowadza się badania biologiczne, chemiczne, daktyloskopijne i traseologiczne. Nie przeprowadza się analiz balistycznych, analiz wypadków drogowych, badań mechano- i fonoskopijnych ani komputerowych. Dowody do badań tego typu muszą być przesyłane do większych laboratoriów!
Pracując tu należy pamiętać o zasadach BHP i odzieży ochronnej, a także wykonywaniu dokładnej dokumentacji ekspertyz.


391Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 20:47

Joan Wharton

Joan Wharton
Pokiwała głową, faktycznie dysponowali tylko domysłami, tym bardziej, że jak na razie zebrali dowody. Wharton wolała nie wyobrażać sobie, co się stanie, jak wieści o strzelaninie się rozniosą. Od początku roku ciągle coś się działo, zaraz zaczną się kosmiczne domysły.
- Szeryf będzie jeszcze bardziej cisnął. Po czymś takim szczególnie - westchnęła, bo oczywiście widziała już najbliższą przyszłość w samych ciemnych kolorach.
Spojrzała na Jona, tak, bo uwierzy. Przechyliła lekko głowę na bok. Nie powinno się męczyć innych, ponoć, Joan nie znała się tej całej empatii. - Taak i dlatego teraz zachowujesz się, jak małe dziecko. Wiesz, że i tak wszyscy będą o tym mówić. I wyolbrzymiać - dokończyła rzeczowo. - A właśnie, skoro przy temacie przesadzania, znalazłeś koszulę? - zapytała mając na myśli oblewanie awansu u Elmira.

392Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 20:56

Jonathan Harper

Jonathan Harper
- Będzie. A nam się przestanie nudzić w pracy. Na mnie czeka właśnie dziewięciu klientów.
Jon wcale się nie zachowywał jak dziecko! Z tą myślą przestąpił z nogi na nogę i wpatrywał się uparcie w swoje buty, bo bardzo go właśnie fascynowały.
- No bo jakby o mało się na mnie nie zawalił dach...nic takiego. - zamrugał kilka razy i popatrzył pytająco na Joan. 
- Koszula? A miałem jakąś koszulę w torbie... - i wtedy go olśniło. Popatrzył z przerażeniem na analityk.
- Nie. O mój boże - schował twarz w dłoni - Żartujesz, prawda? - Chciał uciec z biura jak najszybciej. Albo jeszcze lepiej, zapaść się pod ziemię. Ile jeszcze rzeczy zrobił tego wieczoru???

393Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 21:19

Joan Wharton

Joan Wharton
- Dziewięć ciał? - to ile było tam ludzi, skoro ostało się tyle trupów, wszyscy nie mogli zginąć. - W Afganistanie zdarzają się spokojniejsze zamachy. Będziemy mieć przeludnienie w prosektorium - skwitowała z pełnią swego funeralnego poczucia humoru.
Joan nie mogła zaprzeczać, że się dobrze bawiła kosztem kolegi, ale dobra, nawet ona, gdzieś tam miała serce albo bardziej prawdopodobne nie chciałaby być czyimś obiektem kpin. - Dobrze, że to się tylko tak skończyło. Kopalniane budynki były w złym stanie już z piętnaście lat temu - przynajmniej tak jej się wydawało, kiedy na jakiś wakacjach tam się szwendała. Od chwilowych i mglistych wspomnień oderwała ją reakcja Harpera. Roześmiała się cicho, ależ się przejmował. - Tak szybko ci się urwał film? Chyba tequila wylądowała na twojej koszuli, więc postanowiłeś się jej pozbyć, tyle. Potem z Lolą zebrałeś się do domu, jak widać dotarłeś bezpiecznie - na koniec wzruszyła ramionami. Nie miała pojęcia, co tak Jona przeraziło, każdemu zdarzało się spić. W szczątkowym odruchu dobrej woli dodała: - jak chcesz możemy uznać, że żartowałam.

394Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 21:27

Jonathan Harper

Jonathan Harper
- A no dziewięć. Będę tu siedział tydzień. 
Przytaknał. Powinien słuchać zdrowego rozsądku i nie pchać się tam i to sam. Ale zobaczył jeszcze jeden ślad, no i przejął się swoją robotą. Dobrze, że nie skończyło się to gorzej.
Nadal czerwony i zażenowany wymusił uśmiech na twarzy. W końcu powinien być poważnym człowiekiem, tak? To nie przystoi tak się spijać i w ogóle.
- Urwał się, urwał. Coś tam pamiętam, jakby co. Ale to tłumaczy czemu pamiętam, że było mi zimno. - Zaśmiał się nerwowo i podrapał po potylicy.
- Pamiętam też, że się odłączyłaś i gadałaś z jakimś facetem? - wyszczerzył się  - Dobrze się bawiłaś?

395Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 21:47

Joan Wharton

Joan Wharton
- Tydzień, jeśli po drodze nie wydarzy się coś jeszcze - dodała optymistycznie. - Dobrze, że ciała to twoja działka.
Joan przesunęła się tak, że właściwe bardziej już siedziała na tym biurku, niż się opierała. Uśmiechnęła się lekko do Jona: - no to już wiesz więcej, chyba najbardziej zorientowana będzie Lola. Pewnie może ci zdać całą relację, jeżeli tego potrzebujesz. - Powiedziała całkiem niewinnie, nie mając bladego pojęcia, że mogła właśnie poruszyć wrażliwy temat. Z kolei na pytania Harpera chwilę mierzyła go wzrokiem. Poważnie? Paradowania topless nie pamięta, a że odłączyła się od reszty, to już tak. Jakby jej interakcje z innymi były zjawiskiem nadnaturalnym. - Tak, doradził mi w wyborze piwa, dobrzy ludzie jeszcze chodzą po tej ziemi - doparła swobodnym tonem.

396Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 21:58

Jonathan Harper

Jonathan Harper
- Nawet tak nie mów. Nie lubię się przepracowywać.
Oj wrażliwy był to temat. Na wzmiankę o Loli, poczuł, gorąco na twarzy. Jakby coś właśnie pił to by pewnie parsknął.
- Co, jaką relację?! Nic się nie wydarzyło! - zorientował się co powiedział. - yyyyy - schował twarz w dłoniach. nadal nie skomentował jej esemesa ani się z nią nie widział. 
- Weź zmieńmy temat, co?

397Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 22:11

Joan Wharton

Joan Wharton
Tak teraz będzie intensywne kilka dni, a potem, o co Joan mogłaby się założyć, będzie cisza. Przynajmniej ona po takiej akcji zaszyła się gdzieś na trochę.
Wzniosła oczy ku górze, strasznie ten Jon przewrażliwiony, chociaż coś musiało być na rzeczy z Lolą, skoro aż tak zareagował. Przecież i tak nie drążyłaby, nieprzekonana czy chciałaby wiedzieć, o co dokładnie chodziło między nimi. Nic jej do spraw osobistych innych. Zsunęła się z blatu, sięgnęła po fartuch, który powiesiła na oparciu fotela. - Pokaż, co tam masz dla mnie ciekawego. Skoro już się tak tym chwaliłeś.

398Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 22:47

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Otrząsnął się i poprawił marynarkę. Dość dramatyzowania, Harper.
Rozejrzał się czy czasem nie pojawiły się w labie już próbki krwi. Zauważył torbę z dowodami i wyciągnął zabawki dla Joan.
- Tutaj masz kilka próbek popranych z ciał i dwie zebrane z ziemi, nie wiem czy uda ci się coś z nimi zrobić - powiedział podając je Joan.

399Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 22:59

Joan Wharton

Joan Wharton
Weszła za Harperem do laboratorium, popatrzyła na zabezpieczone dowody. Standardowe próbki krwi plus dwie z pyłem, piękna niespodzianka.
- Ach, to z tymi będę się najwięcej bawić - skinęła w stronę wspomnianej już mieszanki ziemi z krwią. - I wykrycie krzemionki nie będzie zbyt satysfakcjonujące - dodała z ironicznym uśmiechem. Joan ubrała rękawiczki ochronne i zajęła się odpowiednią ewidencją ewidencją materiału, którego miała analizować. Po chwili przerwała: - Jon zostajesz, wracasz do swoich umrzyków czy masz do ogarniania papiery?

400Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 18 Lis 2014, 23:12

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Obserwował jak Joan spokojnie przygotowywała się do pracy. Z zamyślenia wyrwało go pytanie.
- Hm? A, w sumie powinienem iść do prosektorium. - bardzo mu się jednak nie chciało i było to widać. Ale czy można winić patologa, skoro tyle się dzisiaj już napracował. Papiery też miał ale, to sobie zostawi na "deser".
- Nie będę ci tu zawadzał - uśmiechnął się i poszedł do swojego królestwa. 
W prosektorium szuflady były już pełne. Pozostawało tylko wyprać pierwszego klienta. Jon westchnał i mozolnie zaczął się przygotowywać do pracy.

401Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 11:22

Joan Wharton

Joan Wharton
Kiedy uporała się z odpowiednim oznaczaniem poszczególnych próbek, bez tego wykonując analizy łatwo mogła wszystko pomieszać, tym bardziej, że było ich trochę. Popatrzyła na Jona, chyba dopiero zdając sobie sprawę, że jej pytanie brzmiało, jakby chciała się go pozbyć. Naprawdę nie miała takich intencji. - Jon nie wyrzucam cię - szybko rzuciła, ale Harper już się zebrał do wyjścia do prosektorium. Właściwie wyglądał na kogoś, komu przydałby się bardziej odpoczynek, niż kilka godzin pracy. Joan westchnęła, ona akurat to już powinna zając się pracą. Zabezpieczone próbki z ziemi na razie zostawiła w spokoju, postanowiła zająć się tym, co zostało pobrane z ciał.

402Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 11:50

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Jon otworzył pierwszą szufladę i położył ciało na stole. Ciało z wytatuowanym "P". Zabrał się ca oglólne oględziny.

403Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 12:07

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Joan - analiza próbek z ciał
Mnożnik na inteligencję, wspomagany chemię. Próg 80. Jeśli przekroczysz, udaje ci się zrobić wszystkie analizy. Jeśli nie - musisz dla każdego ciała zrobić osobą analizę (9 analiz) - czekasz na nowe instrukcje.


Jonathan, ciało nr 1 (tatuaż P)
Nie było tu zbyt wiele do oglądania, głowa mężczyzny była rozwalona przez kule z karabiny.
Mnożnik na spostrzegawczość, wspomagane logiką, próg 70 by znaleźć kule w klatce piersiowej.

404Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 12:17

Jonathan Harper

Jonathan Harper
83

Twarz wyglądała, jakby ktoś przykleił do niej kilo mielonego mięsa. Hm... co Jonowi przypomniało, że dawno nie robił mielonych. Przejdzie się chyba na zakupy po pracy - pomyślał przeszukując rany w poszukiwaniu kul. Znalazł w końcu jakieś w torsie. Wygrzebał je, oznaczył i opisał w papierach, po czym zamknął w torebkach na dowody.
Schował numer jeden do lodówki i wysunął numer 2, również "P"

405Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 12:44

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Jonathan, ciało nr 2 (tatuaż P)
Nie było tu zbyt wiele do oglądania, ten tez dostał kulką między oczy.
Mnożnik na spostrzegawczość, wspomagane logiką, próg 80 by znaleźć kule w tyłku.

406Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 12:50

Jonathan Harper

Jonathan Harper
88

Jon się naoglądał klienta numer 2 i w końcu znalazł coś co można zapakować w torebkę. Wywrócił oczami podczas grzebania w pośladku. Jeszcze raz, dlaczego on lubił swoją pracę? 
Wyciągnął kolejnego "P".

407Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 12:56

Joan Wharton

Joan Wharton
/59, bardziej nie przekroczyć progu się nie dało/

Joan zaczęła analizę próbek, jak już zdążył ją oświecić Jon, było tego dziewięć, więc zapowiadał się długi dzień. W ogóle dobrze by było, żeby wszystkich odczynników jej wystarczyło albo sprzęt wytrzymał taki natłok pracy. Powoli i skrupulatnie zajęła się przygotowaniem materiału z pierwszych próbek.

408Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 12:59

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Jonathan, ciało nr 3 (tatuaż P)
Mnożnik na spostrzegawczość, wspomagane logiką, próg 60 by znaleźć ięc kul, które rozerwały płuca denata


Joan - analiza numer 1 (mężczyzna "P")
Mnożnik na inteligencję wspomaganą chemia, próg 40. Jeśli przekroczysz, wykonujesz analizę która mówi, że mężczyzna był pod wpływem kokainy.

409Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 13:03

Jonathan Harper

Jonathan Harper
88

Czuł się jak kucharz, który wyciąga śrut z dziczyzny. No i znowu zrobił się głodny.
Pięć kul z płuc, każda wylądowała w oddzielnym, opisanym woreczku.
Zamknął jedną szufladę i otworzył kolejną. Jeszcze tylko dwóch "P", uff.

410Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 13:08

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Jonathan, ciało nr 4 (tatuaż P)
Mnożnik na spostrzegawczość, wspomagane logiką, próg 60 by znaleźć kulę, która przebiła serce.

411Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 13:22

Jonathan Harper

Jonathan Harper
78

Nucąc pod nosem Army of Lovers rozcinał właśnie klatkę piersiową tajemniczego P4, aby uzyskać lepszy dostęp do kuli w sercu. Zaszył rozcięcie i postanowił wziąć chwilę na oddech. Ściągnął ubranie ochronne i poszedł przez lab do sekretariatu po kawę. Jeżeli była tam Stefania, to pewno pogadał z nią chwilę, po czym szybko uciekł. Dopił kawę i wszedł z powrotem do sali egzaminacyjnej i po szybkim wskoczeniu w nowy kitel wyciągnął ostatniego trupa z gangu P.

412Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 13:33

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Jonathan, ciało nr 5 (tatuaż P)
Mnożnik na spostrzegawczość, wspomagane logiką, próg 60 by znaleźć kulę, która przebiła prawe płuco.
Jak przekroczysz 70, to znajdujesz stare oparzenie na lewej ręce.

413Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 13:46

Jonathan Harper

Jonathan Harper
78

Postrzał w płuco. Po kilkunastu minutach kula już trafiła do dowodów. Zauważył też ślad oparzenia. Rana była stara ale Jon i tak postanowił ustalić co było przyczyną oparzenia.

414Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 13:52

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Mnożnik na inteligencję, wspomagana logiką, próg 80 - jak przekroczysz, domyślasz się, że oparzenie pochodzi od bezpośredniego kontaktu z żywym ogniem.
Jak przekroczysz próg 90, dochodzisz do wniosku, ze blizna ma około roku.

415Biuro koronera i laboratorium - Page 17 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 19 Lis 2014, 14:03

Jonathan Harper

Jonathan Harper
108

Jon zapisał to co powiedział mu jego wewnętrzny MG. Rana stara i pewnie nie istotna w tym dochodzeniu, ale profesjonalista niczego nie pomija.
No, koniec z 'P', pora na Buendiów. Odnalazł odpowiednią szufladę i wyciągnął pierwszego.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 16 z 30]

Idź do strony : Previous  1 ... 9 ... 15, 16, 17 ... 23 ... 30  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach