Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Opuszczony plac budowy

Idź do strony : Previous  1 ... 6, 7, 8 ... 13 ... 20  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 7 z 20]

1Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Opuszczony plac budowy Pon 18 Maj 2015, 11:37

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Opuszczony plac budowy przy Dawn Road to miejsce wykupione przez Wright CO. Jednak lata temu zaprzestano tu budowy kolejnego biurowca, przenosząc całą inwestycję do zachodniej dzielnicy miasta.
Wysoki na 30 pięter, szkielet wieżowca został okalany murami aż do 10 kondygnacji. Fundamenty są całkowicie skończone, ściany postawione są na trzech pierwszych piętrach. Na samym placu pozostały jeszcze budki używane jako schowki, oraz kilka kontenerów z gruzem i śmieciami.

Pustostan jednak nie został nikomu sprzedany i wciąż monitoruje go ochrona firmy Wright. Lec mało kto się przyjmuje tutaj ćpunami czy pijakami, którzy zrobili sobie z tego miejsca centrum dowodzenia. Ochrona za flaszkę czy działkę pozwoli ci tutaj „pobujać się” ze swoimi kumplami. Jedynie nie znoszą dzieciaków z deskami i farbami, którzy malują po murach – tych gonią jakby byli przestępcami roku!


151Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 12:52

Liluye

Liluye
Westchnęła, mając wrażenie, że to jej wina, ze dał się obić. Wyciagnęła z torebki mokre chusteczki.
- Cały jesteś upaprany - rzuciła trochę zrezygnowana - Daj rękę - złapała go za dłoń, by nie odchylał głowy z powrotem i wytarła obie z krwi. Potem z torebki wyciagnęła zwykłe chusteczki i usiadła koło niego.
- Masz, do nosa - poinformowała brata.

152Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 12:54

Howahkan Oldwood

Howahkan Oldwood
Dał sobie wytrzeć ręce. Potem chwycił chusteczki i włożył je do nosa, wyglądając teraz co najmniej śmiesznie.
- Dzięki. - mruknął i rozejrzał się po zbiorowisku fajt clubu.

153Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 13:01

Liluye

Liluye
- Jesteś na mnie zły? - zapytała, dość wprost jak na siebie, obejmujac nogi ramionami i opierając brodę na kolanach.

154Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 13:11

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Odwróciła wzrok od ringu znajdując wśród tłumu Autumn. Jednak po chwili zaciekawiła ją scena Pana i Pani Smith. Rodem z tego filmu z Jolie.
- No współlokator w piekle. - wyjaśniła nie udany zart.Cóż była angielką i śmieszne było jedynie zachowanie rodem z Jasia Fasoli. Uśmiechnęła nie wiele skromniej.
- Z chęcia popatrze jak Leszek wygrywa. - odpowiedziała. Już nieco czas na przywitanie się z szefostwem, wypadało w końcu, ale jakoś się jej do tego nie śpieszyło.

155Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 13:13

dr Elisabeth Roberts

dr Elisabeth Roberts
- Nie masz pojęcia co to pruderia.- wyburczała pod nosem a potem się w niego wtuliła jednocześnie spoglądając jak Will ładnie sobie radzi. Przez chwilę nawet pomyślała, że sama mogłaby kogoś obtłuc ale zaraz doszła do wniosku, że to głupi pomysł. Znieśli by ją z ringu i na tym by się to skończyło.
- Następnym razem pójdzie ci lepiej.- pocieszyła Setha wiedząc, że męskie ego jest kruche i fatalnie znosi porażki.

156Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 13:16

Howahkan Oldwood

Howahkan Oldwood
Pokręcił głową.
- Sam nie wiem co odczuwam. Po prostu nie wierzę w to, jak dziwnie w życiu sobie radzisz i jak to wyjaśniasz. Tak wyszło i takie tam, jakbym słyszał dziewczynkę w przedszkolu, która wlazła na drzewo i nie może z niego zejść. Ale ją bym jeszcze zrozumiał.
Wyjaśnił, a potem westchnął i machnął ręką, poprawiając chusteczkę w nosie. Gdy mu krew przestała lecieć to wstał. Spojrzał na Liluye i podał jej rękę, by wstała też.
- I nie rozczulaj się tak bardzo nad sobą, innymi i wszystkim dookoła. Idę po piwko. Chcesz?

157Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 13:22

Liluye

Liluye
Oparła czoło na kolanach i zamknęła oczy, wzdychając.
- Masz rację - stwierdzila wstając i podając mu rękę - Nie. Nie chce - dodała, a potem zniknęła w tłumie bez słowa. Znajdą się w domu, tak?
Znalazła Lokiego, który pewnie siedział gdzieś na uboczu po poprzedniej walce z Howahkanem i podeszła do niego.
- Hej - odezwała się - Jak się czujesz?

158Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 13:58

Seth Cluster

Seth Cluster
- Taaa... Na pewno. - parsknął śmiechem. - Dobrze że cię mam, jak znowu mi skopią tyłek to obłożysz mnie lodem i będziesz sprawdzać temperaturę... - zamyślił się. - Skołuj sobie strój pielęgniarki, co...? - zapytał z uśmieszkiem. - Ale taki żebyś miała miniówkę.
Pornografia odezwała się z podświadomości

159Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:02

Loki Hugaz

Loki Hugaz
Loki podniósł głowę do góry i ujrzał kobietę wpatrującą się w niego. Szczęka nadal pulsowała bólem, ale ten powoli przemijał.
- Lepiej niż podczas ciosów, dzięki. - pomyślał chwilę - możesz sprawdzić, czy mam wszystkie zęby? - dodał uśmiechając się i pokazując krew w ustach.

160Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:09

dr Elisabeth Roberts

dr Elisabeth Roberts
-Przyznaj się tylko o to ci chodzi by mieć darmową opiekę medyczną.- podniosła głowę  w górę i uśmiechnęła się słodko niczym aniołek.-  Słońce sprawdzę ci temperaturę wsadzając termometr do tyłka.- obiecała Clusterowi.
- Kto wie, może jak zasłużysz to sobie taki sprawię.- w ciemnych oczach błysnęła obietnica.- Masz zamiar kogoś jeszcze obtłuc czy zadowalasz się oglądaniem?



Ostatnio zmieniony przez dr Elisabeth Roberts dnia Wto 19 Maj 2015, 14:11, w całości zmieniany 1 raz

161Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:10

Liluye

Liluye
- How raczej na to uważał, taką mam nadzieję - uśmiechnęła się nieznacznie, trochę wymuszenie. Wyciagnęła z torby mokre dzieciece chusteczki.
- Masz. Przetrzyj sobie twarz i zobaczę co dalej - poprosiła, podajac mu opakowanie.

162Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:17

Rita Bishop

Rita Bishop
26/27.08.2013, po północy

Na opuszczony plac budowy, który tej nocy do specjalnie pustych nie należał, zajechał czerwony pick up Rity. Byłaby wcześniej, ale ostatnie półtorej godziny spędziła jeżdżąc po ciemnych zaułkach Appaloosa i szukając kogoś, od kogo mogłaby kupić trochę trawy. Wreszcie, zaopatrzona w solidną porcję, którą ukryła w schowku, była gotowa. Wcześniej wbiła nieco do lufki, podkradzionej człowiekowi-rekinowi na wakacjach w Kalifornii. Po wypaleniu działki poczuła w końcu tę lekkość, której potrzebowała. Od tamtej koszmarnej nocy Rita zdecydowanie nie była sobą. Nawet przestała wrzeszczeć i wszczynać kłótnie w Elmirze, przez co Johnson stwierdził, że chyba jest chora. Nawet spędzenie wieczoru z babcią i pójście z nią na mszę nic jej nie pomogło.
W każdym razie, miała głęboką nadzieję, że ta siatka dilerów nie jest aż tak zakumplowana, by ktoś nakablował Skittlesowi.
Ach, co do niego...
Rita wysiadła z auta, zgarnąwszy puszkę piwa i ruszyła do centrum tej dziwacznej rozrywki. I wtem uderzył ją blask. Blask bijący od całego złota i od calego swagu Skittlesa, od jego pięknego, mahoniowego ciała.
Tak dawno go nie widziała! Całe wieki! I och, jakże by chciała móc się do niego przytulić, i żeby jej powiedział, jak wspaniale się spisała i jaki jest z niej dumny, i że mogą spędzić razem noc...
I wtedy sobie przypomniała, że to się nie zdarzy. Na pewno nie, dopóki nie wykona zadania. Ogarnięta żalem ruszyła dalej, rozglądając za swoim "zadaniem". I zobaczyła je w końcu. Jej przypalony mózg z pewnym opóźnieniem odnotował, że nie był sam. Zacisnęła usta, potem wypiła duszkiem pół puszki piwa naraz i ruszyła w stronę pary.
- Cześć, Seth - rzekła, stając przed Świętym i całkowicie ignorując szmatę, którą obejmował. - Powiedz mi, Blondie, śmierdzę moczem?

163Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:20

Loki Hugaz

Loki Hugaz
Wziął więc chusteczki od dziewczyny i zaczął wycierać nimi mordę. Krew i pot mieszały się razem, zapach ten nie był ani odrażający ani przyciągający... raczej nienaturalny. Loki przejechał chusteczką po szczęce. Na szczęście nie ma złamanej szczęki ale spuchla nieco i bolała jak cholera. Ciosy były celne nie ma co.
- Chyba nie będziesz już ich potrzebować - powiedział do kobiety po czym cisnął w kąt zużyte chusteczki i oddał te całe - dziękuję. Skąd znasz Howahkana? - dodał szybko.

164Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:26

Seth Cluster

Seth Cluster
Seth dalej przytulał Roberts, patrząc na Ritę. Uniósł brew i zastanowił się nad pytaniem.
- Nie, ale browarem od ciebie jebie. - stwierdził obojętnie. Wiedział, że prędzej czy później ją spotka i taka konfrontacja nastąpi, niemniej raczej się tym nie przejmował, bo tak naprawdę ich 'relację' uważał za zakończoną cokolwiek by Rita nie uważała.
Roberts objął tylko mocniej, odpowiadając na pytanie.
- A może jeszcze komuś ryj obiję.

165Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:26

Liluye

Liluye
- Nie, raczej nie - uśmiechnęła się znów nieznacznie i schowała resztę do torebki. Obserwowała go przez chwilę czy nie potrzeba nigdzie plastra i pewnie dała by mu taki z kubusiem puchatkiem.
- To mój brat - wyjaśniła, szukajac go wzrokiem przez moment między ludźmi.
- Teraz za to on oberwał - dodała, bo Loki mogl nie widzieć ze swojeog miejsca.

166Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:32

Rita Bishop

Rita Bishop
Zignorowała jego odpowiedź.
- To dziwne, bo mnie kurwa olałeś! - krzyknęła. Potem spojrzała oskarżycielko na dziwkę obok niego i uznała, ze kojarzy ten ryj. No, no.
Była wściekła. Jasne, że miała to generalnie w dupie, ale od tej pseudo relacji, na jaką liczyła, zależała jej przyszłość! Za kogo miałaby się brać? No chyba nie za Parkera. Gość był tak nudny, że nie potrafiła go nawet sprowokować do kłótni nad obiadem.
- Jasne, spoko, wolisz jakąś białą szmatę - prychnęła i obcięła ją krytycznie. Potem uśmiechnęła się podle. - Ej, musisz mieć problem z rozróżnianiem stron, co? Pewnie na dole też ma takie wary - zarechotała.

167Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:33

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Na ring został wyzwany SETH CLUSTER I FOXXY MCGYWER

Walkę rozpoczynamy TYM TEMACIE.

168Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:37

Jools Reynolds

Jools Reynolds
Jools interesował się wszystkim i niczym, dlatego jeśliby ktoś go spytał o to, co robi wskazana osoba - nie odpowiedziałby. No, jedynie wzruszeniem ramion i rozbrajającym uśmiechem.
- Piekło ma różne wymiary - jęknął, odsuwając butelkę, która już nie dawała takiego chłodu, jakby się chciało.
- Dzięki za wsparcie, a teraz... idę szukać chłodniejszej butelki - pomachał szkłem i poszedł, pewnie z dala obserwując walki czy coś.

169Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:38

dr Elisabeth Roberts

dr Elisabeth Roberts
Brwi Roberts powędrowały w górę i prawdę mówiąc rozbawiła ją ta demonstracja murzynki, którą kojarzyła z widzenia za to nie potrafiła sobie jej imienia przypomnieć. Zresztą do szczęścia nie było jej to potrzebne. Tym bardziej, że niewerbalna reakcja Setha była jednoznaczna.
Puściła mimo uszu pierdolenie murzynki. Niech sobie pogada jeszcze trochę jak jej lepiej od tego.
Stanęła na palcach i mocno pocałowała mężczyznę.
- To na szczęście.- uśmiechnęła się do niego i ruszyła za nim bliżej ringu by widzieć jak walczy. Miała nadzieję, że da popalić przeciwnikowi.

170Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:46

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Morgan pożegnała sie z Joolsem. Już miała zapalać kolejneo papierosa, a potem podejść do Autumn.Jednak usłyszała, że wzywają ją na ring. zrzuciła szybko buty i ubrała zwykłe adidasy.

171Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:51

Rita Bishop

Rita Bishop
Wciągnęła powietrze i mało jej para z uszu nie poszła. Panie Boże, co za tupet! Zgrzytnęła zębami na to prymitywne oznaczenie terenu i powiodła wzrokiem za Sethem, mrużąc wściekle oczy. Skoro tylko mężczyzna wskoczył na ring, Rita spojrzała na lekarkę.
Oczywiście, pobiegła za swoim gachem.
- Nie tak szybko, dziwko - warknęła pod nosem, doskakując do niej i chwytając za włosy. Szarpnęła w swoją stronę z całej siły, a drugą ręką przyłożyła jej z plaskacza w twarz.

172Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 14:53

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Rita, kostki!
Jeśli chcesz chwycić Beth za włosy i jej przywalić: mnożnik na refleks i siłę, próg 40. Jak nie przekroczysz, chwytasz tylko za włosy.

wyszło 46

173Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 15:00

Loki Hugaz

Loki Hugaz
- Twój brat? - Zmieszał się Loki i powiedział - jesteście podobni trochę... Miałem okazję poznać go w barze Viva Maria czy jakoś tak... nie wydawał się zbyt rozmowny. Ale widać, że jesteś bardziej przyjazna niż on, no i oczywiście dużo ładniejsza - powiedział i uśmiechnął się na ile pozwalała mu obita szczęka.

174Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 15:02

dr Elisabeth Roberts

dr Elisabeth Roberts
Serio? Znowu? Policzek zapiekł Roberts, kiedy Rita jej przywaliła. Szarpnęła głową zostawiając w ręce tej dziwki garść swoich włosów. Nie miał zamiaru pozostać dłużną i wyprowadziła cios prosto w nos ale zaciskając dłoń w pięść jak ją "kochany" staruszek nauczył. Zaraz potem kopnęła w kolano kobiety.

175Opuszczony plac budowy - Page 7 Empty Re: Opuszczony plac budowy Wto 19 Maj 2015, 15:08

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Pojedynek, Beth kontra Rita!
Beth rzuca mnożnik na: refleks+siłę
Rita na refleks+kondycję
Jeśli Beth ma więcej punktów, przywala w nos. Tylko w nos.
Jeśli Rita ma więcej - unika ciosu w nos. 

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 7 z 20]

Idź do strony : Previous  1 ... 6, 7, 8 ... 13 ... 20  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach