Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Stacja benzynowa

Idź do strony : Previous  1 ... 7 ... 11, 12, 13 ... 23 ... 35  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 12 z 35]

1Stacja benzynowa - Page 12 Empty Stacja benzynowa Wto 13 Maj 2014, 10:06

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Stan na 2017 rok:
Właścicielem stacji jest Noah Houser. Pracownikiem Delshay

To miejsce na obrzeżach miasta, wypełnione głównie motocyklistami i entuzjastami szybkich samochodów. Czasem trafi tu również turysta bądź przejezdny, któremu bak nie wystarczy na dojechanie do Appaloosy.
Pod koniec kwietnia 2013r. stację wykupił klub Świętych z Arizony. Została ona odremontowana i od tego czasu ponownie prosperuje. Na stacji znajduje się odremontowany sklep, gdzie oprócz zapłacenia za benzynę, możemy kupić gumy do żucia, prezerwatywy, rozpuszczone od temperatury batony i schłodzone słodkie napoje, a także gazety. Przybudówka na tyłach również została doprowadzona do dobrego stanu. Pod wiatą zainstalowano nowe dystrybutory. Na stacji można też skorzystać z pompy do opon, odkurzacza samochodowego oraz wiader z płynem do szyb.
Ważne! Na amerykańskich stacjach benzynowych nie kupisz alkoholu – ten można sprzedawać wyłącznie w Liquor Store.


Dodatkowe informacje:

1) W nocy z 26 na 27 lutego miała miejsce pożar, który doszczętnie zniszczył stację benzynową!
2) Pod koniec kwietnia (21-28.04.3013) stacja została ostatecznie wyremontowana i wykupiona przez Sue Bakera.
3) Stacja od dnia 20.10.2013 - ZAMKNIĘTA



Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Sro 23 Sie 2017, 10:29, w całości zmieniany 3 razy


276Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Nie 31 Sie 2014, 17:57

Skittles

Skittles
- Pa.

277Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Wto 02 Wrz 2014, 21:36

Tammy Johnson

Tammy Johnson
http://www.oldwhiskey.pl/t81p15-long-street#7828

- ... i ten jak mnie nie rypnął! No popatrz sam!
Tammy opowiadała spotkanie z Zacharym, bo aż prosiło się o tym wspomnieć, gdy i sam Ennis dziś podobnie zarobił. Dziewczyna rozpięła kurtkę i chwilę się siłowała z ciuchami, aż udało jej się odsłonić ramię, na którym był dorodny siniak. Nie powiedziała oczywiście nic o Naiche i upadku z deski, bo byłaby siara!

278Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Wto 02 Wrz 2014, 21:42

Ennis Enderman

Ennis Enderman
- Łał. Faktycznie niezły siniak - zauważył Ennis całkiem szczerze. Wiatr rozwiewał im włosy, gdy tak razem maszerowali ku stacji benzynowej. O dziwo, całkiem nieźle mu się z Tammy rozmawiało...
- Ale to jeszcze nic. Popatrz na mój nos - zaprezentował jej swoją nową cechę: lekkie skrzywienie kości po złamaniu. - Zresztą resztę twarzy też miałem w siniakach. Miałem prawie że bokserski mecz z jednym ze Świętych!
Jakoś się wyluzował, może przez myśl o tym, że zaraz da upust gaszonemu od jakiegoś czasu pragnieniu wciągnięcia z dymem odrobiny nikotyny. Zgodnie z radę Cassidy, opowiadał teraz o swoim złamanym nosie jak o wojennej ranie.

279Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Wto 02 Wrz 2014, 21:45

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Aż się znowu zatrzymała i mrużąc oczy, przypatrzyła nosowi chłopaka. O ja cie! Superowe!
- Jak to ze Świętym? - Zamrugała oczami, zaskoczona - Wygrałeś?!
Oh na pewno wygrał! Tammy zaczynała stwierdzać, że Ennis jest fajny! Chłopak miał jednak szczęście, że na horyzoncie jawił się Skittles i ruda jeszcze nie robiła do niego maślanych oczek.
- A pokaż jakieś ruchy, co?
Nastolatka uderzyła Endermana w ramię i odskoczyła zaraz z rozbawieniem, by czasem jej nie oddał.

280Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Wto 02 Wrz 2014, 21:54

Ennis Enderman

Ennis Enderman
Ennis odruchowo potarł nos. Często mu się to zdarzało od tamtej pamiętnej bijatyki z Tyrsenem.
- Przez przypadek się z nim musiałem bić. Wielki koleś, broda, brzydkie lico. Zdecydowanie Święty - zauważył stanowczo. Popatrzył na podjaraną Tammy, żeby zobaczyć jej reakcję. Pewnie gdyby mu zależało, żeby się przed dziewczyną popisać, to potwierdziłby, że wygrał, ale w tym przypadku raczej nie o to mu chodziło.
- No wiesz, ciężko było, nie jestem za bardzo stworzony do bijatyk... - odpowiedział wymijająco.
Gdy Tammy trzepnęła go w ramię, popatrzył tylko na nią z rozbawieniem.
- No wiesz co, nie mogę ci zdradzać moich technik i ruchów! W końcu są moją tajemnicą - powiedział z chytrym uśmiechem. Jego technika to lecenie na plecy i słabe ciosy w brzuch, ale tego dziewczyna nie musiała wiedzieć. No i uwodzenie swoim urokiem osobistym prostytutek. To też wolał przemilczeć.
- O, stacja przed nami. Wchodzisz ze mną?

281Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Wto 02 Wrz 2014, 22:00

Tammy Johnson

Tammy Johnson
- No weeeeeź.
Eh Ennisie, Ennisie, dlaczego nie chcesz przypodobać mi się. Tammy była niepocieszona, że Enderman nie chce pokazać jej swoich tajnych technik. No tak, nie była godna zaufania i pewnie przez wzgląd na rude włosy i okulary na nosie. No że niby tacy to kapusie i plotkarze!
Tammy westchnęła i wzruszyła ramionami. Teraz jej było już wszystko jedno!
Ale poszła za chłopakiem.
Może Skittles będzie zazdrosny o niego!

282Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Wto 02 Wrz 2014, 22:10

Ennis Enderman

Ennis Enderman
Ennis odniósł wrażenie, że Tammy się na niego... Obraziła? Zerknął na nią pospiesznie. No tak, zacięte usta, lekko zmarszczony nosek, oczy groźnie łypiące zza okularów przed siebie. Pokiwał głową ledwo zauważalnie, z niedowierzaniem. Ech te dziewczyny! Nigdy im nie dogodzisz.
Dotarli wreszcie do drzwi stacji. Aż mu ciarki przeszły po plecach. Naprawdę nie przepadał za Skittlesem. Ale jeśli miał dzisiaj jeszcze zapalić, to musiał zacisnąć zęby i skonfrontować się z tym tęczowym dupkiem.
Otworzył drzwi i przepuścił przez nie przodem Tammy. Potem sam wsunął się do środka, odnotowując klasyczny tutaj zapach stęchlizny. Podszedł do lady.
- ... Dobry - mruknął niechętnie w stronę Skittlesa.

283Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Wto 02 Wrz 2014, 22:14

Tammy Johnson

Tammy Johnson
- Dzień dobry! - Tammy za to powitała się wesoło i głośno, uśmiechając do Skittlesa i wzdychając.

284Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Wto 02 Wrz 2014, 22:20

Skittles

Skittles
Dzień wcale nie był dobry. Skittles był rozdrażniony zeszłą wizytą u Loli. Jego twarde niczym skała serce było w stanie zdobyć się na jakieś ludzkie odruchy w stronę Naczosa, któremu odjebało z powodu tej spasionej lafiryndy. Wciskał sobie do wiadomości, że to przez nią stał się taki przewrażliwiony, że nawet rozkoszne teksty jego ukochanego wuja są w stanie doprowadzić go do używania agresji.
Dla poprawy humoru, odpalił sobie lekcję jogi na VHS, po czym zaczął ćwiczyć przed telewizorkiem w swoich legginsach i obszernej tunice z Batmanem, na swojej neonowo-różowej karimacie.
Był właśnie w pozycji kwiatu lotosu, kiedy na metraż wbili mu Ennis i Tammy.
Z całej siły starał się nie wybić ze swojej równowagi ducha. Zaczął więc oddychać głębiej.

285Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 10:25

Ennis Enderman

Ennis Enderman
Tak jak zwykle, Skittlesa nie było za ladą. Odwiedzający stację mogli się tylko zastanawiać, jakiej tym razem telewizyjnej rozrywce oddaje właśnie facet, który według wszelkiej logiki powinien ich obsługiwać. Ennis usłyszał dobiegającą z głębi zaplecza relaksacyjną muzykę, którą od czasu do czasu przerywał zniekształcony przez jakość VHS żeński głos, polecający widzowi "przejście w pozycję zwiędłego kwiatu" i przypominający o "głębokich, spokojnych wdechach i wydechach".
Z tego szumu Ennis wyłowił też donośne sapanie samego Skittlesa. Popatrzył na Tammy.
- Chyba nas ignoruje - zauważył sucho.
Wychylił się bardziej za ladę, żeby dojrzeć, co też ten klaun wyrabia.
- Halo! Skittles? Masz klie... - przerwał w pół słowa, bo zobaczył groteskową scenę: Skittles, jak zawsze niewybrednie ubrany w coś pomiędzy dziecięcą piżamą a namiotem, siedział na różowej macie i ćwiczył jogę. No, to było coś nowego.
- Tammy - zniżył głos do szeptu. - Zobacz, co on wyprawia! - Ennis odsunął się trochę, żeby zrobić dziewczynie miejsce. Czuł się jak na safari, podglądac dziką zwierzynę.

286Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 10:37

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Tammy zamrugała zdezorientowana, bo nie dojrzała na wstępie swego ulubieńca, co raczej rzadko się zdarzało. Zwykle miała to szczęście, że Skittles stał w świetle dnia, jakby specjalnie na nią czekając. A teraz? Eh Ennis zaburzył cały porządek! Dziewczyna popatrzyła na niego, gdy się odezwał i zmarszczyła czoło. Co też on wygadywał?
Skittles NIGDY jej nie ignorował!
Tammy ruszyła za kolegą i stanęła przy ladzie, gdy tylko miejsce się zwolniło. Oparła się na niej i wychyliła, by uśmiechnąć do Jonesa. Podparła brodę na dłoniach i tak zamarła w słodkim podziwianiu mężczyzny.
- Też ćwiczę jogę!
Pochwaliła się mu, chociaż zupełnie mijało się to z prawdą.

287Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 11:11

Skittles

Skittles
Skittles zacisnął zęby, starając się utrzymać równowagę ducha. Że też zapomniał zamknąć stacji zanim małolaty wtoczyły się do środka.
Stał w pozycji drzewa II, jednak kiedy tylko usłyszał głos Tammy - stracił równowagę. Pokręcił nosem niezadowolony, po czym chwycił za pilota i ściszył instruktorkę jogi, zachęcającą do równomiernego oddychania.
- Czego?

288Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 12:23

Ennis Enderman

Ennis Enderman
Ennis ze zdzowieniem popatrzył na to, co wyrabiała Tammy. Naprężyła się, potem wygięła, a na końcu zastygła w jakiejś dziwnej pozycji. Do tego odezwała sie do Pana Dreda tak słodkim głosem, że Ennisa aż zemdliło. Zaczął podejrzewać, że Tammy chyba jednak nie do końca chodziło o papierosy.
Cóż, nie jego sprawa. On akurat miał jeden cel i miał zamiar jak najszybciej go osiągnąć, bo widział wyraźnie, że ani on, ani Skittles nie cieszyli się specjalnie na swój widok.
- Paczkę fajek - burknął Ennis i podał nazwę jakiejś świetnej marki papierosów (narrator się na tym nie zna, dlatego pozostawia to w domyśle). Miał nadzieję, że szybko będzie mógł się stamtąd zwinąć.
Rzucił okiem na Tammy i... zorientował się, jak to musi wyglądać. Południe, szesnastolatka poza szkołą i starszy kolega, który poszedł jej kupić papierosy. Ennis dziękował w duchu za to, że Skittles jest ostatnią osobą, która hy się czymś takim przyjmowała. Tyle dobrego.

289Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 12:52

Tammy Johnson

Tammy Johnson
- Ojej!
Wysmknęło się dziewczynie, gdy Skittles stracił równowagę. Zrobiła ona współczującą minę i uśmiechnęła się do Skittlesa, szarpiąc za rękaw Ennisa. A cholera wie o co jej chodziło!
Szybko przestała, bo kolega zaraz poprosił o papierosy, więc trzeba było udać bardziej dorosłą niż się było. Ruda odkleiła się od lady i wyprostowała, poprawiając włosy przy skroniach, gdzie małe loczki odstawały na różne kierunki. Głupie kudły!
- I zapalniczkę!
No przecież jeszcze zaraz się okaże, że Ennis nie ma nic przy sobie i co będzie? Dziewczyna musiała dbać o nowego kolegę, no nie?! Zapomniała, że dzieli ją krok od złamania zakazów rodzicielskich! Palenie szkodzi zdrowiu tratata.

290Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 12:59

Skittles

Skittles
Skittles ze znudzoną miną, rzucił na ladę ich zakupy, w taki sposób, jakby właśnie rzucał mokrymi od szampana dolarami w jakąś dziwkę. Oparł dłonie na biodrach, czekając czy zażyczą sobie coś jeszcze na swój kinderbal.

291Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 13:06

Ennis Enderman

Ennis Enderman
Ennis popatrzył się na Tammy jak na wariatkę. Może jeszcze coś za niego zamówi? Zwłaszcza, że to on miał płacić. Zaraz po tym, jak dziewczyba wystrzeliła z tą zapalniczką, szybko zaczął kręcić głową.
- Nie, nie, nie, żadnej zapalniczki. Boże. Tylko papierosy - powiedział pospiesznie. Popatrzył na Tammy karcąco, jakby chciał ją oczami zapytać Co ty wyrabiasz?
Zrobił jaszcze dyskretnego facepalma i wygrzebał portfel z kieszeni spodni. Nie ma to jak się ośmieszyć przed Skittlesem. To jak karmienie trolli w Internecie. Zapłacił za fajki i od razu schował je za pazuchę.
- Dzięki. Na razie - znowu wymamrotał badziej niż powiedział na głos i skierował się do wyjścia. Popatrzył na Tammy pytająco: Idziesz?

292Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 13:25

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Popatrzyła na Ennisa i otworzyła usta, ale zaraz je zamknęła. Znowu wyglądała jakby się na moment obraziła, ale szybko jej przeszło, gdy wróciła spojrzeniem na Skittlesa.
Popatrzyła na niego maślanym wzrokiem i uśmiechała się głupio.
Niemal nie zauważyła jak Ennis wychodzi ze sklepu. Miała lekkie opóźnienie z reakcją, ale w końcu się otrząsnęła i ruszyła za kolegą, wpatrując się w mężczyznę za ladą.
- Do widzenia!
Rzuciła z entuzjazmem i wyszła na zewnątrz, by sobie westchnąć głęboko. Zupełnie nie zdawała sobie sprawy z tego, że ktoś zauważa jej zauroczenie. Przecież nie robiła głupot!

293Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 13:38

Ennis Enderman

Ennis Enderman
Kiedy już wyszli na świeże powietrze i Ennisa od Skittlesa oddzieliła ściana, od razu lepiej się poczuł.  Wziął głęboki wdech - w nozdrza jednak uderzył go nie rześki aromat pustyni, a zapach paliwa; byli w końcu na stacji benzynowej.
Zauważył ten charakterystyczny rumieniec na policzkach Tammy i jej słodkie westchnienie zaraz po opuszczeniu przez nią lokalu i to wystarczyło mu, żeby wyciągnąć wnioski. Mała bujała się w tym przerośniętym dzieciaku! Ennis aż się do siebie uśmiechnął. Nie miał jednak zamiaru poruszać tego tematu, Tammy chyba myślała,  że tego po niej nie było widać.
Rozejrzał się dookoła,  szukając w pobliżu stacji jakiejś ławki albo innego miejsca do siedzenia.
-Dobra, to skoro już mamy po co przyszliśmy... O, tam możemy usiąść - wskazł ceglany murek po drugiej stronie ulicy. Od razu ruszył w tamtą stronę.
- Jesteś pewna, że też chcesz zapalić? Mam wrażenie, że raczej tego jeszcze nie próbowałaś - zauważył delikatnie chłopak.

294Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 13:58

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Tammy zauważyła uśmiech Ennisa i sama uśmiechnęła się do niego. Nie miała pojęcia, że gest jest wywołany przez rozbawienie jej zachowaniem. A dziewczyna czuła się taka szczęśliwa! Przez chwilę, bo zaraz zaczęła o czymś intensywnie myśleć. Pokiwała tylko głową na propozycję kolegi i ruszyła za nim na murek. Kiwała rękami po bokach, jak małe dziecko, co zaraz wywołało zsunięcie się torby z ramienia i jej upadek na ziemię.
- No to co?
Odpowiedziała i schyliła się po torbę. Prostując się, zerknęła na Ennisa i wzruszyła ramionami, pakując tyłek na murek. Denerwowała się, ale nie musiała o tym mówić. Zaczęła obgryzać paznokieć, by zaraz wypalić.
- Czy ja jestem ładna?!

295Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 14:19

Ennis Enderman

Ennis Enderman
Ennis odwrócił się, gdy usłyszał za sobą stłumione "Łubudu". Na ziemi leżała torba Tammy. Zmarszczył lekko brwi - na kilometr było widać, jak dziewczyna się stresowała całą tą sytuacją. To pozornie lekceważące "No to co?" raczej było tego potwierdzeniem. Ennis westchnął. Wcale nie miał ochoty uczyć Tammy palić.
Usiadł na murku i powolnymi, dokładnymi ruchami zaczął odfoliowywać paczkę. Ennis był jednym z tych ludzi, którzy mówiąc, że palą "okazyjnie", naprawdę mieli to na myśli. Każdego takiego papierosa traktował jak osobne, specjalne wydarzenie.
Otwierał właśnie paczkę z rozmarzonym uśmiechem na twarzy, gdy Tammy wypaliła do niego z pytaniem-koszmarem. Odwrócił się do niej i spojrzał na nią z przerażeniem. O kurwa. Tylko nie to. Tylko nie nastolatka pytająca o swoją urodę.
- Czy... czy jesteś ładna? - wybąkał niepewnie, jakby ważąc w ustach to pytanie. Jeśli powie "Nie", dziewczyna się rozpłacze. Jeśli powie "Nie wiem", zabrzmi, jakby nie brał jej na poważnie. Jeśli powie "Tak", to... Musiał jakoś wybrnąć z tej sytuacji.
Wyprostował się i przyjrzał, naprawdę uważnie, Tammy. Czas wypróbować swoje umiejętności oratorskie.
- Masz piękne, rude loki. Znam masę ludzi, którzy marzą o rudych dziewczynach - zaczął ostrożnie. - Do tego gładka, jasna cera... Okulary to trochę problem, bo odwracają uwagę od reszty twojej twarzy i przede wszystkim twoich oczu. Masz też fajny, zadziorny uśmiech. To jest taki charakterystyczny typ urody, który wielu się podoba - oświadczył na koniec. Uff. Żadnego definitywnego tak ani nie. Odchylił głowę do tyłu i wysunął z paczki pierwszego papierosa. Teraz to NAPRAWDĘ musiał zapalić.

296Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 14:39

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Tammy patrzyła na Ennisa wyczekująco i w stresie, szybko jednak powstrzymując się od obgryzania paznokci. To na pewno nie było ładne! Dziewczyna sądziła, że usłyszy Tak albo Nie, a nie, że otrzyma wykład na temat swej urody.
Zamrugała szybko, zaskoczona przede wszystkim tym, że Ennis zwrócił uwagę na jej włosy. Przecież były koszmarne!
Dotknęła swych policzków, sprawdzając czy na pewno ma gładką cerę. Zawsze taką chciała mieć. Ale żeby chłopacy zwracali na to uwagę? Ojej ale ten Ennis jest spostrzegawczy!
Uśmiechnęła się na koniec słów kolegi i popatrzyła przed siebie. Chwilę myślała i w końcu zdjęła okulary, by bez nich przyjrzeć się światu.
- Dziękuję. Jesteś super!
Powiedziała i nachyliła się w stronę Ennisa, znienacka całując go w policzek. Był miły! Należało mu się! Tammy szybko jednak wycofała się i nałożyła okulary na nos, udając że nic nie zrobiła!

297Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 14:48

Ennis Enderman

Ennis Enderman
Gdy Tammy pocałowała go w policzek, Ennis lekko się skrzywił gestem dzieciaka, który jest już za duży na to, żeby mama dawała mu buziaki na dzień dobry. Uśmiechnął się jednak natychmiast, może troszkę sztucznawo (cóż, i tak starał się jak mógł) i klepnął lekko Tammy po plecach.
- Spoko, to nic takiego - bąknął, ciągle trochę zakłopotany.
Wysunął papierosa z paczki i umieścił go sobie pomiędzy lekko spierzchniętymi wargami. Zrobił krótkie PSTRYK! swoją zapalniczką i już wdychał pierwszą dawkę trującego dymu, który był tak uwielbiany przez miliony ludzi na całym świecie. Wciągnął go w płuca, pozwolił mu tam trochę posiedzieć, i całkowicie wyciszył swój umysł. Tego było mu trzeba. Na moment zapomniał o obecności Tammy, siedział z przymkniętymi oczami, rozkoszując się chwilą, po czym wypuścił dym z ust i uśmiechnął się do siebie. Otworzył powieki, już będąc z powrotem całkowicie przytomnym, i spojrzał na dziewczynę.
- No dobrze. Tu masz papierosa - podsunął jej paczkę. - Jeśli oczywiście nadal chcesz.

298Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 15:11

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Chciała być miła, tak? No przecież nie podrywała Ennisa! No gdzieżby! Uśmiechnęła się do niego, gdy ją poklepał po plecach, po czym skupiła się na obserwacji tego jak pali on papierosa.
Jakoś tak... ładnie to robił!
Tammy nie była pewna czy jej się uda tak samo zaciągnąć i czerpać przyjemność. Ponoć każdy kaszlał przy swym pierwszy razie. Miała nadzieję, że Ennis nie będzie się z niej śmiał, gdy zacznie mu tu chyrlać.
- Oh no tak, tak..
Powiedziała, udając wielką pewność siebie. Sięgnęła po papierosa i za wzorem kolegi, wsadziła go sobie do ust. Chyba za bardzo, no ale trudno się mówi. Wzięła zapalniczkę i podsunęła płomień pod papieros, zaciągając się i zerkając na Ennisa, jakby pytać chciała, czy dobrze to robi.
Dym wypełnił jej płuca i dziewczyna naprawdę starała się go ni wypuścić za szybko. Ale czując drapanie, zakrztusiła się i musiała zakaszleć, krzywiąc się okropnie. Uparcie jednak powtórzyła czynność, znowu wybuchając kaszlem i odsuwając rękę z papierosem.

299Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 15:20

Ennis Enderman

Ennis Enderman
Ennis obserwował próby Tammy, trzymając pomiędzy dwoma palcami swojego tlącego się papierosa. Dziewczyna zabrała się do tego z typowym zaangażowaniem nowatora: szybko i byle jak najwięcej.
- Spokojnie. Nie musisz całego wypalić, jeśli nie chcesz - powiedział i sam pociągnął kolejnego bucha.
Nie śmiał się z jej kasłania - naprawdę prawie każdy tak reagował za pierwszym razem. Zresztą niektórzy ludzie się nadawali do palenia, a inni nie. Jego pierwsza partnerka od papierosa miała zresztą mnóstwo takich nikotynowych przemyśleń; część z nich Ennis uważał za bzdury, a część za całkiem sensowne.
- Postaraj się delikatnie, nie wszystko na raz. Wciągnij głęboko. O, tak - Ennis zaprezentował na sobie technikę. Potem sięgnął do kieszeni kurtki, w której spoczywał dotąd nieużywany odtwarzać MP3, i zaczął coś na nim przełączać.
- Pewnie nie muszę ci tego mówić, ale fajki to ogólnie rzecz biorąc fatalna używka. Ja sam naprawdę rzadko palę. To moja pierwsza paczka od dziewięciu miesięcy - potrząsnął krótko opakowaniem. - Także ten, jeśli ci to nie zasmakuje, to po prostu nie próbuj więcej. Żaden obciach. - Kolejny buch. Nie ma to jak wykłady o szkodliwości fajek w trakcie ich palenia. Cliche.

300Stacja benzynowa - Page 12 Empty Re: Stacja benzynowa Sro 03 Wrz 2014, 15:31

Tammy Johnson

Tammy Johnson
No to przecież tak robiła! Aż się zniecierpliwiła i zdenerwowała, wiercąc się tyłkiem po murku, w niepotrzebnym poszukiwaniu wygodniejszej pozycji, miejsca. Pokiwała głową i zaciągnęła się jeszcze raz, ale o wiele ostrożniej niż wcześniej. Pewnie nawet nie wciągnęła dymu do płuc, ledwo co czując go w ustach.
- Nie musisz.
Powiedziała butnie, wypuszczając dym niezgrabnie. Odetchnęła, i spojrzała w stronę samochodu, który nadjeżdżał z miasta. Ennis mógł tylko usłyszeć ciche O nie! a Tammy już zeskakiwała z murku, porzucając papierosa i ciągnąc torbę. Puściła się biegiem, byle tylko zniknąć z widoku matki, która parkowała swój samochód.
Gdzieś na przełaj, przez puste pola, w stronę najbliższych zabudowań.

zt

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 12 z 35]

Idź do strony : Previous  1 ... 7 ... 11, 12, 13 ... 23 ... 35  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach