Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Biuro szeryfa i areszt

Idź do strony : Previous  1 ... 18 ... 33, 34, 35 ... 40  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 34 z 40]

1Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Paź 2014, 22:57

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
First topic message reminder :

Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Biuroszeryfa
Parterowy budynek z czerwonej cegły mieści w sobie zarówno biuro szeryfa jak i areszt. Wchodząc z głównej ulicy przez podwójne drzwi, stajemy przed zaszkloną recepcją, w której na dyżurce zawsze można spotkać jednego z funkcjonariuszy. Przechodząc korytarzem dalej, trafiamy na dużą salę, zastawioną kilkoma biurkami. To w nim przebywają stróże prawa, gdy akurat nie znajdują się na patrolu, zajmując się papierkową robotą lub przygotowując do wyjścia w teren. Za nimi można zauważyć drzwi prowadzące do gabinetu szeryfa w którym oprócz pokaźnego biurka, głównym wyposażeniem jest długi stół, przy którym toczą się rozmowy odnośnie aktualnych spraw. Z głównego korytarza wejść można także do aresztu, gdzie kilka cel czeka na swych gości.




Lola uśmiechnęła się jeszcze szerzej.
-Oczywiście, że jesteeeeeeeeeś!-przytuliła go ponownie i chwile się tak z nim pobujała na boki, wzmacniając uścisk jej stalowych (no w końcu była policjantką, nie?) ramion.-To pączki z posypką multiwitaminową!-oznajmiła mu, ucieszona.-Spróbuj!-zachęciła go, podsuwając mu kartonik pod nos.
Gdy włączył się Vincent, wysłała mu najbardziej wdzięczny uśmiech na świecie. Ktoś doceniał jej radosną twórczość.
-Weź nawet dwa!-zaoferowała, rozanielona.
I nagle mina jej zrzedła. I pewna scena ponownie rozegrała się przed jej oczami. I była przekonana, że trochę zbladła.
Odsunęła się sztywno.
-W przeszłości... kiedy?-spytała, tracąc ten wesoły ton.
Była przerażona. I zaraz po tym ogarnęła ją wściekłość.
-WIESZ CO WYKRADLI?!-zapytała go, obracając na tym krześle i łapiąc mocno za ramiona. Ścisnęła go chyba nawet odrobinę za mocno, nachyliła się i wpatrywała uważnie.-Sprawdź to!
Zmarszczyła brwi i tylko na chwilę uniosła wzrok, by spojrzeć na Jona.
-Pierdolony Smith!-warknęła, kopiąc kubeł stojący przy biurku.-JAK JA MU SIĘ DOBIORĘ DO GACI, TO SIĘ NIE POZBIERA!!!


841Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Wto 02 Gru 2014, 21:25

N. Cooper

N. Cooper
Cooper przysiadł na jednym z krzeseł obrotowy i pokręcił się trochę wokół własnej osi.
- Nic, czekamy. Nie może być telefon wiecznie zajęty, prawda?
Do biura wszedł jeden z oficerów, który skierował się w stronę Jonathana.
- Koronerze, strzelanina była, trzeba jechać. Jedna ofiara śmiertelna.

842Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Wto 02 Gru 2014, 21:34

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Uśmiechnęła mu się i przytaknęła.
Odsunęła się od biurka i miała ochotę zrobić to samo co on. Ach, uwielbiała go! Ten sposób, w jaki jego włosy wirowały, delikatnie się unosząc i rozdzielając każdy kosmyk, który zdawał się być gładki niczym modelowe kudły osób z reklam Pantene. Przez chwilę się zastanawiała czy czasem nie użyczał owłosienia swej głowy do podobnych przedsięwzięć.
W końcu mrugnęła i przymknęła usta, tym samym przestając się na niego gapić, gdy podszedł jakiś oficer.
-Co? Jak to?-spytała, momentalnie siadając jak na baczność.
Zaraz... Gabrielle! To musiało mieć coś wspólnego z tym pościgiem!
-A co z oficer Ramirez?!-spytała, spanikowana.

843Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Wto 02 Gru 2014, 21:45

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Gdy tylko oficer powiedział o strzelaninie Jonatan momentalnie podniósł się i rzucił swoje sudoku na biurko Loli.
- Strzelanina, znowu? - co to się dzieje z tym miastem. Popatrzył na Lolę i znowu na policjanta - Czy jest cała?
Po tym jak zapewne usłyszał odpowiedź i miejsce incydentu wyszedł z biura. Do pracy!

zt
->nieczynna stacja benzynowa

844Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Wto 02 Gru 2014, 21:52

N. Cooper

N. Cooper
Oficer musiał chyba przetrawić kilka informacji na raz, bo odpowiedział dopiero po chwili.
- Oficer Ramirez jest ranna, ale na miejscu jest już pogotowie - odpowiedział.
Cooper sam wstał z miejsca i spojrzał po Loli.
- Chyba trzeba zawiadomić szeryfa - rzucił do niej, sam chcąc wyjść za Jonathanem.

845Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Wto 02 Gru 2014, 21:57

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Lola otworzyła usta, w szoku.
-O nie!-wykrzyknęła automatycznie i zasłoniła momentalnie dłonią buzię.-Jadę! Mogę jechać?!-spytała z nadzieją Coopera.
Nawet już się poderwała do góry.
Westchnęła.
-Już idę.-mruknęła z rezygnacją.

846Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Wto 02 Gru 2014, 22:00

N. Cooper

N. Cooper
- Po prostu do niego zadzwoń z dyspozytorki, a potem przyjedź... chyba nic się nie stanie jak zawiadomię cię, ze musi odwieźć Gabrielle do domu, prawda?
Puścił oczko w stornem Loli, ale sam chyba nie był aż tak wesoły. Raczej... zdenerwowany. Szybko chwycił swoją torbę i pas z bronią, po czym wyszedł.

/zt - > opuszcozna stacja

847Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Wto 02 Gru 2014, 22:12

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Lola, mimo całego zdenerwowania, była podekscytowana. Mogła wyjechać na akcje! No... PRAWIE! na akcje!
Ojeju, jeju, uwielbiała Coopera! Był cudowny!
Blondynka powiadomiła szeryfa przez dyspozytorkę, po czym wyleciała z biura jak oparzona, pędząc zupełnie tak, jak konie po klawiaturze autorki.

/zt nieczynna stacja benzynowa

848Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 11:29

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
---> Johsin Road

Wszedłem na posterunek ciągnąc za sobą schwytanego.
- Wpierw sobie posiedzisz ochłoniesz a potem pogadamy - mruknąłem ciągnąc go za kratki, przeszukałem go wyjąłem co miał w kieszeniach - czy wolisz już porozmawiać? - dodałem wpychając go za kratki. Byłem delikatny jak Calineczka.
Stałem przy kratach patrząc na jegomościa.
- To co czemu zwiewałeś?

849Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 11:39

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Mnożniku na charyzmę, próg 30. Jeśli przekroczysz, mężczyzna z tobą rozmawia. Jeśli nie - cóż, milczy jak zaklęty.

850Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 14:14

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
12+25>30

- Co język ci do dupy uciekł? - mruknąłem odchodząc od celi.
- Dla mnie możesz nie gadać, nie potrzebuje rozmówcy - rzuciłem - przyjdą tacy po których będziesz odmawiał litanie - dodałem dając kolejny krok w do tyłu. Och ciekawe kto aż sam sie zamyśliłem.

851Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 14:38

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Spierdalaliśmy,, bo nam się tak podobała - warknął - a co? Mieliśmy interes do zrobienia, a suka nam przerwała, to musieliśmy się zwinąć.

852Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 14:58

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
Podszedłem do krat uśmiechnąłem się lekko.
- Chodź coś ci powiem na ucho - uśmiechnąłem się sztucznie, trochę cwaniacko, spojrzałem w kierunku posterunku czy nikogo nie ma.
- Ona... - zacząłem cicho - no podejdź nie chce aby ktoś usłyszał.

853Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 15:08

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Mnożniku na charyzmę, próg 30. Jeśli przekroczysz, mężczyzna podchodzi bliżej.

854Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 15:10

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
22

- no szkoda... powiedział bym ci coś o niej - wzruszył ramionami, tak naprawdę nie musiał teraz nic mówić, ucieczka już wystarczy na paragraf by posiedzieć.

855Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 15:15

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Mnożnik na charyzmę, próg 20. Jeśli przekroczysz, mężczyzna podchodzi bliżej.

856Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 15:19

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
37

Gdy tylko cwaniaczek podszedł do krat zrobiłem to co zamierzałem od momentu gdy usłyszałem słowo suka. Chwyciłem go za szmaty i przyciągnąłem do krat sam jednocześnie dałem spory krok do tyłu. Udało się? Go złapać?

857Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 15:25

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Aldo udąło się chwycić za fraki więźnia. Ten jęknął i napluł policjantowi w twarz.

858Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 15:28

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
Jak już go trzymałem przyjebał go raz o kraty.
- To za sukę! - potem odchyliłem go i znowu do samo jebnięcie o kraty.
- To za spierdalanie - potem jeszcze mocniej.
- A to za ślinotok - miałem nadzieje że połamałem mu nos. Odepchnąłem go w końcu a sam wytarłem twarz.

859Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Sro 03 Gru 2014, 15:52

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Mężczyzna, odepchnięty, padł na ziemię. Trzymał się za nos i jęczał.
- Pozwę cię, kutasiarzu!! - Zawołał
- Teraz, ci już, kurwa, nic nie powiem, pojebie!
Jedne ze strażników przyszedł zobaczyć co się dzieje, jednak widząc wściekłego Aldo, wolał się wycofać... niech się szeryf zajmuje tymi sprawami, on woli żyć!

860Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Czw 04 Gru 2014, 08:46

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
- To se pozywaj - mruknąłem.
Gdy pojawił się strażnik spojrzał na niego wzruszając ramionami.
- No co? - rzuciłem spokojnie - Nie chciał wejść do celi - spojrzałem na płaczącego mężczyznę potem na strażnika - idę napisać raport.

861Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Czw 04 Gru 2014, 11:31

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Strażnik tylko pokręcił głową.
- A co jak powiem szeryfowi co widziałem? - zasugerował. Widać, nagle odzyskał pewność siebie.

862Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Czw 04 Gru 2014, 11:56

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
Szedłem w stronę biurka gdy odezwał się strażnik. Że co?! Krzyknąłem w myślach co to za psiarnia, skoro cała wataha się kupy nie trzyma, przekląłem w myślach stanąłem spojrzałem na nie go nie zły, nie zdziwiony, wzrok miałem rozbawiony. Nic dziwnego że śmieją się z policji w całej okolicy, jeden na drugiego donosi by chronić własny tyłek lub zabiegać o awans.
Wzruszyłem ramionami.
- Co powiesz?

863Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Czw 04 Gru 2014, 12:58

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Że... przekraczasz uprawnienia i lejesz więźniów? Chcesz dostać dyscyplinarkę? - Zasugerował strażnik. Wycofał się jednak o krok. Chyba nie był taki wielki chojrak.

864Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Czw 04 Gru 2014, 13:02

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
- Co ty pierdolisz, przecież nie chciał wejść do celi w dodatku opluł mundur - mruknąłem całkiem poważnie - ty też plujesz na mundur?

865Biuro szeryfa i areszt - Page 35 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Czw 04 Gru 2014, 13:14

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Mężczyzna nic nie powiedział. Stał niewzruszony, z założonymi rękoma...

Mnożnik na charyzmę, próg 40. Jeśli przekroczysz, to strażnik ci odpuszcza. Jeśli nie, jest ryzyko, że zgłosi incydent do szeryfa.
Uwaga, jeśli nie przekroczysz progu, ale wynik będziesz miał powyżej 25 punktów - może dostaniesz jeszcze jedną szansę. 

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 34 z 40]

Idź do strony : Previous  1 ... 18 ... 33, 34, 35 ... 40  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach