Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Biuro koronera i laboratorium

Idź do strony : Previous  1 ... 10 ... 17, 18, 19 ... 24 ... 30  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 18 z 30]

1Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Biuro koronera i laboratorium Sro 21 Maj 2014, 09:58

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Jest to dość specyficzne i odpychające miejsce, do którego trafić można na dwa sposoby. Pierwszym jest oczywiście zgon i wjazd nogami do przodu, drugi zaś to poczucie obowiązku jakie towarzyszy pracownikom Biura Szeryfa. Frontowe drzwi prowadzą najpierw do niewielkiego biura, gdzie koroner prowadzi ewidencję oraz wystawia odpowiednie dokumenty; stąd można wejść do chłodnej, surowej sali. Na jej wyposażeniu są dwa metalowe stoły, od których odchodzą wysokie lampy z jaskrawym światłem oraz dodatkowe półki, wypełnione najróżniejszymi przyrządami do sekcji zwłok. To tutaj patolodzy, toksykolodzy i chemicy badają przyczynę nagłych, tragicznych śmierci, nie szczędząc sobie czarnego humoru, tak dla nich typowego.
Gdy zakończą swą pracę, do czasu pogrzebu zwłoki przechowują w specjalnych wysuwanych lodówkach, ustawionych naprzeciwko stołów.

Laboratorium
W budynku, w którym znajduje się biuro koronera, zostało wybudowane także laboratorium. Składa się z dwóch pomieszczeń, w których można dokonywać części analiz kryminalistycznych. Nie jest wyposażone w sprzęty najnowszej generacji, tym niemniej wciąż działające. W licznych szafkach pochowane są drobne sprzęty laboratoryjne, szkło, zestawy i odczynniki chemiczne.
W laboratorium przeprowadza się badania biologiczne, chemiczne, daktyloskopijne i traseologiczne. Nie przeprowadza się analiz balistycznych, analiz wypadków drogowych, badań mechano- i fonoskopijnych ani komputerowych. Dowody do badań tego typu muszą być przesyłane do większych laboratoriów!
Pracując tu należy pamiętać o zasadach BHP i odzieży ochronnej, a także wykonywaniu dokładnej dokumentacji ekspertyz.


436Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Czw 20 Lis 2014, 21:10

Vincent Vega

Vincent Vega
83

Po kolejnym długim ślęczeniu nad drugim typem łusek Vincent doszedł do wniosku, iż pochodziły z broni krótko-średniej o konkretnym kalibrze i najpewniej był to UZI. Zapisał więc te informacje i wziął się za kolejne analizy.
Jeszcze jakieś łuski? A może analiza zebranej broni? Tyle do zrobienia!
Ale Vincent spojrzał na zegar i stwierdził, że resztą zajmie się... kiedy indziej. Dlatego posprzątał, odniósł dowody do magazynu, zostawił fartuch i wyszedł.

zt

437Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Pon 24 Lis 2014, 13:03

Jonathan Harper

Jonathan Harper
/ 31.03.13 przed południem

Po porannej przebieżce Jon pojawił się w biurze. Wchodząc zauważył Consuelę i Lolę przed komisariatem i już miał do nich podejść ale zauważywszy wielkie penisy na ścianie, stwierdził, że jednak woli nie wiedzieć.
Zasiadł do pisania aktów zgonu oraz listy potrzebych analiz gdy nagle sobie przypomniał, że w całym tym zamieszaniu z tłumem nieboszczyków zapomniał zebrać odcisków palców. Zostawił to nad czym siedział i szybciutko skoczył do prosektorium.
Gdy już miał wszystkie paluszki od razu wrzucił je po kolei do skanera. Teraz tylko czekać na wyniki, a to może do raportu dodać kto inny.
Skończył co miał pisać i poszedł na kawę do biura obok.

zt --> biuro szeryfa

438Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 25 Lis 2014, 19:23

Joan Wharton

Joan Wharton
/01.04.2013r. rano, z domu/

A na biurku czekała na nią notka z potrzebnymi analizami na już i zaraz (dzięki szefie). Włączyła służbowy komputer i popijając kawę z termicznego kubka, przecież jeszcze dodatkowo narażać się na biurową lurą nie będzie, jak już miała się truć to ze smakiem, przeglądnęła akta. Większego sensu odwlekania pracy nie było. Joan skierowała się do laboratorium, aby porównać dotychczas zebrane próbki kokainy.

439Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 25 Lis 2014, 19:53

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Wyniki porównawcze linii papilarnych:

P1 - Antonio Papau, skazany w 2010 roku za pobicie 
P2 - Javier Diaz, skazany w 2003 roku za napaść z bronią w ręku
P3 - NN
P4 - Gabriel Suarez, w 2001 skazany za handel narkotykami, w 2005 za pobicie
P5 - NN
P6 - Daniel Rodgiguez Lopez, skazany w 1999 za kradzież i napad z bronią, 2010 za pobicie

Wyniki analizy porównawczej kokainy z tą, która jest już w zebranych dowodach:
- Kokaina o czystości ponad 90%, prawdopodobnie z tego samego transportu/dostawczy (te same substancje dodatkowe)

440Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 25 Lis 2014, 20:16

Joan Wharton

Joan Wharton
Joan po zakończeniu pracy w labie, zebrała wydruk z wynikami i wróciła do swojego biurka. Przynajmniej ci z gangu spod znaku P zostali częściowo zidentyfikowani. Ale co z Buendią, nikt odcisków nie pobrał, raczej nie sądziła. Ale najpierw wrzuciła do sytemu oznaczony materiał genetyczny z próbek, może jeszcze coś się znajdzie, szczególnie miała na względzie krew zabezpieczoną na ziemi, która nie pasowała do żadnego z ciał. Pewnie zanim cokolwiek, o ile w ogóle coś, się znajdzie, zdąży uzupełnić raporty.

441Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 25 Lis 2014, 20:35

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Odciski palców, część druga:

FB1 - Diego Hernan, aresztowany w 2003 za pobicie i kradzież
FB2 - NN
FB3 - Anthony Pratt, aresztowany w 2004 roku za handel kokainą


Analiza porównawcza krwi:
Brak wyników w bazie

442Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 25 Lis 2014, 22:19

Joan Wharton

Joan Wharton
Joan, zasługująca jednak na tę oznakę pracownika miesiąca, skończyła uzupełniać raporty, gdy ukazały się kolejne wyniki. A bardziej ich brak, jeśli chodziło o krew NN. Dopisała to do sprawozdania. Oparła się z ciężkim westchnięciem o oparcie i już chciała zrobić łyk kawy, gdy jej kubek termiczny okazał się pusty. O nie jednak była skazana na kawę z biura szeryfa.

/zt -> biuro szeryfa/

443Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 26 Lis 2014, 00:26

Joan Wharton

Joan Wharton
/z biura szeryfa, przedpołudnie/

Jak już powiedziała, zabrała się za ten nieszczęsny skrawek materiału, który został zabezpieczony w kopalni. Weszła do laboratorium, odetchnęła głęboko i wyjęła dowód na blat stołu.

444Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 26 Lis 2014, 14:53

Vincent Vega

Vincent Vega
/1 kwietnia/

OCZYWIŚCIE, że Vincent ciężko pracował, tak ciężko, że go Harper ani nikt inny nie zauważał, bo on po prostu latał po laboratorium i między biurami, jak struś pędziwiatr, ot co. O, teraz na przykład, to znaczy, od samiusieńkiego (jakże by inaczej!) rana, zdejmował odciski z broni znalezionej na miejscu zdarzenia. A było jej aż pięć sztuk, więc wiadomo, że trochę to trwało, nie?

445Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 26 Lis 2014, 15:24

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Vincentowi udało się ściągnąć odciski tylko z glocków. Karabiny były czyste.
Analiza porównawcza wykazała, że glocki należały do P1 i P4

446Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 26 Lis 2014, 16:09

Vincent Vega

Vincent Vega
Po dłuższej analizie Vega otrzymał wyniki. Sprawdził je z informacjami, które już mieli. Nim wziął się za raport, wstukał jeszcze do bazy numery seryjne znalezionej broni. Oparł brodę na dłoni i czekał, ze wzrokiem wbitym w monitor komputera.

447Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 26 Lis 2014, 16:20

Mistrz Gry

Mistrz Gry
W bazie nie znaleziono numerów seryjnych - znaczy, że nie była ona kradziona ani nie należała ani do policji czy innych służb porządkowych.

448Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 26 Lis 2014, 16:28

Vincent Vega

Vincent Vega
Przetarł oczy i zaczął przeglądać informacje wyrzucone z bazy. Westchnął. Nic ciekawego. Uprzątnął więc wszystko, odniósł dowody do magazynu, a potem podłączył kartę z aparatu do komputera, żeby wrzucić i wydrukować zdjęcia do dokumentacji. Potem włączył elektroniczną wersję ekspertyzy i zaczął wpisywać wszystko, czego dowiedział się do tej pory. Gdy skończył, uprzątnął do końca miejsce pracy i wyszedł.

zt

449Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Czw 27 Lis 2014, 14:33

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Joan:
Mnożnik na inteligencje i chemie, próg 80. Jeśli przekroczysz, MG poda wyniki analizy. Jeśli nie - robisz kolejna analizę (czekasz na kostki)

450Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Czw 27 Lis 2014, 14:40

Joan Wharton

Joan Wharton
/56+(5*5)=81>80/

Zajęła się badaniem skrawka tkaniny, który technicy znaleźli w kopalni. Zajęło jej to chwilę, musiała znaleźć i zabezpieczyć ewentualne ślady biologiczne. Sprawdzić w ogóle, co to za materiał.

451Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Czw 27 Lis 2014, 14:47

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Była to bawełna z domieszka poliestru. Nie znaleziono na nim żadnych śladów biologicznych.

452Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Czw 27 Lis 2014, 14:56

Joan Wharton

Joan Wharton
Przeleciała wzrokiem uzyskane wyniki, żadnych śladów, nic charakterystycznego, czego innego się było spodziewać. Sporządziła kolejne sprawozdanie, które dodała do akt. Niech już śledczy robią sobie z nimi, co chcą. Była wolna, mogła wreszcie wrócić do domu.

/zt/

453Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Pią 28 Lis 2014, 12:38

Jonathan Harper

Jonathan Harper
/03.04.13 przedpołudnie

Doprowadzenie domu do porządku po wczorajszej imprezie u koronera zajęło wieczność, dlatego Jon pojawił się w biurze później niż zwykle. Jako że nie miał niczego ważniejszego do roboty postanowił zrobić porządek i przejrzeć jeszcze raz raporty z ostatniej sprawy. Mimo, że i tak niczego nowego się nie dopatrzy. Czytał je już chyba 3 razy.
Jedyna rzecz, której się nie spodziewał to breloczek, który jakimś cudem znalazł się w jego biurku. A chyba tylko jedna osoba w tym biurze byłaby na tyle bezczelna, żeby grzebać w jego miejscu pracy.
Westchnał i podniósł go na poziom oczu.
Kogut?
Parsknał i pokręcił głową po czym przypiął go sobie go pęku kluczy. No bo niegrzecznym było by nie przyjąć prezentu, no nie?
Siedział w biurze jeszcze kilka godzin robiąc porządki w prosektorium po ciałach z już zamkniętych spraw i potem poszedł do domu.

zt

454Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 03 Gru 2014, 14:05

Jonathan Harper

Jonathan Harper
<-- nieczynna stacja benzynowa.

Na stole leżał już znawca sztuki, czy raczej ofiara Gabrielle. Nie powinno tu być nic szczególnego do znalezienia. Pozostawało potwierdzić dokładną przyczynę godzinę zgonu. Jon obejrzał ciało.

455Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 03 Gru 2014, 15:02

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Biały mężczyzna, z lekka otyłością, lat 53. Widać, że miał problemy z nadciśnieniem, ale nie to było przyczyną śmierci. Kulka prosto w serce, zgon na miejscu. 
Czas śmierci - około dwóch godzin temu (po godzinie 20).

456Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Sro 03 Gru 2014, 16:21

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Jonathan szybko spisał co trzeba i schował ciało do szuflady. Gdy wszystko sprzątnał wrócił do biura szeryfa. Może już wiadomo cos więcej o tym całym zamieszaniu.

zt

457Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Pią 05 Gru 2014, 00:02

Joan Wharton

Joan Wharton
/05.04.2013r. późniejszy ranek, z domu/

Jak przewidywała spóźniła się, ale niespecjalnie się tym przejęła. Świat się od tego nie zawalił. Poza tym najbardziej zajmował ją fakt zdobycia kolejnej kawy i chyba przy takim trybie życia powinna się przejść do przychodni, ale to kiedyś.
Zajęła się najpewniej jakimiś papierami czy inną nieabsorbującą pracą. Do tego jeszcze Joan przejrzała stan odczynników potrzebnych do testów, wypisała zapotrzebowania, które zaniosła do pani Stefanii. Ta nie omieszkała ją poinformować o wczorajszej akcji, która skończyła się nowym rezydentem w prosektorium i postrzeleniem Gabrielle.
Potem jeszcze chwilę posiedziała za biurkiem, ale i tak za bardzo nie było z niej dzisiaj pożytku, więc zwinęła się z biura wcześniej.

/zt/

458Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Nie 07 Gru 2014, 21:56

Jonathan Harper

Jonathan Harper
07.04.13 <-- biuro szeryfa

Poważnie?
Ta jedna myśl przychodziła do Jona gdy ten stanał nad truchłem świni na stole. No ale ja już ma się zajmować pierdołami. Skoro Joan tak bardzo przejeła się losem prosiaka, to może się nim trochę dłużej pozajmować.
Przyczyna śmierci. Godzina. Próbki krwi i innych płynów pobrane. Próbki organów pobrane. Niech się bawi.
Nie kroił świni dalej, bo i nie był rzeźnikiem. Zapakował resztki do worka a ten do lodówki po czym skatalogował wszystko co pobrał i dał do labu przy stanowisku pani analityk.
Z westchnięciem poszedł z powrotem do biura.
Co za ludzie.

zt --> biuro szeryfa

459Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Pon 08 Gru 2014, 16:07

Joan Wharton

Joan Wharton
/07.04.13r. z biura szeryfa/

Joan weszła do środka, zajrzała do sali sekcyjnej, gdzie znajdowało się truchło świnki, z której mało co już pozostało. Z takim doświadczeniem Jon mógłby teraz pracować u Randalla. Smętnie, z ciężkim westchnięciem klapnęła na krześle przy biurku. Była zbyt zmęczona i wszystko ją bolało, chyba zapadła w krótki sen albo straciła świadomość. Kiedy trochę oprzytomniała, doszła do wniosku, że ma tego dość. Położyła się na podłodze w kącie, pod głowę podłożyła zwinięty fartuch i przykryła się kurtką, a kaptur narzuciła na głowę. Zwinięta w kłębek zasnęła. Po jakimś czasie obudziła się czując się jeszcze bardziej podle. Joan pozbierała się do domu i wyszła w deszcz.

/zt, dom/

460Biuro koronera i laboratorium - Page 18 Empty Re: Biuro koronera i laboratorium Wto 09 Gru 2014, 22:33

Joan Wharton

Joan Wharton
/08.03.2013r., rano, z domu/

Pogoda była równie radosna, co jej nastrój. Zaraz po wejściu do środka, powiesiła przemoknięta kurtkę na wieszaku, a marynarkę przerzuciła przez oparcie krzesła. Nie miała ochoty myśleć, co zrobiła w weekend, głupim smsem, właściwie dwoma. Lepsza była praca, choćby miała badać płyny pobrane od zwierzęcia. Jeszcze napisała kolejne wiadomości, tym razem miała nadzieję, że nie były tak niemądre.
W laboratorium zajęła się próbkami Lolci. Materiału do analiz miała dość na dzień pracy. Najpierw przygotowała po kolei - odwirowanie, dodanie odczynników, enzymów, odpowiednio długo inkubacja. Dopiero potem odczyt z analizatora. Z uzyskanymi wynikami Joan wzięła się za pisanie sprawozdania. Jak skończyła to komplet dokumentów wylądował na biurku Harpera, a ona wyszła z bura na deszcz, może w Arizonie zapanowała pora monsunowa, kto wie?

/zt/

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 18 z 30]

Idź do strony : Previous  1 ... 10 ... 17, 18, 19 ... 24 ... 30  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach