Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Przyczepa Liluye

Idź do strony : Previous  1 ... 9 ... 15, 16, 17 ... 22  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 16 z 22]

1Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Przyczepa Liluye Sro 06 Sie 2014, 15:37

Liluye

Liluye
First topic message reminder :

Stojąca na betonowych bloczkach przyczepa może nie wydawać się idealnym miejscem do życia, jednak dobrze urządzona okazuje się całkiem wygodna. Ma wymiary 9x3 metry i jest wyposażona w kuchnię z aneksem jadalnym i salonikiem, łazienkę oraz dwie sypialnie. Przyczepa ma ogrzewanie gazowe oraz gazowy podgrzewacz wody i jest podłączona do szamba.



Ostatnio zmieniony przez Liluye dnia Czw 14 Sie 2014, 14:43, w całości zmieniany 1 raz


376Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 15:48

Liluye

Liluye
Fuknęła, co ostatnio zdarzało jej się coraz częściej.
- Nikt mi niczego nie chce mówić, bo ja mam swoje problemy. A może ja jednak chcę posłuchać? - spojrzała na niego, trochę rozzłoszczona.

377Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:02

Naiche

Naiche
Cofnął się nieco, zaskoczony reakcją Liluye.
- No, nie możesz winić ludzi za to, ze nie chcą cie obarczać swoimi problemami, jak wiedzą, ze ty masz swoje. Ważniejsze - wyznał.
- Ale jeśli mam już komuś powiedzieć... to tak, chyba tobie jedynej mogę. Nie ufam Loli, bo dwa razy mnie już zdradziła, a ja jestem naiwny.

378Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:12

Liluye

Liluye
- Tak, i dlatego nie chcą mi nic mówić, twierdząc że "wszystko okej" albo "raz lepiej raz gorzej, wiesz jak to jest" albo jakaś inna pierdola, która sprawia, że nawet nie wiem co u nich. - burczała. Najbardziej chodziło jej o Cath, bo to już w ogóle doprowadzło ją do furii. A teraz Naiche też zaczyna.
- Dwa razy?! - uniosła lekko głos, kompletnie zaskoczona. - Jak to!? - w głowie jej się to nie mieściło.

379Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:19

Naiche

Naiche
Westchnął i potarł sobie czoło. Już czuł, że źle zrobił, mówiąc o tym wszystkim.
- No pierwszy raz w liceum. Jak rzuciła mnie dla tego gacha z trawą. A teraz... ta sprawa ze Skittlesem. Nie podoba mi się to...
Znowu usłyszał dźwięk sms-a. W końcu odebrał. Widząc, że to wiadomości od Skittlesa i Loli, wzdrygnął się. Ich treść sprawiła, ze chłopak stracił na chwilę siły. 
Musiał usiąść.
- Zajebiście, znowu się z nim spotkała.

380Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:23

Liluye

Liluye
- Ah, no tak. - mruknęła. Nie potrafiła pomóć. To znaczy.. potrafiła, ale nie do konca wiedziała czy Naiche chce usłyszeć to, co ma do powiedzenia.
- Gdzie? - zeskoczyła z szafki i zajrzała do wyłączonej lodówki a potem wyciągnęła z niej "Bezglutka" i podeszła do Naiche z otwieraczem.
- Kupiłam kiedyś na wypadek gdybyś wpadł. - postawiła przed nim. - Tylko że lodówka jest odłączona, więc jest raczej ciepławe.

381Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:25

Naiche

Naiche
- U mnie w domu. W moim domu. Kurwa. - Nic więcej nie umiał powiedzieć. Chwycił piwo, otworzył i od razu opróżnił połowę butelki.
- Tego piwa i tak się nie da bardziej zepsuć.

382Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:40

Liluye

Liluye
- No to.. może przyszla do ciebie? Co ci napisał..a? - nie wiedziała od kogo dostał informacje. Ale wcale nie chciała usprawiedliwiać Loli.
- Hm.. - zawahała się na chwilę. - Wiesz, co się mówi jak ktoś już raz zdradzi.. - ze zdradzi po raz kolejny.
Usiadła obok niego.

383Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:41

Naiche

Naiche
- Ona... przyszła do mnie, ale mnie nie było... - szepnął, wpatrując się w telefon. - Skittles napisał, ze Lola wpadła w histerię. Jezu. Oni się kłócą tak, ze albo się zagryzą albo wylądują w łóżku.
Potarł czoło.
- Tak, tak, wiem, ale nie chcę o tym myśleć!

384Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:49

Liluye

Liluye
- Prędzej czy później.. - wylądują razem w łóżku. ale nei dokończyła myśli. Nie chciała mu takich rzeczy mówić.
- No ale powinieneś coś zadecydować. Bo skoro to drugi raz to co za problem z trzecim..? albo kolejnym? - westchnęła. - Nie chcę, żebyś się na mnie złościł, no ale.. Nie bardzo widzę tu jakieś rozwiązania. Albo udajesz, ze zapomniałeś i dajesz się temu zjadać od środka.. no albo zostaje chyba to skończyć jedynie..

385Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:50

Naiche

Naiche
Założył ręce na piersiach i odwrócił wzrok. Jakby wstydził się patrzeć na Liluye.
- Ale ja ją kocham.

386Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 16:58

Liluye

Liluye
- I w związku z tym dajesz sobie robić takie rzeczy?! - zdziwiła się.
- Gdybym się dowiedziała, że Loco mi coś takiego zrobił to na pewno bym go zostawiła. Nawet teraz. - chodziło jej o ciążę.

387Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 17:49

Naiche

Naiche
Westchnął ciężko.
- To nie jest takie proste. Ty też byś nie umiała od tak zerwać, uwierz. - Warknął - Jak się do człowieka przywiązujesz.... łatwo ci mówić, co nie? Bo masz jasną sytuację.
Pokręcił głową.
- Niepotrzebnie zaczynałem temat.

388Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 17:56

Liluye

Liluye
Miała ochotę zacząć być niemiła, ale to by niczego nie zmieniło. Usiadła swoim zwyczajem po turecku i westchnęła, opierając głowę na kanapie i patrząc w sufit.
- Nie, pewnie bym nie umiała. - stwierdziła po chwili. - Ale tak samo nie umiałabym być z kimś, kto by mnie zdradził. Nawet jak mam z nim dziecko. - obróciła głowę w bok, patrząc na niego.
- Dlaczego niepotrzebnie? Na prawdę nikt już ze mną o niczym nie chce rozmawiać?

389Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 17:59

Naiche

Naiche
- Niepotrzebnie, bo znowu się denerwuje i znowu głowa boli od myślenia na ten temat - wytłumaczył. 
- Dobra, nie wiem, może ten problem się niedługo sam rozwiąże, jak mnie już nie będzie.

390Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 18:10

Liluye

Liluye
- No widzisz. Czyli powinieneś coś z tym zrobić. - dalej była przy swojej wersji.
- Jak to sam rozwiąże? - żałowała, że nie ma tu zadnego soku bo nie miała ochoty na herbaę.

391Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 18:17

Naiche

Naiche
- Może Skittles znowu trafi do ciupy - mruknął - a ja wyjadę do miasta, do Emmy. Rodziców. Na jakiś czas.
Wzruszył ramionami,. Czuł, że i tak już za dużo powiedział.
- Sobie przemyślę te sprawy i może problemy same znikną, nie?

392Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 18:21

Liluye

Liluye
O mało co się nie roześmiała. Ale stwierdziła, że to byłoby nie na miejscu.
- Nie znikną same, próbowałam, uwierz. - mruknęła i podniosła się po drugie piwo-nie piwo dla Nacze. Postawiła je otwarte przed Indianinem i znów usiadła.
- Nie masz żadnego soku, nie? - zapytała, ale nie spodziewała się raczej że ma.
- Zawsze możesz tu zostać. Klucze już masz. - zaproponowała po raz drugi.

393Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 18:28

Naiche

Naiche
- Wiem, ale mogę na chwilkę udawać, ze jednak jest inaczej. Tyle mi wolno, co?
Podsunął jej butelkę "piwa".
- No co? To i tak jest bez alkoholu, no!
Rozsiadł się wygodniej, nieco jakby opadłszy z sił. Wyciągnął nogi przed siebie i spojrzał na czubki swoich skurzonych trampek.
- Nie, nie wygłupiaj się, nie będę z własnego domu się wyprowadzać.

394Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 18:38

Liluye

Liluye
- No i co to da? Jak i tak wiesz, że będziesz musiał coś z tym zrobić. - popatrzyła na butelkę.
- Nie smakuje mi to, dla ciebie kupowałam. - skrzywiła się.
- I tak zamierzasz to robić, tylko udawać, że jedziesz odwiedzić rodzinę. - wzruszyła lekko ramionami.

395Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 18:41

Naiche

Naiche
- Zrobię, ale jak zbiorę myśli...
Pogładził się po ciemnych włosach. Miał mętlik w głowie i wbrew pozorom, rozmawianie o tym, nie porządkowało mu myśli.
- Nie udaje, tylko naprawdę jadę się z Emmą zobaczyć.

396Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 18:45

Liluye

Liluye
- No jak chcesz. Bo wiesz, ona może tutaj przyjechać.. W końcu ta przyczepa stoi wolna, nie? - starała się go zatrzymać w OW, bo bała się, że gdy wyjedzie to nieprędko wróci.
- Co robisz teraz z włosami? - ten wieczny nieogar ją irytował. - Bo mam ochotę zrobić ci warkoczyka. - zmieniła temat nagle.

397Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 18:57

Naiche

Naiche
Potrzepał te swoje nieszczęsne, poplątane włosy.
- Oj, nie pozwolą rodzice jej przyjechać. Zresztą, starych też by wypadało zobaczyć, co nie? Mimo wszystko... ej, wara od moich kudłów. Poplątane i w chaosie, ale artystycznym!

398Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 19:02

Liluye

Liluye
- Niech ci będzie. Ale wymagam pocztówki. Jakiejś ładnej. - odpuściła. W końcu jak chce to i tak pojedzie. Nie żeby była jakąś jego narzyczoną żeby móc mu zakazywać czegokolwiek.
- Nie są. I będzie na nich warkoczyk. - poderwała się i zniknęła na chwilę w łazience, z któej wróciła z grzebieniem.
- Siadaj i daj je tutaj. I nawet nie próboj protestować.

399Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 19:09

Naiche

Naiche
- Nie, boże, Lilu, tylko nie grzebień!
Wstał i odsunął się znacząco od kobiety.
- Przecież... nie, nie! - Zaprotestował po raz kolejny. - Liluye, nie wygłupiaj się. Nie wiem, czy warkocz na włosach mi pomoże.

400Przyczepa Liluye - Page 16 Empty Re: Przyczepa Liluye Sob 01 Lis 2014, 19:12

Liluye

Liluye
Roześmiala się w głos i zakryła dłonią usta, patrząc na niego wyraźnie rozbawiona.
- Nacze, no proszę cię.. to grzebień tylko. Mamie z kąpieli też uciekałeś? - wyciągnęła do niego rękę. - Siadaj tutaj. Ma być warkoczyk i tyle. Możesz wybrać czy ma być jeden z całych włosów czy tylko mały gdzies z boku. Albo zrobimy oba i porównamy. - widać Liluye już postanowiła i nie zamierzała go puscić zanim nie wykona swojego planu.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 16 z 22]

Idź do strony : Previous  1 ... 9 ... 15, 16, 17 ... 22  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach