Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Appaloosa Plains Avenue

Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 7 z 12]

1Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Appaloosa Plains Avenue Pią 16 Maj 2014, 20:08

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Czteropasmowa ulica prowadzi przez prawie całe centrum. Budynki tutaj są zadbane, kamienice dopieszczone, a pośród mijanych lokali z pewnością zauważysz szyldy znanych marek. Dużo tu przecznic, więc i dużo przystanków na światłach. Za to nietrudno o złapanie taryfy, jeśli zmęczysz się chodzeniem. Jeśli się rozejrzysz, zobaczysz górujące nad miastem wieżowce, zarówno mieszkalne, jak i należące do firm.


151Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 01:24

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- No. Pocieszające. CHociaż nie wiem.. mam ochotę już urodzić.. ale to nie najlepszy pomysł - westchnęła.
- Czemu nie? Jest gorąco jak w piekarniku, przydaly by ci sie sukienki. Wiesz o ile lepiej w takich? - spojrzala na Foxxy.

152Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 11:15

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Morgan dorównała kroku koleżance i skręciły do sklepu z ubraniami.
- No wiesz. Wtedy pojawi się dziecko, może będzie świetnie wyglądać, ale ... to jednak dziecko. - zauważyła. Sama nigdy siebie nie wyobrażała z rodzinką i dziećmi. Może dlatego, ze dla niej to trochę niebezpieczne. Była jak magnez na kłopoty, i tutaj w Old Whiskey też.
- Żadnych sukienek, czy spódniczek, niczego co odkrywa nogi, proszę. - powiedziała. Po czym zgarniając fajną podkoszulkę poszła do przymierzalni.

153Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 11:37

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Wiem.. i nie wiem jak sobie poradzę sama.. - westchnęła. Już jej było ciężko. A potem? Zero czasu dla siebie. Może powinna wrócić do domu..? Tylko nie miala zamiaru widywać sie z ojcem.
- Co? Dlaczego? - zmarszczyła brwi. - Przecież tu sie idzie ugotować - poszła za Foxxy.

154Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 11:41

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Foxxy w ramach pocieszenie ścisnęła jej ramię.
- Nie wiem, pomogłabym Ci, ale dzieci się mnie boją. - stwierdziła całą prawdę. Nie odpowiedziała na pytanie Autumn. Tylko w ramach odpowiedzi zaciągnęła ją do przymierzalni i przy niej zdjęla spodnie. Stała tak an podkoszulki stringach pokazując jej blizny po kulach.
- Dlatego kuleje. - powiedziała. Cóż nikt nie chce tego pokazywac, a na pewno kobieta. - Więc sukienki odpadają. - dodała z zalem. Od wieków ich nie nosiła, a gdy odeszła z wojska i już chciała znowu je nosić to przydarzyła jej się Regina..

155Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 12:01

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- No dobrze, ale... przeciez można znaleźć długie sukienki. Długie letnie sukienki. Poza tym, na prawde, to nie jest gorsze od celilitu jakim niektóre dziewczyny świecą z radością w spodenkach na pół tyłka. - mówiła odwracajac wzrok od blizn po nogach w górę.. No dobra. W koncu dotrala spojrzeniem do twarzy.

156Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 12:05

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Morgan podniosła w zdziwieniu brew.
- To prawie tak samo jak spodnie. - odpowiedziała na długie sukienki. Mruknęła z aprobata, gdy ta zmierzyła ją wzrokiem.
- Tylko celulit nie przechodzi na wylot.- Powiedziała odwracając się tyłem do lustra, by sprawdzić, czy z tyłu nóg tez tak strasznie wygląda i niestety było równie nie fajnie - Jak znajdziesz jakaś długą sukienkę, o możesz przynieść. - powiedziała z uśmiechem.

157Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 12:15

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Na pewno nie będzie ci tak gorąco jak w spodniach. Nie wiem jak ty to wytrzymałaś.. To nawet ja nie daje rady, a teraz nog też nie mam najładniejszych - zmarszczyła się lekko na tą myśl.
- Coś znajdę - zapowiedziała i zniknęła na kilka długich minut na sklepie.
Wrócila z długimi, letnimi sukienkami, długimi spódnicami i odpowiednimi do tego bluzkami.
- Masz i przebieraj sie - poradzila podając jej ubrania i zaglądajac za kotarę.

158Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 12:22

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Wytrzymała wojnę w kompletnym mundurze to i w dżinsach przy 40 stopniach wytrzyma, ale jej tego nie powiedziała. Gdy przyszła z sukienkami zdjęla podkoszulkę i zaczęła przymierzać sukienki. Faktycznie nie było widać jej blizn.
- Jesteś pewna? - Spytała stojąc na bieliźnie, bo sięgała po kolejną sukienkę, poprzednia była za długa, ta miała spokojny wzór, a nei w kwiatki. Poprosiła o pomoc w zapięciu, zamek był z tyłu.
- Ta jest ciekawa. - powiedziała obracajac się dookoła. Miała nie typowy dekolt, który sięgał do pępka, i była na ramiączkach. - A ty co o niej myślisz? - spytała Autumn, która i tak pewnie została zaciągnieta do przymierzalni, przeciez i tak na bieliźnie to tak jak na stroju kapielowym. Morgan oprócz blizn raczej nie miała czego sie wstydzić. No i szybciej szło, a Autumn mogła sobie siedzieć na krześle  w kącie przymierzalni. Nastepnie przymierzyła bluzkę i spódnicę.
- Jak Cyganka. - stwierdziła. I to jeszcze z jej karnacją, tylko gruzu brakowało.

159Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 12:34

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Ta jest.. nie no, jest fajna, ale jest taka.. e.. galowa? W sensie.. na codzień tego nie założysz - usiadła w kącie zadowolona, że nie musi stać, bo mimo płaskich butów już czuła, że jej nogi puchną..

sukienki i spodnice:

160Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 12:41

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Po przymierzeniu sukienek pozytywny test przeszły nr. 2 i 3.
- Tak, ale popatrz jak fajnie mój smok w niej wygląda. - powiedziała pokazując jej plecy. Dla lepszego efektu zdjęła stanik, bo nie pasował do tego sukienki. - Lepiej? - spytała obracając się dookoła po raz kolejny. W końcu musiała ubrać i stanik, a następnie zdjąć sukienkę by przymierzyć spódnice. Ze spódnic natomiast Morgan udało się przekonac jedynie do pierwszego zestawu. Reszta była zbyt prześwitująca. Stoją w drugim zestawie bez koszulki u góry próbowała się przekonać.
- może inny pasek? - zastanowiła się. Po chwili zwróciła się do Autumn.
- A może teraz znajdziemy coś mega seksownego, wiesz dla jajecznicy i innych jej koleżanek i kolegów? - zasugerowała.

161Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 12:49

Autumn Seymour

Autumn Seymour
No trzeba przyznać, że miała sobie co pooglądać, patrząc jak się przebiera. I co z tego w sumie, jak jest ciężarówką z alienem na pace? Tylko popatrzeć może.
- To te odłóż na bok, bierzemy - pokiwala głową. - I nie są prześwitujace - zmarszczyła nos myśląc o spodnicach - No proszę cię, jesteś ładna, a one nie są prześwitujace, a nawet jakby były to co z tego? Masz ładne nogi, a skoro nie chcesz ich odsłaniać to chociaż tak by je było widac bez blizn - wyciągnęła z torebki sok aloesowy i napiła się, a potem zaproponowała butelkę Foxxy.
- To inny pasek - podniosła się ciężko żeby wyjśc z przebieralni po ten pasek.
- Dla jajecznicy? Śmietnik - parsknęła. - Chcesz jej wysłac na prezent?

162Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 12:59

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Morgan nie zamierzała się kłócić.
- Są prześwitujące. - westchnęła ciężko. Bała się chyba tych wszystkich pytań skąd one są i w ogóle. Na brzuchu i pod obojczykiem też miała podobne blizny, ale reprezentowały się ładniej, o wiele ładniej. - Dobra wezmę jedną i ty ją wybierzesz- powiedziała apropo spódnic. - I nie będę mogła, powiedzieć " nie", ok? - mistrz negocjacji.
- Ach nie dla niej tylko dla mnie, tylko wiesz jakaś sukienka na schadzki. -wyszczerzyła ząbki. Jedyne co miała z tej kategorii to krótki szlafrok. - No i jajecznica to raczej przeszłość, jak się kłócimy to zaraz przy pogodzeniu wyjdzie tekst o wyłaczności. - powiedziała zniesmaczona pomysłem tworzenia coś ala związku. Jednak jedna rzecz cały czas sprawiała, ze ona chciałaby do KAtie wrócić...

163Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 13:06

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Zgoda! - wybrała czwarty zestaw i odłozyła go na bok z całą reszta. Wręczyła jej paski gdy wrócila.
- Na schadzki czy do łóżka? - doprecyzowała - Bo wiesz, możemy kupić jakąś.. koszulę nocną? Pończochy? - uniosła brew pytająco patrząc na Foxxy. Dla niej pończochy były standardową sprawą do noszenia, gdy nie była w ciązy miała je na nogach całkiem często i to nie do łóżka a na codzień.
- Wyłączności? - spytała, bo nie załapała do końca.

164Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 13:18

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Skinęła głową, gdy ta wybrała odpowiedni zestaw i przewiesiła na odpowiedni wieszak.
- Na schadzki. - potwierdziła. Cóż do łóżka raczej nie potrzebowała ubrań, bo dosyć szybko się ich pozbywała, a po drugie spała nago.
- No, będzie chciała coś więcej niż seks, a nie powiem, że głównie to w jajecznicy mnie interesuje. - powiedziała. Ludzie dziwnie się pewnie patrzyli, gdy ktoś tak mówi o śniadaniu. Zgarnęła włosy do tyłu po czym zmieniła w spódnicy nr 2 pasek i faktycznie lepiej wyglądało. Poszła do rzeczy do kupienia.
- Nie chce mi się o niej rozmawiac. - skończyła dyskusje.

165Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 13:33

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- No dobra. A co chcesz? - zaptała wstając jak już wszystko powybierały.
- Ah. No tak. A już wspominała, że chce coś więcej? - zapytała idąc przez sklep.
- Noo.. jak chcesz. Ale w razie czego służę pomocą - uśmiechnęła się.

166Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 13:40

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Morgan pomogła wstac Autumn, bo z tym brzuchem to chyba nie było łatwo.
- No zdzirowatą sukienkę. - powiedziała jednocześnie co chce. Po czym przebrała się chwyciła rzeczy do kupienia i zmierzała do kasy.
- Nie nie mówiła, ale samo zrobienie jajecznicy zastapiło słowa. - stwierdziła. - A może przesadzam? - spytała rzucajac ciuchy na ladę i płacąc kartą. Po czym wyszły ze sklepu.
- Dobra to ta sukienka i możemy wracać do naszej wiochy. - powiedziała już neico zmęczonym głosem. Tak zakupy ja zawsze wykańczały. Po czym skręcily do jakiegoś sklepu.
- Teraz ja wybieram, przymierzam, a ty powiesz, która bierzemy. - powiedziala zadowolona ze swojego pomysłu.

Przymierzała po kolei.
sukienki:

167Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 14:09

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Nie no, może przesadzasz, to tylko jajecznica, tak? Na dzień dobry. Bo co miała innego zrobić? Wyjść bez słowa? No w sumie prawie tak zrobiła, ale.. no. Nie wiem. Skoro to tylko seks to chcialas zeby nie robiła niczego i po prostu wyszła czy żeby została na śniadanie? - kupiły sukienki i spodnice i poszły po zdzirowatą sukienkę dla jajecznicy.
- Albo ta złota albo ta - wskazała palcem odpowiednią. - Ale moze postaw na czerń?

168Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 14:12

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
- Chciałam by przed wyjsciem się po prostu ze mną pożegnała. Nie wymagam by zostala na śniadaniu, przecież każda z nas wie, ze to tylko seks. - odpowiedziała na jej pytanie. Po czym machnęła ręką. Po przymierzała sukienki, i czekała na werdykt cały czas będąc w ostatniej.
- Dobra, to bierzemy tą czarną. I idziemy do samochodu. - zarządziła. Przebrała się i ruszyła do kasy. W samochodzie otworzyła bagaznik i wypełniła go torbami.
- To jedziemy ciebie odwieźć, mnie czeka jeszcze praca. - zakomunikowała siadajac po stornie kierowcy.

169Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 14:16

Autumn Seymour

Autumn Seymour
Westchnęła tylko, nie komentując już wcale.
Zapłaciły, wyszły, dotarły do samochodu i wsiadły w końcu do niego, zapinając pasy.
- Jasne. Mam nadzieję, że będziesz w tych ciuchach chodzić, bo jak nie to bede codziennie rano przychodzic do ciebie i cie zmuszac do ich zakładania. Wygladasz o wiele lepiej, bardziej kobieco i ładnie - stwierdziła.

170Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 12 Kwi 2015, 14:26

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Morgan uśmiechnęła się Po czym spojrzała na autumn.
-A z chęcią zapraszam do mnie. - powiedziała puszczajac do niej oczko. Po czym odpalila silnik i ruszyła.
<Zt> Droga do Old Whiskey.

171Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Nie 10 Maj 2015, 15:11

Liluye

Liluye
/dom

Lil przyjechała do Appaloosa by kupić kilka rzeczy. Głównie odświeżyć szafę po tym co się stało w Kalifornii. Ale przy okazji wpadła na inny pomysł. Koniec końców całość zajęła jej kilka godzin i Lil miała serdecznie dość sklepów z ciuchami na jakiś czas. Pojechała do domu zmęczona i obładowana torbami.

zt

172Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Pią 29 Maj 2015, 22:01

Jools Reynolds

Jools Reynolds
/ początek, 1.09.2013 r., późny wieczór

Obecność Joolsa o tej porze w Appaloosa nie była spowodowana późną pracą, choć i tam mógł zajrzeć. O nie. Reynolds po prostu uwielbiał jeździć nocą i patrzeć na to, jak ulice zapełniają się energicznymi młodzieńcami, którzy mimo środka tygodnia, planują zabawę. O, jeszcze spojrzałby chętnie na to, jak światła na Avenue migają w ciemnościach. Taki romantyzm.
Musiał jednak się zatrzymać przy jednym z bankomatów, bo chciał sprawdzić czy jednak jego konto świszczy i płacze, czy coś tam się znajduje. Zatrzymał się więc przy jednym z nich, dopiero przymierzając się do tego, aby zamknąć auto. Ciekawski, jak zwykle, rozglądał się tu i ówdzie, a co.

173Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Pią 29 Maj 2015, 22:56

Pan Smith

Pan Smith
/ początek, 1.09.2013 r., późny wieczór


Smith spacerował ulicami Appaloosa samotnie. Samochód zaparkował niedaleko, a resztę drogi do baru postanowił przebyć pieszo. Do domu wróci taksówką. Jak zawsze, następnego dnia, pośle jakiegoś pracownika po zagubione auto. teraz jednak chciał być sam.
Tez miał zamiar skorzystać z bankomatu. Przystanął więc, z papierosem w ręce, czekając aż mężczyzna przed nim wypłaci pieniądze.

174Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Pią 29 Maj 2015, 23:05

Jools Reynolds

Jools Reynolds
Jools ciągle kręcił nosem na boki, bo dym nikotynowy, bo spaliny - łaskotały jego nozdrza. Dobrze, że sam Reynolds nie był pracownikiem, "odwozicielem" pozostawionych aut, choć pewnie by to uwielbiał. Jakby, rzecz jasna, trafił na klasyczną brykę. Wtedy to pewnie by umarł ze szczęścia.
Stanął za Smithem, którego rozpoznał.
- Dzisiaj bez ksenonowych reflektorów, białych kanap i krótkiego przesłuchania? - spytał, pijąc do ich spotkania na opuszczonym placu budowy. Pewnie Antoś go nie rozpozna, no ale Jools się przyzwyczaił, że miał tak uniwersalnie wesołą twarz, że go mylą z innymi.
Pewnie znowu go za pucybuta weźmie.

175Appaloosa Plains Avenue - Page 7 Empty Re: Appaloosa Plains Avenue Pią 29 Maj 2015, 23:17

Pan Smith

Pan Smith
Smith spojrzał przez ramię i spojrzał zaskoczony na Joolsa. Chwilę mu to zajęło, ale ostatecznie go rozpoznał. Bądź co bądź, miał dobrą pamięć, a i wciąż był jeszcze trzeźwy.
- Ach, na to wygląda.
Wyciągnął dłoń w ramach powitania.
- Pan chyba też nie zmierza na żadne pojedynek bokserski?

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 7 z 12]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach